Juniorzy Korony U-18 szykują się do ligi. "Cel prosty, jedyny. Utrzymać się w CLJ"

22-02-2021 09:00,
Mateusz Kaleta

Zimą Korona Kielce zmieniła się na wielu polach. Sporo działo się też w całym pionie młodzieżowym. Występującą w Centralnej Lidze Juniorów drużynę U-18 przejął trener Michał Gębura z asystentem Krzysztofem Mądzikiem, którzy pracowali ostatnio w młodszym roczniku. Przed nimi jeden cel - utrzymać zespół w lidze. 

O zespole juniorów nie mówi się dużo, ale kielczanie dobrze radzą sobie w sparingach. To może być pozytywnym prognostykiem przed zbliżającą się rundą - Może nawet chcemy, żeby o nas nie mówiono. Chcemy robić swoje. Wyniki są budujące. Przegraliśmy tylko 1:3 ze Spartakusem Daleszyce. Wygraliśmy z Nowinami, zremisowaliśmy z Orliczem. To drużyny z czuba tabeli IV ligi - zaznacza szkoleniowiec Korony U-18. W sobotę kielczanie wygrali kolejny mecz - pokonali 3:2 AKS Busko-Zdrój, który zagrał bez kilku podstawowych zawodników. Żółto-czerwoni zaliczyli udany powrót do meczu, bo jako pierwsi stracili gola już w pierwszych minutach spotkania.

- Cieszymy się, żę strzelamy bramki, mamy sytuacje bramkowe. Brakuje nam jeszcze finalizacji. Wiadomo, jakie są warunki, mało przebywamy na boiskach. Jestem zadowolony z tego, że chłopcy biegają i wtrzymują fizycznie - dodaje szkoleniowiec.

- Te sparingi ułożyliśmy sobie tak, aby rywalizować z seniorami z IV ligi, którzy grają ostro, zdecydowanie, agresywnie. To zbliżone do tego, co gra CLJ. Musimy umieć odpowiedzieć na to, bo te zespoły, które będą w lidze przyjeżdżały do Kielc, też będą chciały zrobić wszystko, aby nas zdominować. Musimy umiec z tej dominacji uciec - podkreśla Michał Gębura.

Młodzi zawodnicy Korony nie mają jednak takiej swobody w przygotowaniach, jak pierwsza drużyna, czy zespół rezerw. - Ciężko nam się pracuje. Baza w Kielcach jest, jaka jest, każdy wie. Musimy być gotowi do rozgrywek, bo czeka nas ciężka walka o utrzymanie. Robimy wszystko, aby się optymalnie przygotować - na tyle, na ile pozwoli nam teraz pogoda i COVID-19 - zwraca uwagę trener rocznika U-18.

Michał Gębura przejął drużynę po Pawle Czai, który zajął jego miejsce w juniorach młodszych U-17. To ma dać obu grupom młodzieżowym bodziec do dalszej pracy. Wcześniej z klubem pożegnało się wielu trenerów - m. in. Marcin Gawron, Jarosław Haczkiewicz, czy kierownik zespołu rezerw Łukasz Foks. Organizacja zespołów juniorskich została jednak bardzo zmieniona. Na czele pionu sportowego stoi Maciej Bartoszek, a koordynatorem ds. szkolenia młodzieży został Marek Mierzwa. 

- Dużo się pozmieniało, zarówno w pierwszym zespole, jak i u nas, także w organizacji Korony. Zobaczymy, czy te zmiany wyjdą na lepsze. Oby tak było - przyznaje szkolenowiec zespołu U-18.

Również w grze juniorów można zauważyć istotne zmiany. Wszystkie drużyny Korony Kielce grają teraz tak, jak pierwsza drużyna Macieja Bartoszka - w systemie z trzema obrońcami i wspierającymi ich wahadłowymi. Ten sposób grania piłkarze juniorów szlifują już przez cały zimowy okres przygotowawczy. - Mamy to narzucone przez sztab pierwszego zespołu. Próbujemy, uczymy się tej gry. Nie oznacza to, że w każdym meczu będziemy tak grali, ale powoli się uczymy. Myślę, że to będzie dobre dla zespołu. Nigdy wcześniej nie pracowałem w tym systemie, dlatego potrzeba cierpliwości i czasu. Jeśli wszystkie drużyny Korony będą grały tym systemem, to przy tych dużych rotacjach będzie łatwiej zrozumieć zawodnikom, na czym polega gra w tym ustawieniu - opisuje trener Michał Gębura.

56-letni trener odnosi się też do współpracy i organizacji pracy w kieleckim klubie. - Więcej spędzam czasu z trenerem Markiem Mierzwą, który jest taką prawą ręką trenera Bartoszka. Wszystkie uwagi, które ma trener pierwszej drużyny, przekazuje nam trener Mierzwa. Jesteśmy w stałym kontakcie, omawiamy praktycznie wszystkie treningi, dyskutujemy, analizujemy. Nawet odnośnie personaliów. Właśnie na tym to polega, aby rozmawiać i wymieniać informacje - zaznacza.

Wielu młodych zawodników Korony liczy na to, że podążą śladami swoich poprzedników - Wiktora Długosza, Daniela Szelągowskiego, Kacpra Rogozińskiego, czy Iwo Kaczmarskiego, którzy mają już za sobą mecze w Ekstraklasie. Kilku zdolnych, wyróżniających się wychowanków miało już okazję treningu w pierwszej drużynie z zespołem Bartoszka. Przygotowania z Koroną zaczęli obrońca Hubert Zwoźny czy ofensywnie usposobiony Miłosz Strzeboński, uważany za jeden z największych talentów w Centralnej Lidze Juniorów. - Poczuli szatnię, atmosferę. Tak powinno to wyglądać. Wiedzą, jaka ciężka praca ich czeka, aby dojść do pierwszej drużyny Korony - odpowiada Michał Gębura.

Za kielczanami trudna jesień, w której żółto-czerwoni zagrali poniżej oczekiwań. Z dorobkiem 15 punktów zajmują przedostatnie miejsce w tabeli. Do bezpiecznego UKS SMS Łódź tracą pięć "oczek". - Przed nami prosty cel, jedyny. Utrzymać się w Centralnej Lidze Juniorów - kwituje trener zespołu U-18.

W środę kielczanie zagrają ostatni sparing przed powrotem na ligowe boiska. Rundę wiosenną zainaugurują 7 marca domowym meczem z Jagiellonią Białystok. Początek o godz. 12:00.

fot: Mateusz Kaleta

 

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

As2021-02-22 12:59:20
Trenerze, zastanawiam się co sobie myśli prezes i dyrektor czytając ten wywiad. Zła baza, niezadowolenie ze zmian organizacyjnych (co nie zostało powiedziane wprost ale da się to odczuć). Krzywienie się na grę nowym systemem, przecież tak się to odbywa na całym świecie. Wszystkie grupy młodzieżowe są podporządkowane pierwszemu zespołowi. Nowy koordynator grup szkoleniowych, który teraz będzie rozliczał z wykonanej pracy i wyników (pewnie z lepszymi pieniędzmi) też niewygodny i chyba stąd ta niechęć do wprowadzonych zmian. Dla wszystkich pracowników w Koronie skończyły się złote czasy, teraz trzeba będzie pracować w jakimś uporządkowanym systemie i potwierdzić swoją przydatność w klubie. Nikt nie będzie nikomu płacił za nazwisko i dawne zasługi.

Ostatnie wiadomości

Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group