Od bohatera do antybohatera. Korona straciła prowadzenie i wraca z Legnicy z punktem

26-09-2020 13:38,
Redakcja

Duże emocje w meczu 5. kolejki Fortuna 1. Ligi. Korona Kielce straciła szanse na drugie zwycięstwo w nowym sezonie. Drogę od bohatera do antybohatera przeżył Marcel Gąsior, który najpierw wyprowadził kielczan na prowadzenie, a potem w fatalny sposób zmarnował rzut karny. To zemściło się, bo legniczanie doprowadzili do wyrównania po golu z "jedenastki" podyktowanej za zagranie ręką Remigiusza Szywacza. Oba zespoły podzieliły się punktami. 

Kielczanie wyszli na to spotkanie mocno osłabieni. Trener Bartoszek dokonał przede wszystkim zmian w obronie, gdzie kontuzjowani byli dwaj podstawowi defensorzy - Themistoklis Tzimopoulos i Grzegorz Szymusik. W efekcie duet stoperów stworzyli Remigiusz Szywacz i Przemysław Szarek, na prawą obronę cofnięty został Jacek Podgórski, a miejsce na lewej zajął Kornel Kordas.

Problemy kadrowe nie przeszkodziły Koronie w przejęciu kontroli nad tym spotkaniem. Żółto-czerwoni rozpoczęli od mocnego uderzenia i już w 2. minucie wyszli na prowadzenie. Mocno, precyzyjnie z rzutu wolnego dośrodkował Paweł Łysiak, a w polu bramkowym walkę w powietrzu wygrał Marcel Gąsior, który skierował piłkę do siatki z najbliższej odległości.

Gry obu zespołom nie ułatwiały warunki pogodowe. W Legnicy mocno padało, więc piłka i piłkarze ślizgali się po murawie. To już w 12. minucie mógł wykorzystać Paweł Tuptaj. Lewy obrońca gospodarzy ograł na lewej flance dwóch piłkarzy Korony i uderzył po długim rogu, ale piłka minimalnie minęła bramkę.

Oba zespoły zaserwowały kibicom ciekawe widowisko. Korona od pierwszych minut była aktywna w środku pola i zagrażała Miedzi głównie po stałych fragmentach gry. Dużo w środkowej strefie pracował Paweł Łysiak, który precyzyjnie obsługiwał kolegów podaniami.

Właśnie po jego celnych dograniach ze stałych fragmentach kielczanie mogli jeszcze w pierwszej połowie podwyższyć prowadzenie. W końcówce pierwszej połowy po raz kolejny doskonale w "szesnastce" odnalazł się Marcel Gąsior, który dwukrotnie znalazł się w doskonałej sytuacji do zdobycia bramki. Tym razem przegrał jednak pojedynek z Mateuszem Heweltem, który w dwóch kolejnych akcjach popisał się doskonałym refleksem. Dopisało mu też szczęście, bo w jednej z poprzednich akcji piłka po zamieszaniu w polu karnym obiła poprzeczkę.

Kielczanie schodzili na przerwę przy korzystnym wyniku, który mógł być jeszcze wyższy. Po przerwie obraz gry jednak się zmienił. To gospodarze przejęli inicjatywę i szukali gola wyrównującego. Kilka razy świetnie interweniował Marek Kozioł.

Pomimo coraz większych nacisków gospodarzy, kielczanie mogli zamknąć mecz już w 70. minucie. Dobrą zmianę dał Wiktor Długosz, który rozpędzony minął Marcina Biernata i dał się sfaulować w polu karnym. Na boisku nie było wyznaczonych do "jedenastek" Mateusza Cetnarskiego, ani Thiakane, więc do piłki poszedł Gąsior, ale... fatalnie się pomylił. Pomocnik Korony zlekceważył bramkarza i uderzył podcinką a'la Panenka, a piłka przeleciała nad poprzeczką.

To szybko się zemściło. O ile w poprzednich akcjach Koronę ratował jeszcze Kozioł, tak w 79. minucie skapitulował. Ręką w polu karnym zagrał Remigiusz Szywacz, a Kamil Zapolnik pokazał Gąsiorowi, jak strzela się rzuty karne. Po jego pewnym uderzeniu Miedź doprowadziła do wyrównania 1:1.

