Korona II zawiodła z outsiderem. Spadek z III ligi realny coraz bardziej
Grająca w przewadze jednego zawodnika Korona II Kielce nie potrafiła pokonać zdegradowanego już do IV ligi Hetmana Zamość. Kielczanie w drugim meczu z rzędu zmarnowali rzut karny, przegrali 0:1 i w zasadzie mogą już zapomnieć o utrzymaniu w III lidze. Dla gospodarzy była to dopiero druga wygrana w tym sezonie.
Tego meczu Korona II po prostu nie mogła przegrać. Ostatnio notowała dobrą serię, nie przegrała trzech ostatnich meczów, ale zamiast możliwego kompletu zwycięstw, były dwa remisy. Jednak w środę żółto-czerwoni zawiedli. Wielu zawodników trzecia liga i konieczność gry pod presją przerosła.
W całym sezonie Hetman wygrał tylko jedno spotkanie, był już pewny spadku, ale już przed tygodniem pokazał, że opuści ligę z głową podniesioną do góry. Przegrywając 0:3 z Jutrzenką Giebułtów potrafił doprowadzić do wyrównania, choć finalnie przegrał 3:5.
Również w środę piłkarze z Lubelszczyzny pokazali walkę do ostatnich minut gry. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. Koronę gospodarze zaskoczyli tuż po przerwie. W 51. minucie gola, który - jak się okazało - zapewnił im trzy punkty, zdobył Łukasz Pokrywa.
Żółto-czerwoni mieli doskonałe warunki do tego, aby wyrównać stan rywalizacji. Od 53. minuty grali w przewadze jednego zawodnika po tym, jak czerwoną kartkę za dwie żółte obejrzał Piotr Dajos. Koronie II mocno dał się w znaki brak podstawowych pomocników - Piotra Lisowskiego i Ernesta Jopkiewicza.
Pomimo huraganowych ataków kielczanie nie zdobyli ani jednego gola. A powinni, bo strzał Artura Piróga trafił w słupek, a uderzenie Jakuba Rybusa z linii wybijał obrońca. Na nic się zdał też podyktowany w 85. minucie rzut karny, bo Adrian Bielka w ogóle nie trafił w bramkę. Drużyna Hetmana broniła się całym zespołem na własnej połowie, bardzo dobrze bronił bramkarz i pomógł swojej drużynie dociągnąć prowadzenie do końca.
Żółto-czerwoni niemal mogą już zapomnieć o utrzymaniu w trzeciej lidze. Do bezpiecznej pozycji tracą już dziewięć punktów.
W sobotę Korona II zagra przy Szczepaniaka z Chełmianką Chełm. Początek meczu o godz. 14. Do końca sezonu pozostało sześć spotkań.
Hetman Zamość - Korona II Kielce 1:0
Bramka: Pokrywa (51')
Czerwona kartka: Dajos (54' - za dwie żółte)
Hetman (skład wyjściowy): Wyłupek - Wolanin, Dajos, Grzęda, Gierowski, Kaznokha, Koszel, Turczyn, Nastałek, Pokrywka, Chyrchała
Korona: Osobiński - Dziubek, Seweryś, Prętnik, Zawadzki (55’ K. Turek), Piróg, Rybus (55’ Rozmysłowski), Świtowski (55’ R. Turek), Bujak, Kordas (46’ Konstantyn), Bielka (85’ Czerwiak)
fot: Mateusz Kaleta