Zdobył kwalifikację na igrzyska. Teraz potrzebuje pomocy, bo nie może na nią liczyć ze strony federacji
Łukasz Ciszek – łucznik Zrzeszenia Sportu i Rehabilitacji „Start” Kielce potrzebuje wsparcia. Zawodnik uzyskał kwalifikację na igrzyska paraolimpijskie w Tokio i musi teraz uzbierać 15 tysięcy złotych na dodatkowy sprzęt, który podczas igrzysk może się okazać niezbędny.
To jeden z najlepszych łuczników w naszym kraju, który regularnie sięga po medale najważniejszych imprez w Polsce. Ciszek kilka lat temu w wyniku wypadku w pracy stracił część nogi. Dziś jako sportowiec spełnia swoje marzenia. Znalazł się 89-osobowej kadrze, która wyleci do Tokio. To jedyny mężczyzna strzelający z łuku z naszego kraju, który poleci na igrzyska paraolimpijskie.
Ciszek strzela z łuku klasycznego na koronnym dystansie 70 metrów. Koszt nowego łuku oraz kompletu strzał to około 15 tysięcy złotych. Sportowiec na igrzyska ma jechać ze starym łukiem i kompletem treningowych strzał. Nie może liczyć na wsparcie z federacji łuczniczej, ani z ministerstwa, bo kwalifikację wywalczył niemal w ostatniej chwili i nie znalazły się żadne środki na ten cel.
– Pełnosprawny reprezentant Polski, który jedzie na olimpiadę, wybiera najlepsze 6 strzał z 2 nowych kompletów. Najlepsi na świecie, wybierają swoje „wyścigowe” strzały spośród 4 kompletów! Jeden komplet wyczynowych strzał to koszt około 2500 zł. Tymczasem zawodnik niepełnosprawny ma się zadowolić jednym kompletem raz na 2 lata i łukiem raz na kilka lat! – czytamy na stronie zrzeszenia „Start”.
Dlatego też zorganizowana została zbiórka pieniędzy na ten cel.
Wpłaty na Konto ZSiR Start w Kielcach z dopiskiem TOKIO2020 prosimy kierować na nr konta ING 76 1050 1416 1000 0005 0157 6805.