Rezerwy Korony Kielce na ostatniej prostej do ligi. Kozubek: Są bardzo chłonni wiedzy

24-02-2021 11:00,
Mateusz Kaleta

Korona II Kielce jest już na ostatniej prostej przed startem rundy wiosennej III ligi. W sobotę kielczan czeka inauguracja drugiej części sezonu. Podczas zimowych przygotowań forma drużyny rosła, ale nie brakowało też problemów - głównie związanych z boiskami. Była też zaskakująca zmiana trenera i wielki powrót. Na wiosnę kielczan poprowadzi Dariusz Kozubek. - Nie ukrywam, że nie spodziewałem się, że w klubie ktoś zainteresuje się moją osobą. Będę starał się podwójnie - mówi 45-letni szkoleniowiec.

Kibice żółto-czerwonych pamiętają nowego szkoleniowca kieleckich rezerw przede wszystkim jako piłkarza. To on zdobył bramkę na wagę awansu do ekstraklasy w 2004 roku w meczu z GKS-em Bełchatów (2:1). Jako trener pracował już w czwartoligowcach: Spartakusie Daleszyce, Lubrzance Kajetanów i ostatnio w Naprzodzie Jędrzejów. Jego asystentem został pracujący ostatnio w AKS-ie Busko-Zdrój Mariusz Arczewski. Pracę kieleckich rezerw oraz całego pionu młodzieżowego nadzoruje Marek Mierzwa do spółki z Jackiem Kubickim.

ZOBACZ TAKŻE: Transfery w Koronie II Kielce

- Emocje zawsze są. W Koronie szczególne, bo z tego klubu się wywodzę i sentyment dla Korony mam duży. Serce dla tego klubu zawsze biło, obojętnie, w jakim byłbym klubie w Polsce. Jest to duże wyróżnienie. Jako trener jestem młodą osobą. Również mój asystent - Mariusz Arczewski jest bardzo ambitnym, sumiennym trenerem. Bardzo pomaga, bardzo się angażuje. Dla nas to duża szansa, aby się pokazać, ale też mobilizacja - mówi w rozmowie z naszym portalem Dariusz Kozubek.

Nowy trener drugiej drużyny Korony miał okazję przepracować z nią cały okres przygotowawczy. Ten nie był łatwy - głównie przez niesprzyjającą pogodę. Kielczanie odnieśli pięç zwycięstw i ponieśli dwie porażki. We wtorek żółto-czerwoni pokonali w ostatnim sparingu przed ligą 2:1 Granat Skarżysko-Kamienna. - Zima w tym roku mocno dała się we znaki. Ze sparingów, które były zaplanowane, odbyły się wszystkie, oprócz jednego - z GKS-em Rudki. Graliśmy na sztucznych nawierzchniach. Możemy być zadowoleni z postawy chłopaków na tle tych czwartoligowych przeciwników - przekonuje trener Korony II Kielce.

- Forma rośnie. Widzę po chłopakach, że mają dobre zachowania taktyczne w tym systemie, w którym chcemy grać. Ponadto realizują to, co od nich wymagamy. Mam nadzieję, że potwierdzą to na tle trzecioligowych rywali w lidze. Oni będą o dwie klasy - dosłownie - lepsi od tych, których mamy w sparingach - nie ukrywa Kozubek.

To właśnie przeskok ze sztucznej trawy na naturalną nawierzchnię stanowi największy problem kielczan przed rozpoczynają się rudną. - Przed pierwszym meczem mam spore obawy dotyczące tego, że w ogóle nie poczuliśmy naturalnej nawierzchni. Nie zagraliśmy na niej żadnego sparingu. To spory minus, bo inaczej organizm zachowuje się na tych boiskach. Będzie potrzeba jednego, dwóch spotkań, aby chłopcy znów poczuli zachowania na naturalnej trawie. Jeśli chodzi o całą ligę, to jesteśmy optymistycznie nastawieni. Widzimy, jak chłopaki pracują. Nie oszczędzamy ich. To ambitna grupa, są chłonni wiedzy. Chcą czynić postępy, a my chcemy zrobić wszystko, aby jak najszybciej ten zespół utrzymać, a także wypromować kilku chłopców do pierwszego zespołu, albo do innych lig, wyższych niż trzecia - wyjaśnia 45-latek.

Wszystkim znany jest też cel na wiosnę. - Cel numer jeden to utrzymanie w lidze. Jeśli ugramy coś więcej, to na pewno będzie na plus - przyznaje Dariusz Kozubek.

