Łomża Vive Kielce jedzie do Lubina. Rywalem były mistrz, broniący się przed spadkiem
W piątkowy wieczór zawodnicy Łomży Vive Kielce rozegrają swój mecz w ramach 24. kolejki PGNiG Superligi. Gracze Talanta Dujshebaeva udadzą się do Lubina, aby zmierzyć się z miejscowym Zagłębiem.
Mistrzowie Polski z sezonu 2007/08 zajmują odległe 10. miejsce w stawce. Lubinianie uzbierali do tej pory 21 punktów, a to zaledwie o 4 "oczka" więcej od znajdującej na miejscu barażowym Pogoni Sandra Spa Szczecin. Miedziowi w ostatnim czasie grają w kratkę, przeplatając domowe zwycięstwa, wyjazdowymi porażkami.
Podopieczni Dujshebaeva przystąpią do tego pojedynku w znanej sobie roli, zdecydowanego faworyta. A to spotkania, w których najtrudniej zadbać o odpowiednie nastawienie mentalne, będące kluczem w starciach ze słabszymi rywalami.
- Zawsze musimy mieć szacunek do przeciwnika. Wiemy, że walczą o utrzymanie w lidze, dlatego u siebie będą chcieli zagrać jak najlepiej. Wiemy o ich zawirowaniach kadrowych, my też mamy u siebie problemy zdrowotne. Walczymy z tym, ale kiedy gramy tylko jeden mecz w tygodniu, łatwiej jest przygotować drużynę fizycznie i mentalnie - mówił przed meczem Talant Dujshebaev.
Hiszpański szkoleniowiec nie będzie mógł skorzystać z usług Michała Olejniczaka, Igora Karacicia, Tomasza Gębali oraz Sigvaldiego Gudjonssona. Na parkiecie zobaczymy za to Daniela Dujshebaeva.
Początek piątkowej rywalizacji o godz. 20.
fot. Patryk Ptak