Godziny do pierwszego meczu sezonu w Hali Legionów. Zawodnicy Łomży Vive przebierają nogami
Już w najbliższą środę piłka ręczna powróci do zapełnionej kibicami Hali Legionów. Łomża Vive Kielce podejmie na własnym parkiecie ekipę Gwardii Opole i powalczy o drugi komplet punktów w nowym sezonie PGNiG Superligi. - Całe wakacje czekałem, aby wrócić do Hali Legionów. Jeszcze bardziej cieszy fakt, że będą na tym meczu kibice. Oby ta sytuacja jak najdłużej się utrzymywała – mówi Cezary Surgiel.
Faworytem starcia w ramach drugiej serii gier będzie oczywiście zespół gospodarzy. Młody skrzydłowy przestrzega jednak przed przedwczesnym dopisaniem pełnej puli „oczek”. – Do każdego przeciwnika podchodzimy tak samo, bo każdy może nas zaskoczyć, dlatego zawsze przygotowujemy się poprzez analizę wideo, trening. Musimy się skupić na ten mecz i pokazać swoje – tłumaczy.
Początek środowej rywalizacji o godz. 19.
Przypomnijmy, że ostatni ligowy pojedynek z udziałem kieleckich fanów odbył się prawie trzy miesiące temu. 6 czerwca Podopieczni trenera Dujshebaeva, po rzutach karnych, okazali się wyższość nad Wisłą Płock, poczym rozpoczęli huczne świętowanie 18. tytułu mistrzowskiego.
fot. Anna Benicewicz-Miazga