Nie tak wyobrażałem sobie mecze po transferze do Korony
Korona przegrywa z GKS-em Jastrzębie 0:2 w spotkaniu rozgrywanym w ramach 19. serii gier Fortuna 1. Ligi. Złocisto-krwiści ciągle nie zaznali smaku zwycięstwa w nowym roku kalendarzowym. – Trzeba wyciągnąć wnioski z tego meczu i skupić się już na kolejnym, zmobilizować się i zgarnąć w nim trzy punkty – wypowiada się po spotkaniu pomocnik zespołu z Kielc Jakub Łukowski.
Kielczanie w trzech wiosennych meczach zgarnęli zalewie jedno „oczko”. Doliczając do tego dwa mecze z grudnia, ich seria bez wygranej to już pięć spotkań, w których zdobyli tylko jeden punkt. Po meczu z GKS-em 1962 Jastrzębie mogą czuć sporty niedosyt.
– Nie tak wyobrażałem sobie te mecze po transferze do Kielc. Uważam dziś na pewno nie powinniśmy tego spotkania przegrać. Mieliśmy kilka sytuacji i gdybyśmy kilka z nich wykorzystali, stracie mogło potoczyć się zupełnie inaczej. Skończyło się jak się skończyło - przyznaje boczny skrzydłowy, który pojawił się na boisku w końcówce, zmieniając Jacka Podgórskiego.
Podopieczni trenera Bartoszka w pirewszej połowie wydawali się być lepszą ekipą na placu boju, jednak dłuższe posiadanie piłki i kontrola gry nie przekładała się na zagrożenie pod bramką rywala. – Bez strzałów nie będzie bramek – komentuje krótko Łukowski.
Choć drużyna z Jastrzębia-Zdroju była na jesieni jedną z najgorszych defensyw w rundzie jesiennej bieżącego sezonu, to w sobotnim starciu stanęła na wysokości zadania, zachowując czyste konto. – Widać progres w tym aspekcie. Z pewnością pracowali nad tym elementem w przerwie zimowej. Jednak ja myślę, że musimy się skupić na sobie i zacząć strzelać więcej bramek. To nic odkrywczego, ale bez bramek nie będziemy wygrywać. Miejmy nadzieję na trafienia w kolejnym starciu i co za tym idzie trzy punkty – mówi nowy nabytek Korony.
Teraz przed graczami z Kielc domowe spotkanie z ekipą Puszczy Niepołomice. Pierwszy gwizdek na Suzuki Arenie w sobotę 13 marca o godz. 17:00.
fot: Korona Kielce / materiały prasowe
Wasze komentarze
DOBRZE ŻE DODALIŚCIE, ŻE BOCZNY.
O sobie tak mówisz?
Brak wszystkiego , mysle , ze po pierwsze brak trenera.
Czy ty masz problemy z prawidłowym rozumieniem słów ?