Nie spodziewałem się, że to potrwa tak długo. To ciężkie momenty dla każdego zawodnika

23-11-2021 18:11,
Michał Gajos

Blisko 2 miesiące zajął Adamowi Frączczakowi powrót do sprawności i składu Korony Kielce. Przypomnijmy, doświadczony snajper był zmuszony opuścić plac gry w meczu Pucharu Polski z Wisłą Płock, po feralnej sytuacji z 76. minuty. Napastnik stanął wtedy przed wyborną okazją do wyrównania wyniku rywalizacji na 2:2. Ostatecznie chybił z najbliższej odległości, a przy próbie oddania strzału poczuł dyskomfort w lewym udzie. Jak sam przyznał, kontuzja na pierwszy rzut oka nie zwiastowała tak długiego rozbratu z piłką.

– Nie spodziewałem się, że to potrwa tak długo. Oczywiście, upadając poczułem duży ból i wiedziałem, że to coś poważniejszego. W czasie rehabilitacji był taki moment, w którym czułem się dobrze i myślałem o powrocie na boisku, jednak wyszedłem na jeden z treningów i ponownie uraz dał o sobie znać. Nie chcieliśmy ryzykować. Czuję się młodo, ale mam już swój wiek i szkoda by było doprowadzić do stanu, w którym nie będę w stanie pomóc na boisku w tym roku  – informuje.

Finalnie Adam Fraczczak wrócił, a Korona Kielce ponownie wygrała i zrobiła to w przekonujący sposób. Były gracz Pogoni Szczecin uporał się z urazem mięśnia czworogłowego i jest gotowy pomóc drużynie w czterech ostatnich spotkaniach bieżącego roku, co po ostatnich problemach drużyny ze Ściegiennego 8, może okazać się dla niej zbawienne.

34-latek zostawiał drużynę na 1. miejscu w tabeli. W czasie dwumiesięcznej rekonwalescencji ekipa byłego gracza Pogoni Szczecin zaliczyła duży regres pod względem formy sportowej, co przerodziło się na utratę miejsc gwarantujących bezpośredni awans. Jednym słowem nieobecność Adama Frączczak dała się we znaki podopiecznym Dominika Nowaka.  - Ja tego tak nie odbieram. Nie jestem zbawcą drużyny, kimś bez kogo Korona nie może dobrze grać. Zdaję sobie sprawę, że jestem istotnym punktem w szatni, ale nie rozpatruje tego w kategoriach – Korona beze mnie nie wygra – uważa sam zainteresowany.

Wydaje się, że, pomimo powrotu doświadczonego snajpera do składu, na jego prawdziwe oblicze trzeba będzie poczekać do wznowienia rozgrywek na wiosnę. – Nie trenowałem dwa miesiące, wróciłem do treningu indywidualnego i zaledwie przez tydzień uczestniczyłem w zajęciach z drużyną. Jesteśmy w takim momencie sezonu, że te obciążenia nie są duże, które trenerzy muszą umiejętnie dozować, ze względu na liczne kontuzje. Więc treningów jakich ja potrzebuje, aby dość do pełnej formy nie było wiele. Natomiast jest to taki etap sezonu, że trzeba zaryzykować, nawet kosztem zdrowia – uważa.

W pierwszym starciu po powrocie do składu żółto-czerwonych Frączczak zaliczył na murawie Suzuki Areny 73. Minuty. –  Byłem przygotowany na 90 minut, ale trzeba sobie powiedzieć jasno, że tempo tego meczu nie było wysokie. Trener wiedział, iż lepiej spokojnie wejść w pierwsze spotkanie, abym nabrał czucia boiskowego, dlatego te około 70 minut, to odpowiedni czas – przekonuje.       

I dodaje. - Presja była, ale taka, którą sam sobie nakładam, aby wrócić jak najszybciej na murawę i pomóc drużynie. Uwielbiam grać, dlatego każda kontuzja powoduje u mnie frustracje. Na pewne rzeczy nie mamy wpływu. Robię wszystko, żeby tych urazów było jak najmniej. To ciężkie momenty dla każdego zawodnika.

Już w środę, ze zdrowym Adamem Frączczakiem, Korona Kielce rozegra zaległy mecz 17. kolejki Fortuna 1. Ligi, podejmując na własnym boisku GKS Tychy. Początek spotkania o godz. 20:30.