W końcówce spotkania obie drużyny pokazały ofenswny futbol i za wszelką cenę starały się przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Strzał Łysiaka poszybował jednak nad bramką, a pod drugą bramką dobrze bronił Marek Kozioł. W efekcie Miedź i Korona musiały zadowolić się remisem. 

Zapis relacji NA ŻYWO - kliknij TUTAJ

W następnej kolejce Korona Kielce podejmie na swoim stadionie Bruk-Bet Termalikę Nieciecza. To spotkanie w środę, 30 września o godz. 18:10. 

Miedź Legnica - Korona Kielce 1:1 (0:1)

Bramka: Zapolnik (79' - karny)Gąsior (2')

Miedź: Hewelt - Zieliński, Biernat, Mijuskovic, Tuptaj - Łukowski (70' Bartkowiak), Tront, Matuszek, Roman (42' Śliwa) - Drzazga (46' Panka), Zapolnik

Korona: Kozioł - Podgórski, Szarek, Szywacz, Kordas - Kiełb, Gąsior, Kaczmarski (81' Cetnarski), Łysiak, Thiakane (46' Thiakane) - Firlej (87' Piróg)

Żółte kartki: Panka, Matuszek - Thiakane, Łysiak, Gąsior

Widzów: 1202

Fot. B. Hamanowicz / miedzlegnica.eu

Trening Personalny Fitness Dieta Kielce

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Kibic2020-09-26 14:40:10
Był już taki jeden trener co mawiał lepszy remis niż w dup.. pen... ;-) Korono nie idź tą drogą
Rafson2020-09-26 14:40:39
Tak się zastanawiam czy Kiełb w tym meczu zaliczył choćby jedno udane zagranie ???? Sama gra nie w stylu Korony bo dobrze się to oglądało za to wynik to już Korona w pigułce. Nie ważne jak dobrze grasz, każdy mecz można zremisować lub przegrać jesli się bardzo tego chce????
Daluniu2020-09-26 14:44:58
Korona na własne życzenie straciła dwa punkty. Pan Gąsior chyba się zagotował z tym karnym. Praca sędziego była dramatyczna. Dobry występ Długosza, Kaczmarskiego, Podgórski i Kordasa.
Krotko2020-09-26 14:48:20
Kiełb na ławkę. Gąsior już mam nadzieję nigdy w Koronie do karnego nie podejdzie. Dobre stałe fragmenty, jak zwykle murowanie bramki przy prowadzeniu. A Legnica cieniutka
O meczu2020-09-26 14:48:35
Trudno komentować taki mecz. O jakości i klasie zespołu świadczy skuteczność. Nie stworzone sytuacje, ale wykorzystane. Brakuje wyraźnie w Koronie graczy robiących różnicę, a wystawianie niektórych wygląda na sabotaż.
ja2020-09-26 14:51:48
taki zawodnik powinien zaplacic kare i 3 mecze lawa
mr2020-09-26 14:52:22
To co gra Kiełb to jakiś dramat. Przecież on zabiera miejsce komuś kto potrafi grać w piłkę a przynajmniej RAZ celnie podać. Mamy tak szeroki skład i wielu młodych zawodników. Po co wystawiać to kalectwo?!
Jurek2020-09-26 14:53:21
Dobry występ Ivo i Dlugosza
Iza2020-09-26 14:53:32
Brawo Korona, dzięki za walke
Franek2020-09-26 14:53:56
Ciężko im się chyba grało w taki deszcz
Ja2020-09-26 14:53:57
Ciekaw ile Kiełb i Centnarski zarabiają bo nie zasługują nawet nawet na złotówkę a pewnie największe kontrakty. Takie karne jak dla miedzi nie powinny być dyktowane. Najlepszy mecz Korony w tym roku
Lidka KSM2020-09-26 14:54:25
Nie dało się na to patrzeć. Za tydzień z Termalica pewne becki
BANAN BCN2020-09-26 14:54:48
I tak to będzie wyglądało...
MKS2020-09-26 14:59:22
Dobry występ Ivo...? Ludzie, chłop caly mecz niewidoczny. To, że ma 16 lat i jest wychowankiem, to nie znaczy że można go chwalić za takie byle coś jak dzisiaj. Tydzień temu było podobnie.
Obiektywnie2020-09-26 15:02:55
Jeszcze raz mowie. Zawsze lubiłem Kiełba ale co on gra przez ostatnie połtora roku to jest jakaś tragedia. Jezeli juz mysi grać to ostatnie 30 minut. Jest wolny jak ślimak! Na jego pozycki niestety to jest ważne. Podania niecelne w obronie ustawia sie tak jakby chcial przepuścić przeciwnika. W polu karnym nie trafia nogą w piłkę. BARTOSZEK oślepłeś nagle ????
Czyli nic nowego brak skutecznosci2020-09-26 15:12:47
Tylko czy zarzad coś z tym robi
