Mierzwa: Cele na ten sezon zostały w ponad stu procentach zrealizowane
Druga drużyna Korony Kielce znów zagra w trzeciej lidze. Awans przypieczętowała w sobotę, na dwie kolejki przed końcem sezonu. - Chcemy, aby chłopcy rozwijali się na jak najwyższym poziomie - mówi Marek Mierzwa, trener mistrzowskiej drużyny w świętokrzyskiej IV lidze.
Kielczanie byli pewni awansu już przed meczem. Stało się to za sprawą porażki wicelidera, Staru Starachowice z Alitem Ożarów 2:3.
- Można powiedzieć, że Alit troszeczkę popsuł nam te emocje, ale myślę, że nie było ciężko o mobilizację. Chłopcy wiedzieli, że przyjdzie trochę kibiców, grają też dla siebie, aby się rozwijać i grać w wyższej lidze. Nie tylko trzeciej - dodaje trener zespołu.
Pewni awansu kielczanie podeszli do swojego meczu w pełni skoncentrowani, pokazali się z dobrej strony i wygrali z Pogonią Staszów 2:1. Gole zdobyli Jakub Konstantyn i Piotr Wójcik.
- Po to są rezerwy, aby rozwijać chłopaków. Takie mecze trzeba wygrywać i dziś wygraliśmy zasłużenie - dodaje trener Korony II.
Co czeka kielczan w wyższej lidze?
- Na pewno potrzebne będą małe roszady. W tym momencie mamy dość mocny zespół młodych chłopaków, wzmocniony doświadczonymi Krzyśkiem Kierczem i Michałem Smolarczykiem. Być może przyjdzie do nas jeszcze jeden doświadczony zawodnik. Ale rezerwy są przede wszystkim po to, aby rozwijać chłopaków i taki jest nasz cel. W tym momencie mieliśmy awansować, aby oni rozwijali się na jak najwyższym poziomie. Trzecia liga to ten poziom, na którym zawodnicy mogą wchodzić z piłki juniorskiej do seniorskiej i robić postępy w kontekście pierwszej drużyny - komentuje Mierzwa.
W tym sezonie awans wywalczyły wszystkie trzy drużyny Korony - pierwszy zespół zagra w PKO Ekstraklasie, rezerwy w trzeciej lidze, a juniorzy starsi w Centralnej Lidze Juniorów.
- Cieszy, że cele na ten sezon zostały w ponad stu procentach zrealizowane - podkreśla szkoleniowiec.
fot: Korona Kielce