Młody zespół Orląt Kielce nauczył się okręgówki, dojrzał i awansował. Teraz czeka na start IV Ligi

24-06-2022 15:43,
Michał Gajos

Orlęta Kielce wywalczyły awans do IV Ligi. Klub z Warszawskiej 338 zajął 3. miejsce w świętokrzyskiej lidze okręgowej, a jeszcze rok temu był o krok od degradacji.

Kielczanie rozpoczęli kampanie 21/22 po udanym wcześniejszym sezonie na 6. szczeblu rozgrywek, gdzie jako beniaminek zajęli 7. lokatę w stawce. Dlatego do nowych rozgrywek, bardziej doświadczeni i świadomi wyzwań, przystąpili z cichym postanowieniem, aby włączyć się do walki o awans. - Cel był postawiony po cichu, ale mocno. Na początek rundy, grając tak młodym zespołem, trzeba mieć margines błędów - mówi opiekun zespołu, Tomasz Kołodziejczyk. 

Start kampanii wypadł dobrze. Orlęta wygrały u siebie 3:1 ze Świtem Ćmielów, jednak w żadnym z kolejnych 8 spotkań nie potrafiły zdobyć kompletu punktów w dwóch spotkaniach z rzędu. Kielczanie grali w kratkę, a mało tego, od 6. serii gier zanotowali złą passę trzech porażek z rzędu. 

Nikt w klubie nie wykonywał jednak nerwowych ruchów, trzęsienia ziemi nie było, bo już 9 października, a więc w 9. kolejce spotkań, podopieczni Kołodziejczyka zmierzyli się na wyjeździe z ówczesnym liderem - Grodem Ćmińsk i wygrali 1:0. Od tego spotkania rozpoczęła się kolejne seria, tym razem zwycięskich, meczów, którą przerwała dopiero świąteczno-noworoczna przerwa. Licznik triumfów zatrzymał się na liczbie "7". - Dalej uczyliśmy się tej ligi, aż wreszcie wyciągnęliśmy wnioski z popełnianych błędów. Złapaliśmy dobrą passę - wspomina.   

Do nowej rundy ekipa z Warszawskiej przystępowała już z jasnym celem oraz wzrokiem skierowanym wyłącznie w górnych rejonach tabeli. Inauguracja rundy była zaś niczym kubeł z zimną wodą. Kielczanie ulegli bowiem 1:3 Świtowi Ćmielów. I choć, w dwóch kolejnych tygodniach zgarniali już pełną pulę, to później ponownie potknęli się, przegrywając 0:3 we Włoszczowie.

W rundzie wiosennej, podobnie jak jesienią, zespół miał swój "mecz założycielski", który zespoił szatnię oraz wlał wiele wiary w powodzenie projektu. Mowa o meczu 20. kolejki w Piaskach, gdzie kielczanie przegrywali już 0:2, aby finalnie triumfować 3:2.

To był moment, po którym gracze Ludowego Klubu Sportowego ponownie zaczęli seryjnie punktować, mając na rozkładzie m. in. trzech głównych konkurentów do awansu - Stal Kunów, Górala Górno oraz Gród Ćmińsk.

Te arcyważne triumfy przybliżyły upragniony cel, a także dały pełną odpowiedzialność za jego realizację w ręce - a dokładniej nogi - tych młodych zawodników.

No właśnie, bo przecież kadra Orląt, licząca od 18 do 23 zawodników, odznaczała się średnią wieku na poziomie około 22 lat. Pomimo tego, że w pierwszej "jedenastce" kielczan bywały spotkania, że liczba młodzieżowców stanowiła większość na placu gry, ta ekipa (prowadzona w wielu meczach przez 19-letniego kapitana, Wojciecha Gajosa) potrafiła grać bardzo dojrzale, co udowadniała zwłaszcza na własnym boisku. 

Przy Warszawskiej 338 wygrali wszystkie spotkania w rundzie rewanżowej, tworząc twierdzę nie do zdobycia, której bronili przy pomocy miejscowej, zorganizowanej grupy kibiców. Ci wspierali ich również w deszczowy, mało atrakcyjny do oglądania zawodów sportowych, dzień wielkiej fety i wybuchu radości. 16 czerwca sfinalizował się bowiem cel kieleckiego klubu. Zawodnicy wytrzymali presję, nie dając pozbawić się późniejszego świętowania, dzięki pewnej wygranej 6:0 nad Zenitem Chmielnik. - Zespół zgrał się dzięki tym zwycięstwom na jesień na tyle dobrze, że w następnej rundzie odrobiliśmy starty i awansowaliśmy, z czego się bardzo cieszę. To duża zasługa tego jak sami zawodnicy podeszli do sprawy. W pierwszej rundzie mecze u siebie z teoretycznie gorszymi zespołami przegrywaliśmy, ale tak jak wspomniałem, to był właśnie czas na te błędy. Potem zespół znacznie dojrzał, był bardziej przygotowany do ciężkich spotkań. Było widać, że nasze boisko jest naszym atutem, gdzie możemy grać "swoją" piłkę - tłumaczy.   

