Trener Flesburga: Nie mieliśmy szans na wygraną. To wiele mówi o naszej obronie
Maik Machulla, trener SG Flensburga-Handewitt nie ukrywał swojego rozczarowania po meczu w Kielcach. Jego drużyna przegrała wysoko 29:37. Łomża Vive zagrała koncertowo, dając swoim kibicom piękne widowisko, w którym wszystko układało się idealnie od samego początku.
- Jesteśmy zawiedzeni z wyniku. Straciliśmy 37 bramek, to wiele znaczy o naszej obronie. Nie byliśmy tak agresywni, jak powinniśmy, nie zagraliśmy na takim poziomie, jak to powinno wyglądać w Lidze Mistrzów. Nie mieliśmy szans na wygraną. W ostatnich dziesięciu minutach zagraliśmy trochę bardziej agresywnie, ale to za mało na Ligę Mistrzów - przyznał w gorzkich słowach trener "Wikingów".
Sytuacja SG Flensburga-Handewitt w tabeli jest trudna - niemiecka ekipa przegrała trzy mecze i tylko jeden zremisowała, ma na koncie tylko jeden punkt i zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Po wygranej w środowym meczu na fotel lidera wspięła się Łomża Vive Kielce. W środę swoje mecze rozegrają rywale - Barcelona podejmie Dinamo Bukareszt, FC Porto Telekom Vepszrem, a PSG zagra u siebie z Motorem Zaporoże.
fot: Anna Benicewicz-Miazga