Faruk Yusuf: Grając w Hali Legionów zawsze mam poczucie, że spełniam marzenie
Szczypiorniści Łomży Vive Kielce byli dla swoich pucharowych rywali bezlitośni. Energa MKS Kalisz w półfinale Pucharu Polski przegrała z kieleckim klubem aż 22:37. Kolejne szlify w barwach mistrzów Polski zebrał rozgrywający, Faruk Yusuf.
18-letni Nigeryjczyk w środę pojawił się na parkiecie i zaprezentował się z dobrej strony odnotowując kolejne trafienia.
– Rzuciłem dzisiaj pięć bramek. A może siedem? Nie, chyba pięć (śmiech). Grało mi się dzisiaj bardzo dobrze i czuję się bardzo dobrze. Cieszę się, że mogłem dzisiaj zagrać i pokazać się z jak najlepszej strony – komentuje.
Dzięki temu zwycięstwu Łomża Vive Kielce zapewniła sobie miejsce w finale Pucharu Polski. Rywala obrońcy trofeum wyłoni spotkanie Orlen Wisły Płock z Azotami Puławy. Termin tego półfinału nie jest jeszcze znany.
– Wierzę w moją drużynę i w to, że wygramy w finale, do którego dziś awansowaliśmy. Grając w Hali Legionów zawsze mam poczucie, że spełniam marzenie, to niesamowite móc tutaj być! – dodaje kielecki szczypiornista.
Fot. Patryk Ptak