W tym decydującym meczu swój dorobek strzelecki poprawił, aż 4 bramkami, najlepszy snajper zespołu - Krystian Moskal. 21-latek, z 25 trafieniami na koncie, uplasował się na 4. miejscu w klasyfikacji strzelców. 

"Dziku", jak mówią na niego koledzy w szatni, może być ważnym ogniwem w budowie zespołu na przyszły sezon. Klub nie przewiduje wielkich rewolucji, jednak należy liczyć się z kilkoma, czwarto-ligowymi, wzmocnieniami. - Chcemy zatrzymać jak najwięcej zawodników. To jest nasz cel. Nie chcemy zmieniać pewnego funkcjonowania drużyny. Będzie grali naszymi graczami, stawiać na wychowanków, natomiast wzmocnienia są potrzebne, aby pomogły naszym chłopakom uczyć się IV Ligi. Trzy, cztery, doświadczone osoby oraz kilku młodych ambitnych graczy może zawitać do naszych szeregów. Co do celów. Na pewno nie chcemy się martwić o spadek, jednak będziemy żyli z meczu na mecz. Czy to będzie górna część tabeli, czy dolna, to wszystko wyjdzie z boiska. Na ten moment pozostaje przygotować się do wyższej ligi i walczyć o punkty - kwituje.  