Brawo dla Bartoszka za wytypowanie gracza do karnego
Głupio stracone punkty po raz kolejny
Ck2020-09-26 15:12:49
Trenerze brawo za odwage nie wystawiajac Cetnarskiego i Grzelaka. Jeszcze tylko Kiełb i będzie wzór. Obiecuje! Nie odawzyl sie podejsc do karnego sam daje sygnal, ze trzeba mu odpuscic.
Stary19602020-09-26 15:13:33
Gąsior a la Panenka. :-))))
Tomek2020-09-26 15:19:30
Cetnarski niech odpocznie od piłki bo jest bardzo słaby.
Polo2020-09-26 15:25:22
Popieram w wypowiedzi Obiektywnie. Ten sposób gry nie prowadzi do niczego już to przerabialiśmy.Wydaje mi się że do egzekwowania karnego powinien podejść ktoś bardziej doświadczony ( Chociażby Kiełb) Przykre to jest ale trener powinien do takich detali być przygotowany.
pytanie od RODOWITEGO Kielczanina2020-09-26 15:36:49
ile te cioty zarabiaja ?
Judasz2020-09-26 15:37:24
Korona to ma debili, nie kibiców, żeby po bardzo dobrym spotkaniu toczyć pianę. Można było zobaczyć drużynę, a nie kopanine. Gąsior Cetnarskiego nakrywa czapką, W środku pola w końcu dobrze wyglądaliśmy dobrze. Jak dojdzie napastnik to takie mecze będziemy wygrywać.
Judasz2020-09-26 15:38:45
Redakcjo, ten wasz tytuł jesz żenujący, nie tacy zawodnicy marnowali karne, a w środku pola zagrał bardzo dobrze. Cetnarski może z ławki już nie wstawać.
beka2020-09-26 15:39:05
Grali jak nigdy, nie wygrali jak zawsze.
Kix2020-09-26 15:47:24
Nie wierzyłem i od razu wiedziałem, że Gąsior nie wykorzysta karnego tylko, że nie wiedzieć czemu trener tego nie wiedział, aż k....a zamknąłem oczy......
Mielony2020-09-26 16:14:18
Na koniec sezonu 20,21 zajmujemy 10 miejsce
@Judasz2020-09-26 16:30:36
Jest piana, bo bardzo spotkania to trzeba wygrywać.
True2020-09-26 16:43:25
Nigdy nie spadnie !! Korona nigdy nie spadnie !!!
Judasz2020-09-26 17:14:05
@Judadz to był zdecydowanie najlepszy mecz, tak jak w 1 meczu dostaliśmy remis od przeciwnika w prezencie, tak teraz oddaliśmy zwycięstwo.
grab2020-09-26 17:18:09
sprowadzając zawodników 32 letnich nie gra się o awans. Przecież dla P. Cetnarskiego, Grzelaka i Kiełba to pierwsza liga to dziś obecnie szczyt możliwości i dobrodziejstwa!. Miasto płaci co miesiąc w lidze gdzie wiele zespołów ledwo wiąże koniec z końcem. jeżeli Korona by awansowała, to jest jasne że szybko z piłkarzy 33/34 letnich by zrezygnowała. oni zrobią wszystko by zostać parę latek na zapleczu niż kopać się po nogach w niższych ligach. Dlatego nie śnijcie o awansie a utrzymaniu się w I lidze
Do Redkacji2020-09-26 17:46:30
Bez bramki w 2 minucie tego Waszego "antybohatera" Korona w ogóle by nie przywiozła żadnego punktu z Legnicy.
sander2020-09-26 18:13:00
Spostrzeżenia po meczu:
słaby sędzia
dobry doping kieleckich kibiców
Bartoszek wprowadzając Cetnarskiego osłabił zespół
Kaczmarski przeciętnie
Kiełb nadal bez formy
Gąsior zlekceważył karnego
Kordas poprawnie
Miedź słabiutka
Nadal brak w Koronie prawdziwego rozgrywającego i napadziora
Reasumując: sztuką było zremisować wygrany mecz.
kielba2020-09-26 18:36:41
nigdzie nie chcieli ale kibice tak to teraz maja gwiazdora
lucas_ck2020-09-26 20:06:19
jak spierniczyc wygrany mecz, dac karnego Koronie:p
na + Cetnarski i Grzelak na lawie, jeszcze bym tam posadzil Kielba
Od bohatera do zera2020-09-26 20:31:01
Zawsze znajdzie się taki grajek,który zniweczy dorobek całego zespołu.
Don2020-09-26 20:39:13
Za kasę na kontrakty dla Kiełba, Grzelaka i Cetnarskiego można było sprowadzić "Panów Piłkarzy"
Żal patrzeć jak ten klub jest zarządzany.
ędrju2020-09-26 22:01:07
Gąsior powinien trafić do rezerw do końca sezonu za nonszalanckie podejście do obowiązków.
TOM2020-09-26 22:07:28
Moim zdaniem - jak się utrzymamy to to trzeba to uznać za sukces
