MŚ: Polska minimalnie słabsza od Hiszpanii
Świetną pogoń za reprezentacją Hiszpani zaprezentowała w Egipcie reprezentacja Polski. Do choćby jednego punktu zabrakło bardzo niewiele. Biało-czerwoni ulegli rywalom jedną bramką - 26:27
Na boisku zaprezentowało się siedmiu zawodników Łomży Vive Kielce, ale sentymentów nie było. Zarówno Polacy, jak i Hiszpanie nie odstawiali nogi.
Po pierwszej części Polacy przegrywali 11:14. Świetny mecz rozgrywał Adam Morawski, który po pierwszych trzydziestu minutach miał 39% skutecznych obron. W drugiej połowie też wiele razy stanął Hiszpanom na drodze do zdobycia bramki.
W drugiej połowie Polacy po raz pierwszy wyszli na prowadzenie 21:20. Potem jednak Hiszpanie pokazali swoje doświadczenie, długo utrzymując się przy piłce. W końcówce biało-czerwoni mieli do odrobienia dwie bramki starty. Selekcjoner Patryk Rombel wycofał bramkarza i zdecydował się grać siedmiu na sześciu, ale biało-czerwonym ostatecznie trochę zabrakło i ulegli rywalom 26:27.
W obu drużynach kluczowe role należały do kielczan. Z Polaków najczęściej próbował Szymon Sićko, który w jedenastu próbach zdobył sześć bramek. Pięć razy trafił Arkadiusz Moryto, który został wybrany MVP meczu. Trzy bramki należały do Michała Olejniczaka, dwie zdobył Tomasz Gębala.
W zespole z Półwyspu Iberyjskiego najskuteczniejszy był Angel Fernandez do spółki z Raulem Entrerriosem, którzy zdobyli po pięć bramek. Daniel Dujshebaev trafił cztery razy, a Alex - dwa.
W ostatnim grupowym meczu biało-czerwoni zagrają z Brazylią. Ten mecz we wtorek o godz. 20:30.
Polska - Hiszpania 26:27 (11:14)
Polska: Wyszomirski, Morawski - Krajewski, Moryto 5, M. Gębala 3, Olejniczak 3, Daszek, T. Gębala 2, Chrapkowski, Czuwara 1, Majdziński 3, Walczak 1, Sićko 6, Przybylski 2, Dawydzik, Pilitowski
Hiszpania: Corrales, Perez de Vargas - Solé 2, Ariño, A. Dujshebaev 2, Cañellas 1, Entrerríos 5, Sarmiento, Goméz 2, Guardiola, Maqueda 2, Marchán 2, Fernandéz 5, Morros, Figueras 2, D. Dujshebaev 5
fot: handballegypt2021.com
Wasze komentarze