Bartosz Frankowski sędzią meczu Radomiaka z Koroną. Kielczanie nie wypadają najlepiej pod jego okiem
Bartosz Frankowski z Torunia poprowadzi mecz 7. kolejki PKO Ekstraklasy pomiędzy Radomiakiem Radom a Koroną Kielce. Będzie to 18. spotkanie tego arbitra z udziałem żółto-czerwonych.
Do tej poty 35-letni sędzia nie sprzyjał kielczanom w osiąganiu korzystnych rezultatów. Na 17 przeprowadzonych pojedynków złocisto-krwiści zwycięsko wyszli z nich zaledwie 3 razy. Ponadto 5-krotnie padł remis, a 9 meczów zakończyli z pustymi rękoma.
O słabej syntezie pomiędzy toruńskim arbitrem a kieleckim klubem niech świadczy jeszcze jeden fakt. To Bartosz Frankowski był rozjemcą pojedynku Cracovii z Koroną w 2016 roku. Kielczanie zanotowali wtedy najwyższą porażkę w historii ekstraklasowych potyczek, przegrywając 0:6.
W sobotnim mecz Radomiaka z Koroną (start 12:30) 35-latkowi, który na tą chwilę pokazał Koroniarzom 42 żółte oraz 2 czerwone kartki, na linach bocznych pomogą Marcin Boniek i Paulina Baranowska. W dodatku Sylwester Rasmus obejmie funkcje sędziego technicznego, natomiast Krzysztof Jakubik zasiądzie w wozie VAR.
fot. Paula Duda