Długosz i Firlej pożegnają się z Koroną? Sprawa wydaje się być przesądzona
Wiktor Długosz i Maciej Firlej to dwaj zawodnicy, dla których zabrakło miejsca w samolocie na rozpoczynające się w poniedziałek zgrupowanie Korony Kielce w tureckim Belek. Obaj wkrótce mogą rozstać się z klubem.
Fakt, że Maciej Bartoszek nie widzi tych piłkarzy w kadrze zespołu na najważniejszy okres zimowych przygotowań sprawia, że ich przyszłość wydaje się być przesądzona.
O odejściu Wiktora Długosza mówi się nieoficjalnie już od dłuższego czasu. Wychowanek Korony nie przedłużył z klubem kontraktu, a ten wygasa wraz z końcem sezonu. Jego dobre występy na jesieni zwróciły uwagę innych klubów. Mówiło się m. in. o zainteresowaniu Rakowa Częstochowa i Górnika Zabrze. 20-latka zabrakło już w sparingu Korony z Zagłębiem Sosnowiec (1:0).
Z kolei Maciej Firlej zagrał w tym meczu nieco ponad pół godziny. Jego kontrakt z Koroną również obowiązuje do końca obecnego sezonu.
Długosz rozegrał w barwach Korony Kielce 16 spotkań w tym sezonie Fortuna 1. Ligi, dwa w Fortuna Pucharze Polski oraz trzy w poprzednim sezonie Ekstraklasy. Jest wychowankiem Korony, z którą zdobył m. in. mistrzostwo Centralnej Ligi Juniorów. Z kolei Firlej trafił do Kielc w 2018 roku jako król strzelców trzeciej ligi. W Kielcach dwukrotnie udawał się na wypożyczenie - do Garbarni Kraków, a ostanio do Pogoni Siedlce. W tym sezonie był głównie rezerwowym - w lidze wystąpił w 13 spotkaniach oraz dwa razy zagrał w Fortuna Pucharze Polski.
fot: Mateusz Kaleta
Wasze komentarze
Długosz pewnie już po słowie, jaki więc jest sens wożenia go do Turcji. A Firlej jest słaby, jak odejdzie to pewnie i tak za darmo.