Gościnne gospodynie, Zagłębie wygrało z KPR-em

26-10-2021 14:37,
Materiał pozaredakcyjny

W 7. serii PGNiG Superligi Kobiet gospodynie były bardzo gościnne – wszystkie mecze wygrały przyjezdne. W pojedynku dwóch najlepszych drużyn poprzedniego sezonu górą było Zagłębie.

Zagłębie lepsze od KPR-u Gminy Kobierzyce

W starciu wicemistrzyń z mistrzyniami Polski górą były szczypiornistki Zagłębia Lubin. Po pierwszej połowie na tablicy wyników widniał remis, ale po przerwie lepiej zagrały „Miedziowe” i to one cieszyły się z cennej wygranej. Aż czternaście bramek rzuciła była zawodniczka KPR-u, grająca obecnie w Zagłębiu, Kinga Jakubowska. – Myślę, że kluczem do zwycięstwa była obrona, w drugiej połowie poprawiłyśmy błędy z pierwszej i to był powód naszej wygranej – powiedziała Jakubowska.

– Zespół pokazał siłę charakteru tym, że odrodził się po porażce w Jarosławiu. Miałyśmy dosłownie dwa dni, żeby się przygotować do tego spotkania. Pełen szacun dla drużyny – dziewczyny umiały się odbudować po tej porażce. Nie było widać cienia przygnębienia i zmiany mentalności. Zespół grał super do 40. minuty, w końcówce zabrakło skutecznej gry w obronie, może jednej osoby, która pociągnęłaby ten wynik – oceniła trenera KPR-u Gminy Kobierzyce, Edyta Majdzińska.

W Elblągu i Koszalinie wygrywają goście

Pewne zwycięstwo w Elblągu odniosły zawodniczki MKS-u FunFloor Perły Lublin. Gospodynie prowadziły tylko w pierwszym kwadransie, a później już dominowały lublinianki. Najwięcej, bo jedenaście bramek w meczu rzuciła grająca dla zespołu gości, Daria Szynkaruk.- To nie był łatwy mecz, bo w każdym trzeba walczyć. Patrząc na tabelę, pomimo tego, że Elbląg jest niżej, to grają tu fajne dziewczyny, które się rozwijają i walczą do końca – przyznała zawodniczka.

– Spodziewaliśmy się trudnego meczu. Początek nam się super układał, była walka i w obronie, szybko kreowaliśmy sytuacje rzutowe. Później trochę nam się gra posypała, było za dużo błędów własnych. W drugiej połowie podjęliśmy walkę, zbliżyliśmy się na dwie bramki i znowu, nasze błędy, kontry rywalek – powiedział trener EKS-u, Marcin Pilch.

Komplet punktów w Koszalinie zdobyły zawodniczki Piotrcovii. Pierwsza połowa należała do zespołu przyjezdnego, który cały czas prowadził (w pewnym momencie nawet siedmioma golami). Po przerwie lepiej spisywały się Młyny Stoisław, które odrobiły straty i przez chwilę wygrywały. Ostatecznie jednak górą była Piotrcovia. – Może za wcześnie się cieszyłyśmy, bo prowadziłyśmy dużą różnicą, Koszalin nas dogonił, a nawet przegonił. Cieszę się, że się nie poddałyśmy i w najważniejszym momencie meczu zaczęłyśmy grać swoją piłkę ręczną i wywozimy trzy punkty – powiedziała zawodniczka Piotrcovii, Sylwia Klonowska.

– Z taką skutecznością, jaką mieliśmy trudno jest wygrać mecz. To było powodem tej porażki, bo skuteczność była katastrofalna, szczególnie na początku, gdy rywalki nam odjechały. Później wróciliśmy do meczu i znów nieskuteczność w ataku, straty piłek… – ubolewał trener koszalinianek, Waldemar Szymański.

Suzuki Korona Handball Kielce kończy pierwszą rundę bez wygranej

Po pierwszej połowie Suzuki Korona Handball prowadziła z  Eurobudem JKS i mogła mieć nadzieję na pierwsze w tym sezonie zwycięstwo. Po przerwie lepiej zagrały faworytki z Jarosławia i to one zgarnęły komplet punktów. Bohaterkami były dwie Magdy – Balsam z Eurobudu JKS i Więckowska z Suzuki Korony Handball. – Założenie było takie, żeby przyjechać, zrobić dobrą robotę w obronie, kontrować i wygrać. Pierwsza połowa była dla nas ciężka, bo nie robiłyśmy tego co miałyśmy, pojawiła się frustracja. W przerwie wytłumaczyłyśmy sobie co mamy robić i zaczęłyśmy grać swoje – powiedziała Balsam.

– Zagrałyśmy fajną pierwszą połowę, pokazałyśmy, że potrafimy wygrywać nawet z takimi zespołami. Źle weszłyśmy w drugą i to zdecydowało o wyniku – oceniła Więckowska.

Wyniki 7. serii PGNiG Superligi Kobiet

Suzuki Korona Handball Kielce – Eurobud JKS Jarosław 26:31 (15:13)

EKS Start Elbląg – MKS FunFloor Perła Lublin 24:31 (12:16)

Młyny Stoisław Koszalin – MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski 22:25 (9:11)

KPR Gminy Kobierzyce – Zagłębie Lubin 24:27 (16:16)

Fot. Patryk Ptak
Autor tekstu: Maciej Turchan

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group