Część ósma - obrońcy! Wybieramy drużynę gwiazd PGE VIVE Kielce dziesięciolecia CKsport.pl

27-04-2020 07:30,
Mateusz Kaleta

Powoli zbliżamy się już do końca naszego plebiscytu na drużynę gwiazd PGE VIVE Kielce wybieraną z okazji dziesięciu lat portalu CKsport.pl. Mamy już całą, podstawową "siódemkę", ale wciąż potrzebujemy szefa obrony! To przecież też nieodłączna część piłki ręcznej. Z tego powodu dziś przyglądamy się bliżej właśnie tym, którzy błyszczeli szczególnie w obronie.

Kielczanie mieli w swojej drużynie wielu zawodników, który w defensywie wywiązywali się ze swoich obowiązków bardzo dobrze. Nominujemy czterech. A kto był najlepszy? Decyzja należy do Was!

Jednocześnie przypominamy, że wciąż trwa głosowanie na najlepszego obrotowego. Swój głos można oddać W TYM MIEJSCU

Mariusz Jurkiewicz

Jego pobyt w Kielcach, choć solidny, był jednak wielkim pasmem nieszczęść i kontuzji. VIVE pozyskało go z Wisły Płock, czemu oczywiście towarzyszyły duże emocje. Wcześniej Jurkiewicz wrócił do Polski z Hiszpanii, gdzie święcił triumfy najpierw z Ciudad Real, a potem z Atletico Madryt pod wodzą Talanta Dujszebajewa. Z VIVE związał się już w trakcie ważnego kontraktu z Wisłą, na rok przed jego wygaśnięciem. Parę tygodni przed przyjazdem do Kielc doznał jednak poważnej kontuzji zerwania więzadeł w kolenie, co było dla niego już kolejnym tego typu urazem, który wykluczył go z gry na długi czas. Jurkiewicz wrócił do gry na początku kolejnego roku, ale zagrał tylko w pięciu spotkaniach, w tym w jednym Ligi Mistrzów, którą VIVE w tamtym sezonie wygrało. Potem była kolejna kontuzja barku, której nabawił się tuż przed mistrzostwami świata. Wrócił dopiero na koniec sezonu, a w letniej przerwie... wbił sobie w palec kolec z drzewka ogrodowego. Pech go nie opuszczał, bo w tym sezonie, choć złapał dobrą formę, to w meczu LM z Montpellier znowu doznał poważnej kontuzji tego samego kolana i wiele wskazuje na to, że nie wróci już do gry w piłkę ręczną. W Kielcach Jurkiewicz miał sporo pecha, ale kiedy grał, to solidnie wywiązywał się ze swoich obowiązków. Występował w obronie, ale także rozgrywał w ataku pozycyjnym, gdzie pełnił szczególnie ważną rolę pod nieobecność innych kontuzjowanych zawodników.

Piotr Grabarczyk

Do VIVE trafił ze Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Gdańsku i spędził w Kielcach aż 14 lat. Obok Mateusza Jachlewskiego to zawodnik z najdłuższym stażem w drużynie, a także najbardziej utytułowany szczypiornista w historii klubu. Zdobył siedem mistrzostw kraju i dziesięć Pucharów Polski. Piotr Grabarczyk rósł razem z VIVE. Kiedy przychodził, kielczanie byli klubem, który plasował się w polskiej lidze w środku stawki, a gdy odchodził, żółto-biało-niebiescy byli na krajowym podwórku prawdziwym hegemonem i rok później wygrali Ligę Mistrzów. Z VIVE Grabarczyk pożegnał się w 2015 roku, co było podyktowane decyzją trenera Dujszebajewa. Przez te wszystkie lata stał się specjalistą od obrony. W ataku na kole w tym czasie grali Rastko Stojković, a potem Julen Aginagalde, ale kiedy zespół się bronił, zawsze na tej pozycji meldował się właśnie Piotr Grabarczyk. Po odejściu z VIVE trafił do Bundesligi, gdzie grał m. in. w HSV Hamburg i TuS Nettelstedt-Lübbecke. 

Mateusz Kus

Jego transfer do VIVE był sporym zaskoczeniem. Do Kielc Kus trafił z Azotów Puławy i miał już 28 lat, ale w ogóle w orbicie zainteresowań reprezentacji Polski. Kibice na pewno spodziewali się jakiegoś spektakularnego transferu, ale to właśnie Mateusz Kus dobrze wpasował się w pomysł Talanta Dujszebajewa. Dał się poznać jako zawodnik, który lubił biegać z obrony do kontry. W Kielcach miał trochę ciężko, bo wszyscy często zwracali uwagę na jego błędy, ale zawsze mógł liczyć na wsparcie kibiców, którzy go lubili. W VIVE spędził trzy lata i poczynił w trakcie tego okresu ogromne postępy. W Kielcach grał na tyle dobrze, że po odejściu z VIVE dalej został w Lidze Mistrzów, w której występuje w barwach Motoru Zaporoże. Teraz kończy mu się kontrakt i wiele wskazuje na to, że wróci ponownie do Polski. 

Mateusz Jachlewski

Jedyny zawodnik, nominowany przez nas w dwóch kategoriach - na najlepszego lewoskrzydłowego oraz najlepszego obrońcę. Odkąd do Kielc przyszedł Talant Dujszebajew, grał nie tylko w ataku, ale stał się też wyróżniającym się specjalistą w defensywie. Świetnie sprawdzał się jako wysunięty obrońca, a to bez dwóch zdań trudna pozycja, wymagająca od zawodnika doskonałej wydolności. Twardy, silny gracz, świetnie pasujący do pomysłu Talanta Dujszebajewa, pod wodzą którego się świetnie się rozwinął. W Kielcach spędził czternaście lat, grając nieprzerwalnie od sezonu 2006/07. Stał się zawodnikiem z największym stażem w historii kieleckiego klubu, a także najbardziej utytułowanym graczem w PGE VIVE. W żółto-biało-niebieskich barwach zdobył 10 tytułów mistrza Polski i 11 krajowych pucharów, a także triumfował w Lidze Mistrzów. Po tym sezonie żegna się z zespołem PGE VIVE Kielce.

fot: Patryk Ptak, Anna Benicewicz-Miazga

Prokoder Studio
Reklamy Kielce: Kasetony reklamowe, szyldy,
oklejanie witryn, samochodów i autobusów, drukarnia
wielkoformatowa,
gadżety reklamowe, strony internetowe, projekty graficzne, gadżety
reklamowe

 

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Piotr Grabarczyk2020-04-27 23:03:40
Najlepszy ????
a2020-04-28 11:42:29
A gdzie Musa?
Domingos2020-04-28 11:56:45
Dać do ankiety kloca Kusa, a nie dać Chrapkowskiego to jakieś nieporozumienie...

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Trudno określić, jak układają się teraz szanse na awans – powiedział po spotkaniu Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów pokonała S.C. Magdeburg 27:26. – Na wyjeździe przy takiej grze w ataku pozycyjnym to może skończyć się nawet 10 bramkami straty – powiedział po spotkaniu Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
W trakcie spotkania Ligi Mistrzów między Industrią Kielce, a Magdeburgiem, którego stawką jest awans do Final4 tych rozgrywek, potwornie wyglądające kontuzji nabawił się Michał Olejniczak.
Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. Najwięcej bramek dla kielczan na Dolnym Śląsku, pięć, zdobył Szymon Wiaderny.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group