Na dzień dzisiejszy Korona ma więcej punktów, niż byśmy się tego spodziewali

08-10-2021 11:14,
Maciej Urban

Przed nami mecz między drużynami aspirującymi do gry w PKO Ekstraklasie. W Gdyni zagrają między sobą Arka oraz Korona Kielce. Drużyna Dominika Nowaka wyraźnie się zacięła, zaś najbliżsi rywale kielczan są na fali wznoszącej. – Korona dotychczas miała mega dużo szczęścia – ocenia trener gospodarzy, Dariusz Marzec.

Arka, choć jest na piątym miejscu, w ostatnim czasie radzi sobie bardzo dobrze odrabiając straty do czołówki. Drużyna z Gdyni w 11. kolejce spektakularnie ograła GKS Jastrzębie 5:1. – Zmieniła się kadra i ustawienie. Niedawno dołączyło do nas trzech zawodników, którzy wnieśli dużo do zespołu. Nasza gra będzie wyglądała coraz lepiej. Jest lepsze zgranie i zrozumienie, co potwierdzają ostatnie mecze – przyznaje szkoleniowiec najbliższych rywali Korony Kielce. 

Teraz dziennikarze z trójmiasta nie ukrywają, że przed Arką miesiąc weryfikacji, czyli mecze z najlepszymi zespołami Fortuna 1. Ligi. Pierwszy sprawdzian już dziś, bo gdynianie zmierzą się u siebie z Koroną Kielce. W kolejnych starciach drużyna Dariusza Marca spróbuje sprostać takim ekipom jak ŁKS Łódź, Resovia Rzeszów, czy Miedź Legnica. – Już mecz z Widzewem pokazał, że nie byliśmy chłopcami, tylko mężczyznami. Wiemy, jakie mamy spotkania oraz, że są to ciężcy rywale – przyznaje trener Arki. 

– Wiemy, jaki mamy cel. Najważniejsze jest to, że zespół jest razem i stanowi monolit. Chcemy tych punktów zgromadzić jak najwięcej i znaleźć się jak najwyżej. To jest ogromny plus – dodaje.

Podczas spotkania z trenerem podniesiony zostaje temat Korony Kielce, która w pierwszym sezonie po spadku nie potrafiła się odnaleźć na zapleczu, a już w następnych rozgrywkach zalicza imponujący start. – Koronę oglądam i analizuję. Ci, którzy oglądali jej mecze, widzieli jak punktują oraz jak wyglądają. Na dzień dzisiejszy Korona ma więcej punktów, niż byśmy się tego spodziewali. Niektórzy mówią, że nie ma czegoś takiego jak fart, a ja uważam, że jest. Bo jak jest fart, to ta piłka wpadnie do bramki. Oprócz pracy, zespół musi mieć jeszcze szczęście. Korona dotychczas miała mega dużo szczęścia. Ale to jest bardzo dobry i ciężki rywal. Oby jej to szczęście teraz przestało sprzyjać – mówi Dariusz Marzec.

Trener zaznacza, że mimo absencji kadrowych w kieleckim zespole, z pewnością nie będzie to łatwy mecz. – Korona jest mocnym rywalem, podejdziemy do niej z szacunkiem. Ale skupiamy się przede wszystkim na sobie. Zespół wie, że punkty w tym meczu trzeba będzie wyszarpać, wybiegać, wypracować. Jeżeli do naszej gry i umiejętności dodamy pracę, to wtedy jestem spokojny o wynik. 

Oczywiście w Gdyni nie jest tajemnicą, że Korona Kielce w ostatnich meczach złapała zadyszkę i nie punktuje już tak dobrze, jak miało to miejsce na początku sezonu. Trener Marzec, zapytany o ostatnią formę żółto-czerwonych, przytacza historię z poprzedniego sezonu: – Cofnę się do naszego meczu z wiosny, gdzie pojechaliśmy na Koronę, która słabiej wyglądała, a my walczyliśmy o awans. A jednak podniosła nam tak poprzeczkę, że w pewnym momencie przegrywaliśmy 0:2, podnieśliśmy się z tego ale straciliśmy punkty. Każdy mecz jest inny i trzeba do tego najbliższego podejść na 110 procent. 

Fot. Arka Gdynia (www.arka.gdynia.pl)

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group