Były kapitan Korony zagrał na Camp Nou z Barceloną. Nie powstrzymał Messiego

20-10-2020 22:52,
Mateusz Kaleta

Wielki wieczór dla Adnana Kovacevicia, byłego kapitana Korony Kielce. Bośniak zadebiutował w barwach nowego klubu, węgierskiego Ferencvarosu Budapeszt w Lidze Mistrzów. I to nie byle gdzie – w sercu Barcelony, na Camp Nou, przeciwko „Dumie Katalonii”. 26-latek nie zatrzymał jednak Messiego i spółki. Węgrzy przegrali z Barcą 1:5 (0:2), a były piłkarz Korony za faul na Argentyńczyku został upomniany żółtą kartką. Dla węgierskiego klubu był to powrót do LM po 25 latach.

Kovacević znalazł się w wyjściowym składzie swoje drużyny i zagrał pełne 90 minut. Od samego początku miał dużo pracy. Jeszcze przy stanie 0:0 uratował swoją drużynę zażegnując zagrożenie w polu karnym, ale w 27. minucie dał się przechytrzyć Leo Messiemu. Argentyńczyk dryblując wbiegł w pole karne i został sfaulowany przez spóźnionego Bośniaka. Do ustawionej na jedenastym metrze podszedł sam poszkodowany i otworzył wynik meczu, strzelając w prawy róg bramki Denesa Dibusza.

29-letni bramkarz Ferencvarosu miał w tym spotkaniu sporo pracy. W 42. minucie musiał jednak ponownie skapitulować. Dobre podanie Frenkiego de Jonga wykorzystał Ansu Fati, podwyższając na 2:0. Chwilę po przerwie trzecią bramkę zdobył Philippe Coutinho.

Węgierska ekipa Kovacevicia walczyła do końca, czego efektem była honorowa bramka w 68. minucie spotkania. Sam na sam z Neto stanął Tokmac Nguen i po faulu Gerarda Pique sędzia znów podyktował „jedenastkę”. Hiszpan obejrzał za to zagranie czerwoną kartkę, a Węgrzy wykorzystali rzut karny, którego na gola zamienił Kharatin.

Grająca w osłabieniu Barcelona nie zatrzymała się i zdobyła kolejne gole. Akcję przeprowadzili rezerwowi: całą obronę Ferencvarosu przedryblował Dembele, a następnie wyłożył piłkę Pedriemu, który płaskim strzałem podwyższył na 4:1 i zdobył swoją pierwszą bramkę w Lidze Mistrzów.

Przy ostatnim golu znów zamieszany był Kovacević. Były zawodnik Korony nie dał rady odebrać piłki Messiemu, który wpadł w pole karne i asystował Ousmanowi Dembele, który ustanowił wynik starcia. Po faulu Bośniaka Argentyńczyk mógł zdobyć kolejną bramkę. W końcówce jego precyzyjne uderzenie z rzutu wolnego obronił jednak Dibusz. "Kova" został za ten faul ukarany żółtą kartką.

Adnan Kovacević będzie miał w tym sezonie  Ligi Mistrzów okazję gry jeszcze przeciwko Juventusowi Turyn oraz Dynamie Kijów. W bezpośrednim starciu tych drużyn w 1. Kolejce lepsza była „Stara Dama”, która wygrała 2:0.

Adnan Kovacević rozegrał w Koronie Kielce 94 oficjalne mecze i strzelił w nich 7 bramek.

fot: Pixabay

Trening Personalny Fitness Dieta Kielce

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

True2020-10-21 06:29:46
Ładny poranek Nam się dziś zapowiada. Wyszedłem z psem, choć jeszcze szaro, to zdecydowanie cieplej niż wczoraj. Miłego dnia.
PS
Może lepiej sklecilbys doniesienie do prokuratury o działaniu na szkodę spółki Korona ?? Nie! Bo akredytacji nie dostaniecie i będziecie persona non grata dożywotnio.
Zmiana2020-10-21 09:33:21
No proszę, jeszcze 3 mc temu grał z potegami typu ŁKS,Wisła Płock (bez urazy), żeby teraz grać z Barceloną... i odszedł za darmo, zawodnik na poziomie gry w LM...
Kimon2020-10-21 10:40:39
Kovacevic w ekstraklasie nie umial zatrzymać napastników , zaraz faul w polu karnym albo ręką, a co dopiero europejskich...
Kova Kova2020-10-21 10:51:54
super zagranie Kova, takie przemyślane, sprytne, techniczne, ch........ że karny, ale zatrzymał Messiego :D.
Pablito2020-10-21 12:55:22
Sam se skręć doniesienie jak taki mądry jesteś!
Oh wait! W Koronie nikt nie działał na szkodę spółki co wykazał audyt!
Amandha Fox2020-10-21 14:14:12
Bravo Kova !
Co zagrasz i zarobisz to twoje !
W CK tylko marnowałeś swój cenny czas.
Jesteś do zdecydowanie bardziej szlachetnych rozgrywek.
Powodzenia !
Judasz2020-10-21 14:36:32
Kova zrobił karnego z niczego, jak to miał w zwyczaju. Messi wszedł szarżą i jedyne na co mógł liczyć to własnie głupota Kovy, który wystawił nogę do tyłu. Sędzia potem go oszczędził, bo jeszcze raz faulował przerywając akcje Messiego. Gośc dopiero wykonuje ruch, jak Messi już go mija i kończy się faulem. Po tej polskiej lidze nawet nie wie co sie dzieje na boisku. Barcelona w ostatnim meczu przegrała 1:0 i cudów nie gra, wystarczy że obrońcy sami nie pomagają.
To już lepsze2020-10-21 16:22:05
Wspomnienia ma Grzelczak z Barceloną

Ostatnie wiadomości

Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group