W weekend majowy rozegrano 28. kolejkę na zapleczu ekstraklasy. W niej odbył się mecz na szczycie tabeli pomiędzy liderem i wiceliderem i nie zawiódł. Na drugim krańcu stawki, również ciekawie i niezwykle ciasno. Po zwycięstwie nad Zagłębiem Sosnowiec Korona Kielce plasuje się na 12. miejscu.

Stan ligowej tabeli przed minionym weekendem sprawił, że 28. kolejkę Fortuna 1. Ligi zapowiadano jako starcie liderującej Termalici Bruk-Bet z drugim Górnikiem Łęczna. Bezapelacyjny hit tej serii gier nie zawiódł. Ekipy podzieliły się punktami, urządziły strzelecką kanonadę zakończoną dopiero w szóstej minucie doliczonego czasu gry. Górnicy zremisowali ze Słoniami 3:3. Co ciekawe pięć z sześciu trafień to sprawka gospodarzy, którzy piłki, oprócz do bramki przeciwnika, kierowali również do własnej siatki.

Worek z bramkami w 13. minucie otworzył Paweł Wojciechowski. 120 sekund później było już 1:1. Do remisu doprowadził pierwszy z pechowców Górnika Paweł Baranowski, a w 26. minucie na prowadzenie wyszła Termalica, a jedynym strzelcem tamtego dnia w szeregach niecieczan okazał się Artem Putivtsev. Po przerwie z rzutu karnego trafił ponownie Wojciechowski. Górnik wrócił do gry, jednak chwilę później otrzymał kolejny cios. Z boiska wyleciał były bramkarz Korony, Maciej Gostomski. Goście długo nie potrafili przekłuć tej liczebnej przewagi w bramkę. Ostatecznie uczynili to w 86. minucie, jednak znowu przy ogromnej pomocy gospodarzy. Futbolówkę do własnej siatki skierował tym razem Bartosz Śpiączka, a kiedy wydawało się, że lider z Niecieczy podniesie z murawy pełną pulę i umocni się na pozycji lidera, bramkę na 3:3, w 96. minucie rywalizacji, zdobył Przemysław Banaszek.

To spotkanie może być zwiastunem ciekawej końcówki sezonu na drugim poziomie rozgrywkowym w Polsce. Na triumf w lidze oraz drugie miejsce – które zagwarantują bezpośredni awans – realne szanse ma cała szóstka objęta barażami. Szósta Arka traci zaledwie cztery punkty do drugiego GKS-u Tychy oraz sześć oczek do liderujących niecieczan. Ci jednak mają w zanadrzu trzy zaległe spotkania i dziewięć „oczek” do zdobycia.

Dzięki ważnym zwycięstwom GKS-u Bełchatówm i GKS-u Jastrzębie, a także porażce w Kielcach Zagłębia Sosnowiec, zacięty finisz szykuje się również na drugim biegunie ligowej stawki. Bełchatowianie, którzy zamykają tabelę, zbliżyli się na trzy „oczka” do sosnowiczan, ci z kolei tracą odpowiednio dwa i jeden punkt do Resovii oraz GKS-u Jastrzębie. Wszystko wskazuję na to, że to te cztery kluby do ostatnich chwili będą poważnie zaangażowane w walkę o utrzymanie.

28. kolejka Fortuna 1. Ligi:

Widzew Łódź – Miedź Legnica 0:0

Chrobry Głogów – ŁKS łódź 1:0

Korona Kielce – Zagłębie Sosnowiec 1:0

Resovia Rzeszów – GKS Bełchatów 1:3

Górnik Łęczna – Termalica Bruk-Bet 3:3

GKS Jastrzębie – Odra Ople 3:0

Puszcza Niepołomice – GKS Tychy 0:1

Radomiak Radom – Stomil Olsztyn 1:0

Tabela Fortuna 1. Ligi po 28. kolejce. Fot: 1liga.org

NASTĘPNE MECZE KORONY KIELCE

23. kolejka: 5 maja (środa), godz. 19:00: Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Korona Kielce

29. kolejka: 8 maja (sobota), godz. 16:00: Sandecja Nowy Sącz - Korona Kielce

30. kolejka: 15 maja (sobota), godz. 17:00: Korona Kielce - GKS Bełchatów

31. kolejka: 23 maja (niedziela), godz. 19:05: Resovia - Korona Kielce

fot: Grzegorz Ksel

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.