Został tylko podpis. Ojrzyński: Zarandia zostaje w Koronie
Pewną niewiadomą na początku przygotowań do nowego sezonu Korony Kielce była przyszłość Luki Zarandii. Gruzin dołączył do Korony pół roku temu i choć nie pokazał pełni swojego potencjału, z tygodnia na tydzień jego forma rosła. Jego kontrakt wygasa 30 czerwca, ale niebawem obie strony powinny przedłużyć współpracę.
Zarandia spędził początek przygotowań żółto-czerwonych w rodzinnym kraju, gdzie załatwiał formalności paszportowe, ale odkąd wrócił, trenuje z drużyną na pełnych obrotach. Teraz wszystko jest już jasne i ofensywny piłkarz ma podpisać z klubem kontrakt. Taki rozwój sytuacji zapowiada trener Korony Leszek Ojrzyński.
- Wszystko jest załatwione. Luka jest dalej naszym zawodnikiem. Tak mi się przynajmniej wydaje - powiedział szkoleniowiec żółto-czerwonych po przegranym 0:1 sobotnim sparingu ze Skrą Częstochowa.
26-latek rozegrał w poprzednim sezonie w barwach Korony osiem meczów, strzelił jedną bramkę i zanotował jedną asystę.
fot: Grzegorz Ksel