fot. Paulina Pietrzyk

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. – Lubię w sobie to, że zawsze daję z siebie wszystko co mogę i co potrafię – mówił po spotkaniu Danny Trejo, skrzydłowy „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce pokonała w spotkaniu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy Radomiaka Radom 4:0. – Od początku byliśmy zaangażowani i w naszej sytuacji takie zwycięstwo było bardzo potrzebne – powiedział Jewgienij Szykawka, napastnik kielczan.
W sobotę (20 kwietnia) 20-krotni mistrzowie Polski rozpoczną rywalizację z KGHM Chrobrym Głogów. Drużyna, która pierwsza wygra dwa spotkania awansuje do finału Orlen Superligi.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Po ważnym zwycięstwie zadowolenia ze swoich podopiecznych nie krył Kamil Kuzera.
Korona Kielce zdeklasowała Radomiak Radom na Suzuki Arenie. Żółto-czerwoni wygrali w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy 4:0, a i ten wynik wydaje się najniższym wymiarem kary. – W naszej grze nie było pozytywów – podsumowuje szkoleniowiec gości.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. Bramki dla „żółto-czerwonych” zdobyli Luka Vušković (samobójcza), Danny Trejo oraz Jewgienij Szykawka (dublet).
Superliga sp. z o.o. i ZPRP podjęły decyzję o wprowadzeniu technologii wideoweryfikacji w meczach Orlen Superligi oraz Orlen Pucharu Polski. Arbitrzy będą mogli korzystać z systemu VR od półfinałów obu rozgrywek.
Niemiecki dziennik Bild poinformował o zainteresowaniu ze strony Magdeburga bramkarzem Industrii Kielce Andreasem Wolffem. Czy kluczowy zawodnik Mistrzów Polski może opuścić klub?
Korona Kielce przystępuje do 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w której zmierzy się z Radomiakiem Radom. Do rywalizacji dojdzie na kieleckiej Suzuki Arenie. O której rozpocznie się ten mecz i gdzie można go obejrzeć?
29. kolejka Ekstraklasy, w przypadku Korony Kielce, oznacza spotkanie z Radomiakiem Radom. Od lat zwaśnione ze sobą kluby dziś zagrają na Suzuki Arenie o trzy punkty. Dla żółto-czerwonych komplet "oczek" będzie kolejną życiodajną kroplówką w walce o utrzymanie. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej NA ŻYWO, jaką zrealizujemy na CKsport.pl.
Piątkowy mecz z Radomiakiem Radom będzie bardzo ważnym spotkaniem w kontekście walki kielczan o utrzymanie. Przeanalizujmy więc czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Macieja Kędziorka.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. „Żółto-czerwonych” czeka jedna z najważniejszych batalii w sezonie.
Jarosław Przybył sędzią meczu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zmierzy się z Radomiakiem Radom. Spotkanie na Suzuki Arenie będzie 24 konfrontacją „żółto-czerwonych” prowadzoną przez tego arbitra.
Na rynku dostępne są różne rodzaje lotek do badmintona, niektóre kosztują kilkanaście złotych za opakowanie, inne kilkaset. Skąd tak duże różnice? Czy warto wydawać po kilkadziesiąt złotych na jedną lotkę, jeśli za tyle można mieć opakowanie?
Już w najbliższy piątek Korona Kielce zmierzy się na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. Na konferencji prasowej przed spotkaniem poruszony został interesujący wielu temat kontuzji oraz przygotowania fizycznego zespołu.
Dylan Nahi przedłużył umowę z Industrią Kielce! „Żółto-biało-niebieski” klub prolongował kontrakt ze skrzydłowym do 2028 roku.
Wiosenne przesilenie to okres, który często wiąże się z uczuciem zmęczenia, apatii oraz obniżeniem nastroju. Są one w dużej mierze spowodowane wydłużeniem dnia i wzrostem temperatury, który przekłada się na zmiany hormonalne. Można jednak im zapobiec. Wystarczy zadbać o odpowiednie nawyki żywieniowe i suplementację. Tylko, które witaminy i suplementy będą dobrym wyborem na wiosenne przesilenie?
Rozdmuchane i przeskalowane – tak w największym skrócie można podsumować oskarżenia, jakie padły pod adresem Benoita Kounkouda na początku roku. Szczypiornista był podejrzewany o próbę gwałtu na 20-latce, co jednak nie znalazło potwierdzenia w faktach.
Od czwartku do soboty Kielce ponownie staną się bilardową stolicą Polski. W dniach 18-20 kwietnia w Galerii Echo dobędzie się 2 zjazd tegoroczny zjazd Bilardowej Ekstraklasy.
Industria Kielce w półfinale Orlen Superligi zagra z KGHM Chrobrym Głogów.
Ciągnący się od miesięcy uraz Mateusza Czyżyckiego nie ustępuje. W środę trener Kamil Kuzera poinformował, że 26-latka w tym sezonie na murawie już nie zobaczymy. Wszystko wskazuje na to, że gracza Korony Kielce czeka zabieg.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. – Ambicją, wolą walki i zaangażowaniem musimy wygrać mecz z Radomiakiem – powiedział przed spotkaniem Bartosz Kwiecień, obrońca „żółto-czerwonych”.
To już końcówka biletów dostępnych na mecz Magdeburg - Industria Kielce. Klub pozyskał dodatkową i zarazem ostatnią pulę wlotek na to starcie.
Jak przekazał prezes Cracovii, Mateusz Dróżdż, Puszcza Niepołomice tylko do końca obecnego roku będzie mogła korzystać z obiektu w Krakowie. – Gdyby nie pracownicy Cracovii, to Puszcza nie byłaby w stanie zorganizować meczu. Chcemy im pomóc, ale nasz stadion to nasz dom - mówi prezes krakowskiego klubu.
Zajmująca miejsce spadkowe Korona Kielce zmierzy się w piątek na Suzuki Arenie z Radomiakiem Radom. – Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że mieliśmy inne oczekiwania. Miało to inaczej wyglądać, chcieliśmy czegoś innego – mówi podczas konferencji trener Kamil Kuzera.
Korona Kielce w 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy zagra na własnym stadionie z Radomiakiem Radom. O kwestiach kadrowych przed tym ważnym pojedynkiem szerzej opowiedział Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
Rozlosowano grupy turnieju olimpijskiego szczypiornistów. Do walki o medale może stanąć nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
Polonia Kielce zakontraktowała zawodnika z Iranu. Jest nim Mohamad Ali Rouintanesfahani, a więc były reprezentant swojego kraju.
Kolejna kolejka PKO BP Ekstraklasy upłynęła pod znakiem wielu rozczarowań. Jednymi z rozczarowanych mogli być kibice Korony Kielce, a także kilku drużyn walczących o Mistrzostwo Polski. Rozczarowani nie mogą być też statystycy, gdyż ponownie pod względem frekwencyjnym było nieźle.
Korona Kielce wypełniła limit rozegrania 3 000 minut przez młodzieżowców w trwającym sezonie. „Żółto-czerwoni” mają również szansę na nagrodę z Pro Junior System.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group