Bartoszek o odejściach: Marqueza nie widziałem na oczy, Wato sam sobie jest winny. Trener musi sobie poradzić

12-05-2020 08:33,
Mateusz Kaleta

Bez czterech piłkarzy: Ivana Marqueza, Rodrigo Zalazara, Wato Arweladze, oraz Nemanji Mileticia do wznowienia sezonu przygotowuje się Korona Kielce. Cała czwórka opuściła klub tuż przed powrotem do treningów. 

- Kogo żałuję najbardziej? Ciężko jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie - mówi trener Maciej Bartoszek - Odejście każdego zawodnika jest problemem, a szczególnie na pozycji, na której brakuje zawodników. Ale z takimi rzeczami trener musi sobie poradzić - podkreśla.

Zdecydowanie najważniejszą postacią z całej czwórki był Ivan Marquez, który był podstawowym obrońcą żółto-czerwonych. W Koronie Hiszpan rozegrał 48 meczów, przez dłuższy czas stworzył duet stoperów z Adnanem Kovaceviciem.

Teraz piłkarz zamierza dochodzić swojej racji w sporze sądowym z Koroną. Powiedział o tym na łamach hiszpańskiej prasy, o czym więcej pisaliśmy W TYM MIEJSCU. - Od momentu, kiedy jestem w klubie, nie widziałem go na oczy i nie miałem nawet możliwości się z nim przywitać. Nie było go już nawet podczas meczu z ŁKS-em, potem przez pandemię nie wrócił do kraju. Nie zgodził się na renegocjację kontraktu, a gdy został wezwany przez klub do Kielc, aby przejść kwarantannę, nie stawił się na niej. Dla mnie to jasne i czytelne. Te wszystkie wypowiedzi piłkarza pod adresem klubu są trochę nie na miejscu - odpiera zarzuty trener Korony Kielce.

Opiekun żółto-czerwonych na pewno mniej żałuje stratę pozostałej trójki. Nemanja Miletić i tak jest kontuzjowany, więc zespołowi by nie pomógł, a Rodrigo Zalazara ma kto w środku pomocy zastąpić. Urugwajczyk i tak był do Korony jedynie wypożyczony. Z kolei Wato Arweladze, choć ma duży potencjał, od wielu tygodni nie dawał żadnych argumentów, aby grać w Ekstraklasie.

- To wina zawodnika, że doprowadził się do takiej dyspozycji, w jakiej był. Przed ŁKS-em myślałem nad tym, aby włączyć go do treningów, ale nie pozwalała na to jego forma. Ma duży wrodzony talent i gdyby popracował nad sobą, mógłby być zawodnikiem dużego formatu - mówi o nim trener Korony.

Teraz kielczanie muszą radzić sobie już bez tych zawodników. W treningach bierze udział grupa trzydziestu piłkarzy, w tym młodzi gracze z zespołu rezerw. Pierwszy mecz po przerwie żółto-czerwoni zagrają 1 czerwca na wyjeździe z Wisłą Płock (godz. 18).

fot: Patryk Ptak

Prokoder Studio
Reklamy Kielce: Kasetony reklamowe, szyldy,
oklejanie witryn, samochodów i autobusów, drukarnia
wielkoformatowa,
gadżety reklamowe, strony internetowe, projekty graficzne, gadżety
reklamowe

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Doradca2020-05-12 10:39:52
Bartoszek świetny trener
Każdy prawdziwy kibic murem za nim stoi !
syzyfowa praca2020-05-12 10:57:25
Bartoszek zostawił dość dobrą drużynę ,ale ją Niemcy z Zającem i Gino rozpędzili. Musi budować od nowa ,a i czasu mało i zgliszcza po wyżej wymienionej trójcy...
Kibic2020-05-12 12:08:34
Klub jest bez grosza
Zawodnicy słabi to i Bartoszek tu nic nie pomoże
Lecimy do pierwszej ligi
Bafana2020-05-12 15:16:51
Kibic leć lepiej oo flaszkę! Korona się utrzyma bo jest potencjał w zespole!
drąg2020-05-12 15:26:52
#Kibic

leć do Ostrowca na swoje kartoflisko i zostaw komentowanie mądrzejszym
stary kibic2020-05-12 15:29:46
W latach 60 mieliśmy w Koronie lepszą pakę
@ stary kibic2020-05-12 17:56:58
Zdecydowanie choroba Alzheimera wyrządziła już spore spustoszenie.....
TO JEST PIŁKA N O Ż N A!!!
Filip2020-05-12 18:51:45
Niemcy z Lettierim i Zajacem zniszczyli to co bylo przez dlugi czas mozolnie budowane. Teraz ciezko bedzie Bartoszkowi cokolwiek odbudowac.
Drań2020-05-13 09:39:22
Szkodnik Zając nie poda się do dymisji,bo kto go przyjmie po tym syfie co zrobił w Koronie?
@Filip2020-05-13 09:55:32
Przestań żyć przeszłością.
Filip2020-05-13 20:32:18
cmoknij się
stary kibic2020-05-13 22:58:26
Przyjdź na Sady w Piątek słabeuszu to pogadamy
Do Stary kibic2020-05-14 11:01:45
Na Sady?
Dzielnice nędzy i rozpaczy
Tam to wrony zawracaja
stary kibic2020-05-14 13:04:55
Przyjdź i opowiedz swoją bajeczkę cycku
Gangster z Szydłówka2020-05-14 23:40:46
Na Szydłówku są groźniejsi ludzie niż Sadach

Ostatnie wiadomości

Podczas ćwierćfinałowego starcia Industrii Kielce z SC Magdeburg kontuzji doznał Michał Olejniczak. I choć samo zdarzenie wyglądało dramatycznie, uraz jest zdecydowanie mniej groźny niż spodziewano. To byłoby na tyle jeśli chodzi o dobre informacje, ponieważ kieleckiego szczypiornistę czeka dłuższa przerwa.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group