Korona w Krakowie bez Żubrowskiego. Coraz bliżej powrotu Gardawski
Nie zmienia się sytuacja kadrowa Korony Kielce przed meczem pod Wawelem z Wisłą Kraków. Kontuzjowany jest Jakub Żubrowski, który - wiele na to wskazuje - z "Białą Gwiazdą" nie zagra. Zabraknie też nieobecnego od pewnego czasu Michaela Gardawskiego. - Nie chcemy ryzykować - mówi trener Mirosław Smyła.
Wychowanek Korony urazu nabawił się na treningu parę dni przed meczem z Jagiellonią (0:0). Do Białegostoku z drużyną pojechał, ale w kadrze na mecz się nie znalazł. - To nic poważnego, ale zabrakło czasu - mówił wtedy 27-latek.
Wiele wskazuje na to, że przeciwko "Białej Gwieździe" Korona znów będzie musiała sobie radzić bez swojego lidera środka pola. - Kuba Żubrowski wciąż odczuwa ból w łydce. Nie chcemy ryzykować - mówi trener Mirosław Smyła.
Kto go zastąpi? Szkoleniowiec Korony na razie ucieka od odpowiedzi. - Zobaczymy co przyniosą najbliższe jednostki treningowe. Ze względu na kartki Zalazara i Gnjaticia, pole manewru nie jest zbyt szerokie - podkreśla.
Niewykluczone, że za Żubrowskiego - podobnie jak z Jagiellonią - w wyjściowej "jedenastce" zagra Anglik D'Sean Theobalds. W swoim debiucie 24-latek w oczach trenera Smyły nie zawiódł. - Zagrał na wyjeździe przy trudnym przeciwniku i się nie spalił. Może grał zbyt bezpiecznie, ponieważ stać go na więcej, ale jak na debiut, trzeba ocenić to pozytywnie - podkreśla trener żółto-czerwonych.
Coraz lepiej wygląda za to sytuacja zdrowotna Michaela Gardawskiego. - Czekamy na ostateczną decyzję i diagnozę. Powinna nadejść w tym tygodniu. Z Wisłą raczej nie zagra, ponieważ może i będzie w pełni zdrowy, ale istnieje ryzyko przy wejściu z miejsca w duże obciążenia, a po co mielibyśmy go znów stracić - zwraca uwagę opiekun Korony.
Spotkanie Korony Kielce z Wisłą Kraków przy Reymonta rozpocznie się w niedzielę o godz. 15.
fot: Maciej Urban
Wasze komentarze
tygodniu nie jest!
Czy nie widzisz ŕóżnicy w grze Dziwniela, a Miletica, Gardawskiego czy Szymusika?
Gnjatic jeszcze pauzuje 2 mecze...