Rezerwy Korony, tak samo jak cały pion sportowy, przeszedł zimą spore zmiany. Nowy sztab trenerski realizuje wizję Macieja Bartoszka. Na wiosnę w zespole rezerw powinni pojawiać się także zawodnicy z "jedynki", którzy będą łapać cenne minuty. Istotny jest jednak regulamin, który uległ zmianie i zabrania teraz na występy zawodników powyżej 23 lat, którzy zagrali w pierwszej drużynie co najmniej pięć meczów. Druga drużyna wciąż będzie wyskocznią dla młodych zawodników.

Zmieni się też system. Kielczanie mają docelowo grać tak, jak pierwsza drużyna - trójką obrońców. - Nasza praca polega też na tym, że musimy i chcemy współpracować z pierwszym zespołem. Na razie ta współpraca układa się dobrze. Przychodzą do nas zawodnicy z "jedynki", próbują nam pomagać. Na pewno będziemy chcieli grać tą trójką, ale mamy też opanowany system gry z czwórką, którym chłopcy występowali za Sławka Grzesika, i grali bardzo dobrze. Zagraliśmy jeden ze sparingów w tym ustawieniu i pokazali, że czują się komfortowo. Zmiana na trójkę to jest proces. Trzeba planować każde ćwiczenie pod ten system. To są młodzi ludzie, którzy bardzo szybko chłoną wiedzę - nie ma wątpliwości nowy trener Korony.

45-latek mówi także o współpracy z trenerem-koordynatorem Markiem Mierzwą. - Dużo dyskutujemy na temat zawodników, ich postawy, treningów. Niekiedy są bezpośrednie wskazówki od Marka, który ma dużą wiedzę. Widzi dużo rzeczy, których my nie dostrzegamy. Razem z trenerem Arczewskim jesteśmy młodymi trenerami i też chcemy się w tym fachu rozwijać. Staramy się wyciągać wnioski. Rola Marka jest duża, pomaga mu w tym Jacek Kubicki. Nasza współpraca układa się bardzo dobrze - przyznaje Dariusz Kozubek.

W zimowych sparingach skuteczny był m. in. Adrian Bielka - nowopozyskany zawodnik, 17-letni ofensywny pomocnik, który był wyróżniającym się graczem w Centralnej Lidze Juniorów w Varsovii Warszawa. Na wiosnę będzie pomagał kieleckim rezerwom. - Cała przyszłość przed nim. Trenuje z pierwszym zespołem, dołącza do nas na sparingi. Widać, że ma duży potencjał. Jeszcze dużo musi nad sobą pracować. Był skuteczny w grach kontrolnych i musi to utrzymać, żeby być w kręgu zainteresowań pierwszego trenera - nie ma wątpliwości nowy trener żółto-czerwonych.

Żółto-czerwoni będą liczyć też na bramki Jakuba Konstantyna. On na jesieni był najlepszym strzelcem zespołu - trafił siedem goli. W zespole nie ma już natomiast innych czołowych strzelców - Jakub Górski (6 goli) został wypożyczony do Garbarni Kraków, a Mateusz Sowiński (4 gole) - do Wigier Suwałki. Kielczan zasiliło jednak pięciu nowych graczy - więcej na temat transferów piszemy W TYM MIEJSCU.

Liderem trzecioligowych rezerw Korony powinien za to być dalej Artur Piróg. 21-latek zdobył w tym sezonie cztery bramki, imponował skutecznością również w zimowym okresie przygotowawczym. Choć był w kręgu zainteresowań Macieja Bartoszka, cały czas czegoś brakuje mu, aby grać w Fortuna 1. Lidze. - To chłopak, który potrafi przytrzymać piłkę i strzelać bramki. Ale taką rzeczą, nad którą musi pracować, to gra w defensywie. Jeśli to poprawi, to ma szansę pójść wyżej - kwituje Dariusz Kozubek.

W sobotę kielczanie zainaugurują rundę wiosenną trzeciej ligi. Mecz ze Stalą Kraśnik na stadionie przy ul. Szczepaniaka rozpocznie się o godz. 12:00.

fot: Mateusz Kaleta, Grzegorz Ksel

 

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

JA2021-02-26 16:12:30
od kiedy pirog yak sie postarzyl czy WYwiecie co piszecie
JA2021-02-26 16:23:48
A MOZE MA JUZ 30LAT A WY TEGO NIE WIECIE

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. Najwięcej bramek dla kielczan na Dolnym Śląsku, pięć, zdobył Szymon Wiaderny.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group