"Chcemy wykształcić zawodnika, który zaistnieje w wielkiej piłce". Przemysław Cichoń o SMS Nowiny
Wykwalifikowana kadra trenerów i nauczycieli czuwa nad przygotowaniem przyszłych sportowców w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Nowinach. Liceum Ogólnokształcące ma za sobą pierwszy rok funkcjonowania i już ruszyło z rekrutacją na nowy rok szkolny. - Opinie, które do nas przychodzą, są bardzo pozytywne. Młodzież i rodzice są zadowoleni - mówi Przemysław Cichoń, trener pracujący z młodzieżą.
Były piłkarz i wychowanek Korony Kielce dzieli się z młodymi adeptami i adeptkami futbolu wiedzą opartą na doświadczeniu. W żółto-czerwonych barwach grał w latach 1993-2000 oraz 2003-2007 i był członkiem zespołu, który w 2005 roku wywalczył historyczny awans do Ekstraklasy. Oprócz niego nad rozwojem piłkarzy i piłkarek w SMS-ie czuwają szkoleniowcy: Tomasz Wilman, Przemysław Cichoń, Piotr Lichota, trener przygotowania fizycznego Mateusz Dziubek, trener bramkarzy Artur Wierzba oraz trener i analityk Gerard Juszczak. Uczniów wspiera pani psycholog, a projekt wspierają m. in. byli i obecni reprezentanci Polski: Paweł Golański, Dagmara Grad i Daria Antończyk.
- Za nami pierwszy rok, z którego możemy wyciągnąć wiele wniosków na przyszłość. Szkoła funkcjonuje bardzo fajnie, a opinie, które do nas dochodzą, są bardzo pozytywne. Młodzież i rodzice są zadowoleni. Wszystko jest na dobrej drodze - przyznaje Przemysław Cichoń, który w Nowinach odpowiada przede wszystkim za trening piłkarski. - Technika, taktyka piłki nożnej, trening z piłką. To moja działka. Swoje obowiązki dzielę też z innymi trenerami - podkreśla.
Obecnie placówka w Nowinach, tak jak wiele innych, musiała stanąć na przeciwko dużemu wyzwaniu, jakim jest zorganizowanie zajęć w dobie epidemii. - Co tu dużo mówić - pandemia mocno pokrzyżowała nasze plany - przyznaje - Z powodu koronawirusa uciekła nam szkoła, uciekły nam treningi. Musimy radzić sobie zdalnie. Uczniowie realizują treningi indywidualne i cały czas jesteśmy z nimi w kontakcie. Możemy być zadowoleni z rezultatów. Do wybuchu pandemii wszystko bardzo płynnie i w dobrym kierunku, bo od września do lutego obserwowaliśmy duże postępy naszych uczniów. To najlepszy dowód na to, że istnienie szkoły jest potrzebne - podkreśla trener.
Już teraz placówka ruszyła z rekrutacją na przyszły rok szkolny. - Na pewno testy sprawnościowe będą trochę przesunięte w czasie, ale już można składać dokumenty. Zachęcamy wszystkich, którzy mają pasję, jaką jest piłka nożna. Będą mogli połączyć to z nauką, na którą szkoła stawia duży nacisk. W szkole kształcą się też dziewczyny. Szkoła daje im możliwość treningu codziennego - zaznacza Cichoń, który pracę w szkole łączy z funkcją prezesa czwartoligowego GKS Nowiny. W swoim zespole posiada uczniów, których na co dzień trenuje w SMS-ie.
Ideą szkoły jest, aby uczniowie łączyli naukę i treningi z grą w klubach piłkarskich. - Jest grupa chłopców, którzy już teraz są blisko piłki seniorskiej. Mamy w szkole wychowanka GKS Nowiny z rocznika 2004, Mateusza Kaweckiego, który już teraz trenuje z seniorami w klubie i uczy się w szkole. On jest dobrym przykładem, że ta drogą drogą może podążyć wielu zawodników. Naszym celem, jako szkoły, jest wychowanie zawodnika, który pójdzie jeszcze wyżej niż trzecia, czwarta liga. Chcemy wykształcić zawodnika, który zaistnieje w większej piłce. Zdajemy sobie sprawę, że to trudne zadanie, ale aby sięgnąć nieba, trzeba dotykać gwiazd - kwituje Przemysław Cichoń.
fot: Mateusz Kaleta