9. kolejka Fortuna 1 Ligi: Korona ciągle na czele. Zmarnowana szansa Widzewa
9. seria gier na boiskach Fortuna 1 Ligi nie przyniosła roszady na pozycji lidera rozgrywek, choć było do tego blisko. Potknięcia Korony Kielce wykorzystał jednak Widzew Łódź, który pomimo prowadzenia jeszcze w doliczonym czasie gry, jedynie zremisował 1:1 z GKS-em Tychy.
Marzeń łodzian o objęciu prowadzenie w ligowej stawce pozbawił Łukasz Grzeszczyk, ustalając wynik rywalizacji w 91. minucie. Dzięki temu trafieniu Korona Kielce utrzymała status quo, jednak trzypunktowa przewaga stopniała do dwóch „oczek”.
Rezultaty minionej kolejki doprowadziły do ogromnego ścisku w peletonie goniącym dwójkę uciekinierów. Różnica między trzecią Sandecją, a dziewiątą Arką to tylko 3 punkty.
Miejsce w czołowej grupie pościgowej, gwarantującej udział w barażach, kosztem Podbeskidzia, stracił ŁKS Łódź. Zawodnicy z al. Unii Lubelskiej ulegli w bezpośrednim pojedynku Góralom 1:2.
Jeśli chodzi o dolne rejony stawki, to nieustannie okupuje je drużyna Stomilu Olsztyn. Ekipa z polskiego bieguna zimna nie zainkasowali choćby punktu w ostatnim meczu przeciwko Odrze Opole, przegrywając 0:2. Obok nich pod kreską znajduje się jeszcze Zagłębie Sosnowiec i GKS Katowice.
Wyniki 9. kolejki Fortuna 1 Ligi:
Górnik Polkowice – GKS Katowice 1:1
Skra Częstochowa – Arka Gdynia 2:1
Puszcza Niepołomice – Chrobry Głogów 2:2
Odra Opole – Stomil Olsztyn 2:0
GKS Tychy – Widzew Łódź 1:1
Korona Kielce – Sandecja Nowy Sącz 0:1
ŁKS – Podbeskidzie Bielsko Biała 1:2
GKS Jastrzębie – Zagłębie Sosnowiec 1:1
Resovia Rzeszów – Miedź Legnica (przełożony)
fot. Mateusz Kaleta