Łomża Vive podejmuje outsidera. "Ranne zwierze jest niebezpieczne. Potrafi pogryźć, i to nie raz"
Łomża Vive Kielce jest o krok od obrony mistrzowskiego tytułu. Kielczanom pozostało pięć ostatnich spotkań w lidze i ostatnia prosta po trofeum. W sobotę kielczanie podejmą w swojej hali outsidera - Piotrkowianina Piotrków Trybunalski. - Rywale nie mają nic do stracenia - mówi przed tym meczem Krzysztof Lijewski, drugi trener kieleckiego zespołu.
Aż dwunastu zawodników mistrzów Polski przebywało w ostatnich dniach na zgrupowaniach reprezentacji narodowych. Wszyscy kielczanie wywalczyli ze swoimi drużynami narodowymi awans na mistrzostwa Europy.
Po odpadnięciu z Ligi Mistrzów kielczanie całkowicie przeorganizowali swoje treningi. - Wszystko się pozmieniało. Zostało mało nam meczów, dlatego tenujemy inaczej. Cały mikrocykl stworzony przez Talanta i Krzyśka Palucha poszedł do kosza. Nie ma jednak mowy o tym, żeby te mecze dograć, bo mamy swoje założenia, jakie trzeba wykonać w końcówce tego sezonu - odpiera Lijewski.
- Normalnie w maju gralibyśy ćwierćfinały Ligi Mistrzów, a tak jest poczucie, że czegoś brakuje. Cały czas jest ten ból po meczu z HBC Nantes. Teraz gramy mniej, więc więcej czasu można spędzić z rodziną - podkreśla Uladzislau Kulesz, któremu niedawno urodził się syn.
W sobotę kielczanie zmierzą się z ostatnią drużyną PGNiG Superligi, która zajmujące miejsce zagrożone spadkiem. Piotrkowianin traci dwa punkty do bezpiecznej Stali Mielec. Inny wynik niż przekonująca wygrana mistrzów Polski będzie niespodzianką. W listopadowym meczu kielczanie rozbili rywali 38:24.
- To jest ciężki moment dla drużyny, która walczy o utrzymanie. Nie mają nic do stracenia, walczą o życie, o przetrwanie. Muszą zbierać punkty z każdą drużyną, szukają powietrza gdzie tylko się da. Nie przyjadą do Kielc na spacer. Jeśli poczują krew, to będą walczyć o korzystny wynik. Mają ciężki terminarz, ale jak to mówi Talant, ranne zwierze jest niebezpieczne i potrafi pogryźć, i to nie raz - przekonuje Krzysztof Lijewski.
- My też wiemy, o co gramy. Jesteśmy blisko obrony tytułu, ale te punkty przed meczem nie zostaną nam same oddane - dodaje.
Spotkanie Łomży Vive Kielce z Piotrkowianinem Piotrków Tryb. rozpocznie się w sobotę o godz. 13:30.
fot: Patryk Ptak