Frekwencja na Suzuki Arenie nie powalała, jednak na tle pierwszoligowców wypadła bardzo dobrze
Zestawienie zostało opublikowane przez serwis www.transfermarkt.pl. Jak podaje, średnio ponad 4520 kibiców odwiedzało Suzuki Arenę w sezonie 21/22. Korona zajęła czwarte miejsce pod względem frekwencji minionych rozgrywkach.
Bezapelacyjnym zwycięzcą w tej klasyfikacji został Widzew Łódź. Druga siła ligi mogła liczyć na wsparcie średnio 15 836 widzów.
Kielczanie przez długi czas utrzymywali się na drugiej pozycji, jednak na finiszu została przegoniona przez ŁKS Łódź (średnia 5735) oraz Arkę Gdynia (4673). Ekipa ze stolicy województwa świętokrzyskiego ostatecznie w tym sezonie uplasowała się na czwartej lokacie, a średnio na kieleckim obiekcie gościło 4520 fanów. Łącznie na Suzuki Arenie zajętych zostało w sezonie 76846 krzesełek.
Liczby należące do kolejnych klubów nie powalają i są znacząco niższe od czołowej czwórki. Piąte Podbeskidzie Bielsko-Biała to średnia frekwencja na poziomie 2972 osób, z kolei Miedź Legnica może się pochwalić wynikiem 2783 na mecz.
Stawkę zamyka Górnik Polkowice, na którego obiekcie średnio zasiadało w tym sezonie 454 osób. Warto dodać, że frekwencja Skry Częstochowa w różnych źródłach znacząco różni się od siebie co wynika z faktu rozgrywania części domowych spotkań na obiektach rywali. Dlatego w niektórych serwisach średnia obecność na częstochowskim obiekcie wyniosła 118 osób.
fot. Grzegorz Ksel