Korona wróciła do pracy, byli nowi gracze. Trener Bartoszek zapowiada transfery, ale i odejścia
Korona Kielce wróciła do pracy po zimowych urlopach. Na pierwszym treningu na boisku przy ul. Kusocińskiego stawiło się trzydziestu zawodników. Były też nowe twarze. Jak zapowiada trener Maciej Bartoszek, kolejne transfery pojawią się w kolejnych dniach.
Z zespołem pierwszy raz trenował pierwszy zimowy nabytek Korony - Rafał Kobryń, który został wypożyczony z Lechii Gdańsk z opcją wykupu. 21-latek może grać na pozycji prawego obrońcy lub stopera. Testowany w najbliższych dniach będzie 26-letni Brazylijczyk Amarildo - napastnik ŁKS Probudex Łagów.
Na zajęciach zabrakło Jakuba Osobińskiego, który leczy kontuzję i przeszedł zabieg stawu kolanowego.
- Sprawdzamy Amarildo. To zawodnik, który jest "pod ręką", dużo dobrego o nim się mówiło, więc chcemy go sprawdzić. Chcieliśmy zrobić to już w poprzednim roku, ale nie było na to czasu. Zaprosiliśmy go teraz na parę dni i zobaczymy, jak będzie się spisywał - mówi o Brazylijczyku Maciej Bartoszek. Amarildo zdobył w poprzednim sezonie zdobył siedem bramek w trzeciej lidze.
Trener Korony zaprosił na treningi także kilku młodych zawodników - Karola Turka, Jakub Konstantnyna, Jakuba Rybusa, Huberta Zwoźnego oraz Miłosza Strzebońskiego.
- Wszyscy myśleliśmy, że nowych zawodników na pierwszym treningu będzie więcej, ale nie zawsze to jest łatwe. Mamy nadzieję, że z każdym dniem będą wyjaśniać się pewne sprawy, a kadra ulegnie zmianie - przedstawia trener żółto-czerwonych, który w klubie odpowiada też za transfery.
- Szukamy zawodników na kilka pozycji, nie będę mówił na jakie. Chcemy przebudować zespół, wzmocnić wszystkie formacje. Trwają rozmowy, również z klubami. Jak wiemy, jestesmy w połowie sezonu i wielu zawodników ma ważne kontrakty. Zależy nam, aby nie byli to zawodnicy wolni, którzy nie mają klubu i nie są przygotowani do gry. Chcemy pozyskać graczy, którzy w poprzedniej rundzie grali więcej - informuje.
Na pierwszym treningu zabrakło Piotra Basiuka, który jesienią zagrał tylko pięć meczów w Fortuna 1. Lidze. Trener Bartoszek podkreśla, że odejść może być więcej. - Po powrocie zawodników do Kielc takie rozmowy będą prowadzone. Z kilka zawodnikami możemy się jeszcze rozstać - kwituje opiekun żółto-czerwonych.
Kielczanie będą przygotowywać się do rundy wiosennej na swoich obiektach. W niedzielę przejdą testy wydolnościowe, a zimą zagrają pięć sparingów. Pierwszy z nich odbędzie się 23 stycznia z Zagłębiem Sosnowiec.
fot: Grzegorz Ksel
Wasze komentarze
Ten brazylijczyk tez moze byc ciekawym rozwiazaniem wartym ryzyka (super warunki fiz. i napewno niski kontrakt), oby tylko nie bylo to glowne wzmocnienie ataku bo tutaj jest spore zagrozenie, ze jednak bedzie zbyt slaby...
Powoli widac PRZEPAŚĆ! miedzy EK a I ligą. Inna kasa, inny PR!!! Inne granie , inni grajkowie, ze nawet o VAR nie ma co wspominać!
TO INNA DYSCYPLINA SPORTU!
niestety.....
Obecni włodarze sprawdzają zagranicznego zawodnika z polskiej III ligi (IV poziom rozgrywek).