fot. Grzegorz Ksel

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

W ostatnim meczu rundy zasadniczej Orlen Superligi, Industria Kielce rozegra domowy pojedynek z Zagłębiem Lubin. Zwycięstwo zapewni kielczanom pierwsze miejsce w tabeli.
Krzysztof Jakubik poprowadzi spotkanie 26. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Korona Kielce zagra na wyjeździe z Widzewem Łódź. Dla arbitra pochodzącego z Siedlec będzie to 34. mecz z udziałem „żółto-czerwonych”.
Od najbliższego sezonu rozgrywki szczypiornistów w Polsce wzbogacą się o możliwość zdobycia nowego trofeum - Superpucharu kraju. Dziś (28 marca) władze Orlen Superligi oraz Związku Piłki Ręcznej w Polsce ogłosiły szczegóły.
Dominick Zator przedłużył umowę z Koroną Kielce. Defensor będzie występował w „żółto-czerwonych” barwach jeszcze przez co najmniej jeden sezon.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce pokonała na wyjeździe GOG Håndbold 33:25. – To tylko pierwsza połowa, a w drugiej może zdarzyć się jeszcze wszystko – powiedział po spotkaniu Tomasz Gębala, lider defensywy „żółto-biało-niebieskich”.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce pokonała na wyjeździe GOG Håndbold 33:25. – Mam nadzieję, że zdobędziemy ten upragniony awans, ale była to dopiero połowa meczu – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce pokonała na wyjeździe z GOG Håndbold 33:25. Najwięcej bramek dla kielczan, dziewięć, zdobył Alex Dujszebajew.
Koszykarze UJK Kielce rozpoczynają rywalizację w fazie play-off o awans do pierwszej ligi. Już w pierwszej rundzie drużyna z Kielc zmierzy się z faworytem do awansu, OPTeam Resovią Rzeszów.
Już w wielkanocny poniedziałek Korona Kielce zmierzy się na wyjeździe z łódzkim Widzewem. Wraz z Koroniarzami na wyjazd szykują się także kibice żółto-czerwonych, którzy już w grupie około 700 osób zapisali się na wizytę w „Sercu Łodzi”.
Korona Kielce poznała termin wyjazdowego starcia z Puszczą Niepołomice. „Żółto-czerwoni” zagrają wówczas mecz, który może zdecydować o losach utrzymania.
Po zakończeniu zimowej przerwy Korona Kielce rozegrała 7 ligowych rywalizacji i wywalczyła w nich zaledwie 6 punktów. Kielczanie mają przed sobą teraz wyjazdową potyczkę z Widzewem. Czy Korona wywiezie 3 punkty z trudnego terenu?
Historia napisała się na naszych oczach. Reprezentacja Polski po raz piąty z rzędu zagra na Mistrzostwach Europy. Bohaterem Wojciech Szczęsny!
Poszukujesz sposobów na podniesienie swoich umiejętności piłkarskich do nowego poziomu? Odpowiednio dobrane znaczniki piłkarskie mogą okazać się kluczowym elementem w osiągnięciu tego celu.
Czy zastanawiasz się, jak w pełni wykorzystać potencjał Instagram Stories w strategii marketingowej? Poszukujesz sposobów na tworzenie angażujących reklam w formie stories? Jeśli tak, to artykuł ten jest dla Ciebie!
Trzeci tydzień Małej Ligi Piłki Ręcznej dostarczył kibicom mnóstwo emocji, zarówno na boiskach Bilczy, Kielc, jak i Chęcin. Rozgrywki odbyły się w dniach 19, 20 i 21 marca, prezentując szereg talentów w różnych kategoriach wiekowych.
Świetny turniej juniorek młodszych Korony Handball Kielce w 1/16 finału mistrzostw Polski. Podopieczne Moniki Ciszek zakończyły go z kompletem trzech zwycięstw.
Przed Industrią Kielce rywalizacja w 1/8 finału Ligi Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” w najbliższą środę (27 marca) zmierzą się z duńskim GOG Håndbold.
Dokładnie za tydzień (1 kwietnia) piłkarze Korony Kielce powrócą do gry po reprezentacyjnej przerwie. Wszystko wskazuje na to, że sytuacja kadrowa w kieleckiej ekipie poprawiała się w porównaniu do ostatnich konfrontacji.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z GOG Håndbold. – Brakuje mi minut rozegranych na parkiecie przez te dwa i pół miesiąca bez gry – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek obrotowy mistrzów Polski.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z GOG Håndbold. – Będzie trzeba taktycznie ich rozpracować. Jest to niewygodny zespół z groźnymi zawodnikami na każdej pozycji – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy mistrzów Polski.
Sabina Jarząbek, reprezentantka Kieleckiego Klubu Lekkoatletycznego została wicemistrzynią Polski w półmaratonie. Jednocześnie pobiła swój rekord życiowy i uzyskała kwalifikację na Mistrzostwa Europy w Rzymie.
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z GOG Håndbold. – Mam wielki szacunek dla tego klubu, który bardzo mocno walczy w duńskiej lidze oraz Lidze Mistrzów – powiedział przed spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener mistrzów Polski.
W niedzielne popołudnie doszło do starcia dwóch zespołów z dolnych rejonów tabeli CLJ U-18 kobiet. Drużyna KSP Kielce pokonała na obiekcie przy ul. Jeziorańskiego 53 ekipę Legionistek Warszawa 0:1.
Na odbywających się w miniony weekend Mistrzostwach Polski Muay Thai w Szaflarach do walki stanęło 4 zawodników kieleckiego klubu.
Trwa marcowa przerwa reprezentacyjna. Na boiskach drugiej ligi (poza dwoma wyjątkami) nie ma jednak odpoczynku.
W ostatnich dwóch tygodniach drużyny szczypiornistów z regionu świętokrzyskiego rozegrały 5 ligowych spotkań.
Mieszane uczucia towarzyszą świętokrzyskim zespołom po rozegraniu 22. serii gier trzeciej ligi. Czarni Połaniec przegrali 0:1 z Karpatami Krosno, KSZO zremisował z Orlętami Radzyń Podlaski 2:2, a Star Starachowice pokonał Sokoła Sieniawa 1:0.
W meczu 18. kolejki Ligi Centralnej Kobiet szczypiornistki Suzuki Korony Handball Kielce przegrały na wyjeździe z MTS-em Żory 36:15. Najskuteczniejszymi zawodniczkami kielczanek były Magdalena Berlińska oraz Nikola Leśniak, zdobywczynie pięciu bramek.
W meczu 25. kolejki Orlen Superligi, Industria Kielce wygrała wyjazdowy mecz z Zepter KPR Legionowo 31:23. Po spotkaniu sowimi opiniami podzielili się Krzysztof Lijewski oraz Cezary Surgiel.
W meczu 25. kolejki Orlen Superligi, Industria Kielce wygrała wyjazdowy mecz z Zepter KPR Legionowo 31:23. Najwięcej bramek dla kielczan, osiem, zdobył Alex Dujszebajew.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group