Judasz2020-09-26 22:26:51
@ędrju rozumiem geniuszu trenerki, że chcesz Cetnarskiego, bo za niego grał. Wtedy będzie gładkie 0:2 jak w ostatnim meczu i będziesz zadowolony.
sklad2020-09-26 23:20:33
Koziol-Szymusik-Szarek,greko,Kordas-Gasior,Kaczmarski-Długosz,Łysiak,Thiakane-Firlej/jakis mlodzik albo nowy napastnik, Kiełb na ostatnie 20 minut na napad zeby na farcie gdzies tam noge dostawic i top6 powinni jakos zrobic, Bartoszek co mecz wystawia całkiem inny blok obronny, bez obrony nie ma wyników
Trener koordynator2020-09-26 23:42:04
Długosz pierwszy plac za Kiełba.
Ma szybkość i chce mu się biegać, walczyć.
Judasz2020-09-27 00:18:45
Kiełb jest świetny co chciecie od niego?
endrju2020-09-27 00:19:06
do budy judaszku
Kilson2020-09-27 07:47:16
Co ten Szywacz z tymi łapami , w Głogowie wyskakiwał jakby wsad chciał zrobić i nawet przygłupi sedzia się nabrał i w końcu nie uznał bramki, teraz znowu karnego załatwił ale przeciwnikowi. Przez tego gościa straciliśmy 4 pkt , to dywersant i sabotażysta z Wisły....
drąg2020-09-27 08:23:42
sander
Kaczmarski przeciętnie
Kiełb nadal bez formy
Czyli Ivo po paru meczach, powinny już dzielić i rządzić w środku pola?
Kiełb od paru lat, a to siedzi na ławie, a to szwenda się po boisku, ale spoko bo na razie jest bez formy.
Ivo mentalnie prezentuję się super,a piłkarsko z każdą minutą będzie coraz lepiej. Dopóki sprawy właścicielskie nie zostaną rozwiązane nie ma tematu awansu. Piłka nożna to przede wszystkim biznes. Dopóki nie zostaną złożone podpisy, dopóty będą trwały negocjacje.
Bcn2020-09-27 10:19:30
Szkoda 2 pktow ale wreszcie lepszy, otwarty mecz.
Widac bylo zdecydowanie poprawe w srodku pola po zamianie cetnarakiego na gasiora, ktory byl widoczny i w zasadzie mogl zdobyc 3 gole (szkoda karnego ale to sie moze zdazyc kazdemu, tak samo strzalu glowa po kozle...) widac, ze umie sie znalezc tam gdzie trzeba w polu przeciwnika jak i pod nasza bramka pare razy czyscil.
Jak dla mnie gdyby nie zmarnowal karnego to mvp meczu.
Swietnie zagral podgorski, prawa obrona bez wiekszych bledow a pelno go bylo ppd pole karnym przeciwnika (troche jak ryman) dalby rade apokojnie ekstraklasie!
Wychodzi na to ze trener moze rotowac na bokach obrony bo szymusik moze byc przenoszony na lewa gdzie wg mnie gral najlepiej w esie, jak rowniez kordas udowodnil, ze warto na noego stawiac(bardzo aktywny, bliski gola i bez wiekszych bledow z tylu), naprawde rozegral b dobry mecz.
No i dlugosz wejscie smoka, ozywil nasz atak, wywalczyl karnego, mega plus.
Mysle, ze moznaby spokojnie grac naszymi wychowankami.
Lisowski powinien dostac wiecej szans, ktory wymiata w 3 lidze jak rowniez przyzwoicie pokazal sie w esie, jednak trener uwaza, ze nie wykorzystal swoich szans...
Kordas, Iwo, Dlugosz, Lis, Osobiński (on rowniez czasem powinien dostac szanse, tym bardziej jezeli nie gramy o awans), stawiajmy na swoja mlodziez.
Tsubasa2020-09-27 17:56:32
Będziemy mieli sporo pożytku z młodych grajków.
kibic2020-09-27 19:57:35
"Dobrą zmianę dał Wiktor Długosz, który rozpędzony minął Marcina Biernata i dał się sfaulować w polu karnym". Jego zachowanie po faulu, jakby już był pewny że będzie bramka było poniżej krytyki. Za to prymitywne zachowanie powinien zostać dzbanem kolejki. Co to za pisanie, ze jakiś piłkarz wywalczył karnego? Wywalczył, czyli wymusił. To ma być godne pochwały? Na miejscu trenera dałbym mu kilka meczów na przemyślenie swoich zachowań. Na szczęście to jego zachowanie zostało ukarane nonszalanckim zachowaniem się drugiego pustaka, który ... nie wiem co chciał udowodnić. Chyba tylko to, ze jest pustakiem. Dwóch pustaków w jednej drużynie to granie jedenastu na dziewięciu. I jak tu wygrać mecz?

