7. kolejka Fortuna 1 Ligi: Główni kandydaci do awansu zagrali pod Koronę
W 7. kolejce Fortuna 1 Ligi rozegrano tylko pięć z dziewięciu spotkań. Niekompletny terminarz rozgrywek był spowodowany licznymi powołaniami do reprezentacji młodzieżowych ekip zaplecza PKO Ekstraklasy. W przeprowadzonych starciach padły aż trzy bezbramkowe remisy. Pierwszej straty punktów Korony Kielce w bieżących rozgrywkach nie wykorzystał goniący peleton. Żółto-czerwoni utrzymali, wywalczoną przed tą serią gier, trzypunktową przewagę nad wiceliderem.
Ten tytuł piastuje do tej pory Widzew Łódź. Zespół trenera Niedźwiedzia nie sprostał roli faworyta i jedynie zremisował – 0:0 z Odrą Opole. Bezbramkowy wynik utrzymał się pomimo dziesięciominutowej gry w osłabieniu gospodarzy.
To nie był weekend łódzkich drużyn - punkty stracił również ŁKS. Zawodnicy Kibu Vucuni ulegli sensacyjnie na własnym boisku Resovii Rzeszów 0:3. Katami ekipy z alei Unii Lubelskiej okazali się Aleksander Komor i Damian Hilbrycht, który ustrzelił dublet.
Nie ma już śladu po falstarcie Podbeskidzia Bielsko-Biała. Kolejny rywal Korony Kielce odniósł w ten weekend trzecie zwycięstwo z rzędu, pokonując 1:0 GKS Jastrzębie po trafieniu Konrada Gutowskiego.
Wyniki 7. kolejki Fortuna 1Ligi:
Odra Opole - Widzew Łódź 0:0
GKS Jastrzębie - Podbeskidzie B-B 0:1
ŁKS Łódź - Resovia Rzeszów 0:3
Zagłębie Sosnowiec - Skra Częstochowa 0:0
Korona Kielce - Miedź Legnica 0:0
GKS Katowice – Arka Gdynia przeł.
Górnik Polkowice – Stomil Olsztyn przeł.
GKS Tychy – Chrobry Głogów przeł.
Puszcza Niepołomice – Sandecja Nowy Sącz przeł.
fot. Grzegorz Ksel