Korona Kielce na 12. miejscu w rankingu "Piłkarska Liga Finansowa" firmy Deloitte
Firma Deloitte rokrocznie publikuje raport "Piłkarska Liga Finansowa", w którym podsumowuje przychody klubów ekstraklasy oraz pierwszej ligi. W 2019 roku Korona Kielce uplasowała się w nim dokładnie jak przed rokiem na 12. miejscu. Przychodzy kieleckiego klubu wyniosły 21,63 mln złotych. Najwięcej - 123,95 mln zł - zarobił mistrz Polski, Legia Warszawa. Z raportu wynika, że Korona była jednym z klubów, który wypłacał swoim zawodnikom największe wynagrodzenia w całej lidze.
Pod względem przychodów, za Legią uplasowała się Lechia Gdańsk (51,2 mln zł) i Lech Poznań (46,1 mln zł). Najmniej zarobił ŁKS Łódź (10,2 mln zł).
Na 21,63 mln złotych przychodu Korony złożyły się dzień meczu (7%), transmisje (50%) oraz wpływy komercyjne (43%). Korona zwiększyła swój przychód w porównaniu do roku ubiegłego o blisko 2 mln złotych.
Kielecki klub jako jedyny w całej lidze nie zarobił ani złotówki na transferach zawodników. Inni spadkowie - ŁKS oraz Arka otrzymali z tego tytułu odpowiednio 0,02 mln oraz 3,8 mln. Niekwestionowanym liderem jest Legia, która zarobiła na piłkarzach 46,1 mln złotych.
Pod względem frekwencji na stadionie Korona uplasowała się na 10. miejscu. Na Suzuki Arenie gromadziło się średnio 5295 kibiców, co jest spadkiem o 20% w porównaniu do poprzedniego sezonu i przekłada się na 34% wypełnienie całego stadionu. Najwięcej widzów oglądało mecze Legii Warszawa (18983), a najmniej - Rakowa Częstochowa (2974), który swoje domowe mecze rozgrywał w Bełchatowie.
Z raportu wynika jeszcze jedna ciekawa statystyka - kielecki klub plasuje się w czołówce klubów, które wydawały najwięcej na wynagrodzenia piłkarzy. Pod tym względem wyróżnia się Legia Warszawa, dalej są Lechia Gdańsk i Zagłębie Lubin, a za nimi na podobnym pułapie uplasowały się Korona Kielce, Górnik Zabrze i Piast Gliwice. Wskaźnik wynagrodzeń do przychodów w kieleckim klubie jest jednak korzystny, bo wynosi 61%, co w opinii ekspertów jest wynikiem optymalnym.
Z raportem "Piłkarska Liga Finansowa" firmy Deloitte można zapoznać się W TYM MIEJSCU.
fot: Grzegorz Ksel
Wasze komentarze
... jakby mieli czyste wypłaty to nawet po spadku do 1 ligi obnizyli by im pensje o 50% to i tak 3/4 piłkarzyków by została.ale oni wiedzieli ż jeszcze połowe trzeba oddać pod stołem włodarzom dlatego dali nogę.
dziwne że w arce i łks-ie większość została.
obejrzyjcie stanowisko#30 z 23.10.2020 na youtube.tam sporo o 1 lidze i naszym klubie.
P.Stanowski zdradza że zapraszał naszego prezesine do Hejt Parku ale ten odmówił.
Takie zuchy !!!!