Ostatnie wiadomości

W 9. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdową konfrontację z Radomiakiem Radom 0:4. – Nie przejdziemy obojętnie obok tego meczu. Musimy go szybko przeanalizować, wyeliminować błędy i ciężko pracować – powiedział po spotkaniu Marcel Pięczek, stoper „żółto-czerwonych”.
W 9. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Radomiakiem Radom 0:4. – My zagraliśmy natomiast tragicznie i nie ma usprawiedliwienia, bo nie możemy tak się prezentować – powiedział po spotkaniu Miłosz Trojak, stoper „żółto-czerwonych”.
Przy okazji ostatniego spotkania Ligi Mistrzów z HBC Nantes klub Industrii Kielce promował nasz kraj. Wszystko za sprawą realizacji umowy z Polską Organizacją Turystyczną.
Radomiak może świętować. Po ponad trzech latach oczekiwań na zwycięstwo nad Koroną Kielce, w końcu udało się tego dokonać i to w okazały sposób, wbijając kielczanom aż cztery bramki.
Żółto-czerwoni nie popisali się w spotkaniu z Radomiakiem Radom. Piłkarze Korony Kielce przegrali na wyjeździe aż 0:4 i nie mieli żadnych argumentów, by w jakimkolwiek momencie odmienić losy wydarzeń boiskowych.
W 9. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce przegrała wyjazdowy mecz z Radomiakiem Radom 0:4. Bramki zdobyli Leonardo Rocha (hat -trick) oraz João Peglow.
W 4. kolejce Orlen Superligi Industria Kielce podejmie we własnej hali Azoty Puławy. Rywalizacja z zespołem Patryka Kuchczyńskiego poprzedzi hitowe starcie z Barceloną.
W 4. kolejce Orlen Superligi Industria Kielce podejmie we własnej hali Azoty Puławy. – Na samych zawodnikach oraz na trenerze nie ma takiej dużej presji oczekiwań jak przed laty – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kapitan Industrii Kielce Alex Dujszebajew będzie pauzował od ośmiu do dwunastu tygodni. To pokłosie urazu doznanego podczas zeszłotygodniowego meczu z HC Zagrzeb.
W drugiej kolejce Ligi Mistrzów zarówno Industria Kielce jak i Orlen Wisła Płock musiały przełknąć gorycz porażki. Sensacyjnie zakończyły się natomiast pojedynki w stolicy Chorwacji oraz na Węgrzech.
W 9. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zmierzy się na wyjeździe z Radomiakiem Radom. Podopieczni Jacka Zielińskiego chcą kontynuować passę meczów bez porażki i po raz pierwszy wygrać na wyjeździe. Zapraszamy na naszą relację tekstową NA ŻYWO!
W rozpoczynającym 9. serię gier spotkaniu Korona Kielce zagra na wyjeździe z Radomiakiem Radom. Z meczu zostanie oczywiście przeprowadzona transmisja dostępna w telewizji, a także w internecie.
W drugiej kolejce grupy A Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych szczypiorniści Orlenu Wisły Płock ulegli we własnej hali Dinamu Bukareszt 26:28. Najwięcej bramek dla gospodarzy zdobył Michał Daszek (7).
W 9. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Radomiakiem Radom. „Żółto-czerwoni” chcą przedłużyć passę meczów bez porażki, a także przełamać się w meczach na obcym terenie.
Paweł Raczkowski będzie arbitrem głównym wyjazdowego meczu Korony Kielce z Radomiakiem Radom.
