Oficjalnie: Miasto stuprocentowym właścicielem Korony Kielce. Umowa została podpisana
Czwartek, 29 października 2020 to przełomowa data w historii Korony Kielce. Po trzech i pół roku kielecki klub wraca do miasta. O godz. 14:00 w Kielcach nastąpiło oficjalne podpisanie umowy o nabyciu przez gminę Kielce 72% akcji klubu od spółki Korona Investment GmbH. Zawarł ją prezydent Bogdan Wenta oraz mecenas Rafał Nowak, który otrzymał od rodziny Hundsdorferów odpowiednie pełnomocnictwa.
- Korona jest już w 100% własnością Miasta Kielce. Dokumenty parafowali Bogdan Wenta, prezydent Kielc oraz pełnomocnik reprezentujący rodzinę Hundsdörferow - poinformował Tomasz Porębski, rzecznik prasowy prezydenta.
Na mocy umowy gmina Kielce przejmuje klub za symboliczną złotówkę, ale zobowiązuje się do dokapitalizowania spółki kwotą 5 mln 955 tys. złotych, co pozwoli na zapłatę zobowiązań z poprzedniego sezonu oraz pożyczek, jakich udzielali klubowi niemieccy właściciele. Od teraz miasto jest właścicielem 100% akcji klubu.
W najbliższej przyszłości mogą nastąpić zmiany w zarządzie oraz Radzie Nadzorczej Korony. Przez ostatnie lata klubem zarządzał dwuosobowy zarząd w osobach Krzysztofa Zająca i Marka Paprockiego. Radę Nadzorczą tworzyli natomiast niemieccy właściciele: Dirk, Andreas i Mark Hundsdorferowie, a także reprezentujący miasto Paweł Gągorowski. Niedawno zastąpił go w tej roli prezes głównego sponsora klubu, Suzuki Motor Poland, Piotr Dulnik.
Umowa dot. nabycia 72% akcji spółki Korona S.A. podpisana. Korona jest już w 100% własnością Miasta Kielce.
— Tomasz Porębski (@tomaszporebski) October 29, 2020
Dokumenty parafowali Bogdan Wenta, prezydent Kielc oraz pełnomocnik reprezentujący rodzinę Hundsdörferow. pic.twitter.com/3eAH2BsdpD
Wasze komentarze
moj typ: 4
Różnica trzech lig za 5 baniek?
Czekam teraz na zmiany w zarządzie i....wypadające trupy z szafy lubawskiego!!!
Trzeba będzie na Ściegiennego przeprowadzić ozonowanie po króliku.
Koniecznie usunąć te pozostałości patologii w zarządzaniu spółką.
Na rogatkach miasta wystawić znaki drogowe zakaz wjazdu dla królikopodobnych.
Niech wyjdą na jaw co nawywijał przez 3 i pół roku kłapouch ?
A paprotka to nie przypadkowo został w zarządzie przy nowym inwestorze,takie widocznie były ustalenia że miał trzymać w szafie te smrody z czasów wąsatego ?
Nie ten adres! Niech ida pod dom emerytów!