Bartoszek dyrektorem sportowym Korony. Włodarze klubu o finansach i redukcji zatrudnienia
Mnóstwo zmian dotknęło Koronę Kielce w zimowej przerwie. Od tych związanych z pierwszą drużyną i sprawami sportowymi, przez pracowników i finanse. Włodarze klubu spotkali się z dziennikarzami na konferencji prasowej przed pierwszym meczem nowej rundy. - Cel się nie zmienia. Jest nim pierwsza szóstka i walka o awans do Ekstraklasy. To miejsce należne Koronie - deklarowali włodarze Korony.
Na początku ważne zdanie wybrzmiało z ust prezesa Łukasza Jabłońskiego. - Ta konferencja jest kolejnym etapem budowania transparentności z kibicami – podkreślił szef Korony.
Włodarze klubu ogłosili oficjalnie powołanie na stanowisko dyrektora sportowego Macieja Bartoszka. Trener pierwszej drużyny będzie od teraz łączył obie funkcje. - Myślę, że w najbliższej przyszłości znacząco wpłynie to na poprawę szkolenia w klubie – stwierdził Piotr Dulnik, przewodniczący Rady Nadzorczej Korona S.A.
Koordynatorem grup młodzieżowych jest Marek Mierzwa. W klubie działa także dział skautingu - na razie jest on jednoosobowy, a rolę szefa pełni Maciej Gil. - Nie wiemy, czy jego działania będą efektywne, bo czekamy na sezon, ale jego praca przyniosła nam rezultaty w postaci pozyskania nowych zawodników – zaznaczył Piotr Dulnik.
- Opracowaliśmy strategię rozwoju tego działu. W tym momencie skupiliśmy się na wzmocnieniu pierwszej drużyny, ale musimy pamiętać, że będzie on obejmował także grupy młodzieżowe oraz uruchomioną w przyszłości akademię – podkreślił z kolei prezes Jabłoński, który opisał także, jak wygląda proces decyzyjny odnośnie transferów zawodników. - Decyzje podejmujemy wspólnie, ale odpowiedzialny jestem ja, jako prezes zarządu – zaznaczył prezes Jabłoński.
Ważne zmiany dotknęły też struktury organizacyjne klubu. W Koronie pojawiło się wiele nowych osób.
- Bardzo cieszę się, że do klubu zdcydował się na powrót pan Marek Mierzwa, który jest obecnie odpwoiedzialny za koordynację systemu szkoleń wszystkich grup młodzieżowych klubu. Pomaga mu pan Jacek Kubicki, który odpowiada za organizację i logistykę. Do klubu doszli dwaj trenerzy: Dariusz Kozubek i Mariusz Arczewski, którzy są odpowiedzialni za odbudowę drużyny rezerw. Generalnie cały proces restrukturyzacji personalnej obowiązuje aż 25 zmian na różnych stanowiskach. Planujemy zakończenie tego procesu w I kwartale bieżącego roku – zaznaczył prezes Jabłoński.
Szef Korony mówił też o finansach. Na koniec października zadłużenie klubu wynosiło 15 mln złotych. Teraz, po realizacji "palących" płatności, udało się je obniżyć do 10 mln złotych. Prognoza finansowa przewiduje, że na koniec sezonu klub zanotuje stratę 1,8 mln złotych.
- W dalszym ciągu stoimy przed koniecznością podjęcia szybkich działań w celu pozyskania środków finansowych. Przez okres trzech miesięcy poczyniliśmy kilka konkretnych działań, które zasiliły kasę klubu. To nowa umowa z naszym głównym sponsorem, Suzuki Motor Poland oraz zupełnie nowa umowa z firmą budowlaną ANNA-BUD. Kasę klubu zasiliły też gotówkowe transfery zawodników: Iwo Kaczmarskiego i Wiktora Długosza. Należy wspomnieć też o wpłacie miasta tytułem podniesienia kapitału – wyliczał Piotr Dulnik.
Podkreślił także, że klub nie spłacił jeszcze zaległości wobec byłych właścicieli - rodziny Hundsdorferów. - W tej sytuacji nic się nie zmieniło. Wiele razy zwracałem się o rozłożenie tego długu na raty, ale niestety nie otrzymałem żadnej odpowiedzi - podkreślił prezes Korony.
- Wprowadziliśmy radykalną dyscyplinę kosztową, która już teraz przynosi wymierne efekty. Zredukowaliśmy zatrudnienie – bilans wynosi dziewięć stanowisk mniej - opisywał Łukasz Jabłoński.
Klub porozumiał się też ze swoimi wierzycielami w celu rozłożenia „palących” zobowiązań na raty. – Klub spłacił też wszystkie przeterminowane zobowiązania z tytułu wynagrodzeń. Stawiamy sobie to za punkt honoru, aby już żaden z pracowników, a szczególnie zawodników nie musiał czekać na swoje pieniądze – zaznaczył.
Włodarze Korony mówili też o sprawach sportowych i transferac. Zapowiedzieli m. in. transfery nowych zawodników - więcej na ten temat piszemy W TYM MIEJSCU.
- Straciliśmy dwóch wychowanków: Iwo Kaczmarskiego i Wiktora Długosza i jest nam z tego powodu przykro, ale takie jest życie. Każdy młody człowiek chce się rozwijać i idzie swoją drogą. To życie nie znosi też próżni, dlatego przychodzą do nas nowi zawodnicy. W tym okienku pozyskaliśmy już trzech młodych zawodników, również perspektywicznych, dla których Korona jest szansą, a dla klubu wartością dodaną – zaznaczył Piotr Dulnik, szef Suzuki Motor Poland.
Łukasz Jabłoński podkreślił, że klub pracuje nad usprawnieniem działań logistycznych związanych z dystrybucją biletów i wejściem kibiców na stadion. – Dziś oczywiście trudno mówić o frekwencji, bo nie wiemy, kiedy tak naprawdę będzie możliwy powrót fanów na stadiony – zaznaczył.
Ważnym punktem była dyskusja o Akademii Piłkarskiej. Ta, pod herbem Korony Kielce, ma ruszyć od 1 lipca. Więcej na ten temat piszemy W TYM MIEJSCU.
fot: Daniel Mazur / Korona Kielce
Wasze komentarze
W części sportowej uwolnili kilka kontraktów ze słabych zawodników czym wygospodarowali możliwości finansowe na kilku nowych lepszych graczy.
Ich możliwości są ograniczone ze względu na wiszące zadłużenie i brak generowania dodatkowych przychodów w czasie kiedy liga nie gra, stadiony puste, cięcia w budżetach marketingowych firm itd.
PS
Sugestia jest taka: potrzeba szukać reklamodawcy (tytularnego) z produktem globalnym, produktem skierowanym do bezpośredniego nabywcy wtedy taka kampania/współpraca marketingowa ma sens i podstawy do kalkulacji finansowej. Inne akcje sponsorskie, nie oparte na zdrowych zasadach marketingowych mają charakter jałmużny i są krótkoterminowe, i przy pierwszej zmianie personalnej są przerywane bezpowrotnie. Nie dają mocnych fundamentów finansowych do zaciągania średnioterminowych zobowiązań (czytaj.kontraktów)
To jest wyzwanie przed nową dyrektorką od marketingu !!!
Czekamy na jej spektakularny sukces sponsorski !!!
Romek Giertych?