Przed nami kolejny wyjazdowy mecz Korony Kielce. Najbliższym rywalem „żółto-czerwonych” będzie Radomiak Radom. Jakim przeciwnikiem jest zespół Bruno Baltazara?
W 9. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Radomiakiem Radom. – Myślę, że w drużynie jest pozytywne nastawienie – powiedział przed spotkaniem Konrad Matuszewski, wahadłowy „żółto-czerwonych”.
W 9. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Radomiakiem Radom. – My mimo wszystko postaramy się zachować chłodną głowę, bo tam się trzeba skupić na grze i prezentacji umiejętności piłkarskich – powiedział przed spotkaniem Jacek Zieliński, trener „żółto-czerwonych”.
Żółto-biało-niebiescy ponieśli pierwszą w tym sezonie porażkę w europejskich pucharach. Przedstawiciele stolicy województwa świętokrzyskiego przegrali z Nantes 20:23. – Zmarnowaliśmy za dużo "siódemek" – wskazuje Cezary Surgiel, szczypiornista wicemistrzów Polski.
Po pierwszym w tym sezonie zwycięstwie w Lidze Mistrzów przyszedł czas na premierowa porażkę. Nantes na własnym terenie ograło Industrię Kielce 23:20.
Żółto-czerwoni przygotowują się do kolejnego starcia na najwyższym poziomie krajowych rozgrywek, bez Nono, Marcusa Godinho i Mateusza Czyżyckiego. Jak wygląda sytuacja kontuzjowanych zawodników?
Korona Kielce, z bagażem czterech meczów bez porażki, w czwartek wyjeżdża do Radomia, gdzie w piątek zmierzy się z tamtejszym Radomiakiem. – Dużo rzeczy wdrażanych na treningach zostało już wyartykułowanych podczas spotkań – zwraca uwagę Jacek Zieliński, szkoleniowiec żółto-czerwonych.
Deszczowa 9. kolejka Betclic 1. ligi za nami. Obejrzeliśmy kilka meczów z dużą liczbą bramek. W ostatnich godzinach nadrobiono także zaległości z początku sezonu.
Korona Kielce pokonała na własnym stadionie KGHM Zagłębie Lubin. „Żółto-czerwoni” spisywali się tak dobrze, że oddaliście na nich aż 547 głosów!
W 2. kolejce Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z HBC Nantes. Przed wicemistrzami Polaki pierwsza europejska delegacja w sezonie.
Łącznie 106 283 widzów obejrzało z wysokości trybun mecze w 8. kolejce PKO BP Ekstraklasy.
W 2. kolejce Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z HBC Nantes. – To dziwne, ale znam całą drużynę i wiem, jak grają – powiedział przed spotkaniem Theo Monar, obrotowy „żółto-biało-niebieskich”.
W 2. kolejce Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z HBC Nantes. – Jest to bardzo mocna ekipa i trzeba się bardzo dobrze przygotować i napocić na boisku, aby z nimi wygrać – powiedział przed spotkaniem Miłosz Wałach, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
W 2. kolejce Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z HBC Nantes. – Myśląc o zwycięstwie, musimy zakasać rękawy i wykonać tytaniczną pracę w obronie – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Napastnik Korony Kielce Adrian Dalmau został nominowany do najlepszej jedenastki 7. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Jest to kolejne wyróżnienie dla gracza „żółto-czerwonych” w sezonie 2024/2025.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group