Karacić bohaterem w hicie! Niedosyt Wolffa, Hiszpanie i Chorwaci jedną nogą już w półfinale
To był prawdziwy hit godny najlepszych drużyn Europy! Bo zaciętej walce do ostatnich sekund spotkania Chorwaci pokonali jedną bramką 25:24 Niemców i najpewniej zabrali im marzenia o grze o medale mistrzostw Europy. Bohaterem został Igor Karacić, którego wybrano najlepszym piłkarzem tego meczu. W ostatniej akcji kluczową interwencją popisał się były bramkarz PGE VIVE, Marin Sego.
To tym bardziej warte podkreślenia, że chorwaccy bramkarze bronili w tym meczu po prostu słabo. Aż do ostatniej akcji, kiedy Sego zatrzymał rzut z koła Jannicka Kohlbachera. Igor Karacić był liderem drużyny we wszystkich płaszczyznach - dyrygował, rzucał, asystował. Mecz zakończył z siedmioma bramkami i czterema asystami.
Wielki niedosyt może czuć Andreas Wolff, bo kapitan PGE VIVE znów rozegrał bardzo dobre spotkanie. Golkiper zanotował 34% skuteczności, ale Niemców najprawdopodobniej zabraknie w półfinałach. Niemal pewne udziału w walce o medale są Hiszpanie i Chorwaci, którzy mają po sześć punktów.
Drużyna z Półwyspu Iberyjskiego także w sobotę dopisała do swojego konta kolejne zwycięstwo. Hiszpanie pokonali 30:26 gospodarzy Austriaków. Wkład w wygraną mieli gracze PGE VIVE: Alex Dujszebajew zdobył dwie bramki, a Angel Fernandez - trzy. Bez gola mecz zakończył Julen Aginagalde, który grał tym razem krótko. Dani Dujshebaev nie podniósł się z ławki rezerwowych.
Dobrze spisali się też Arciom Karaliok oraz Uladzislau Kulesz. Obaj pomogli Białorusi w odniesieniu zwycięstwa nad Czechami 28:25. Obrotowy zdobył pięć bramek, a rozgrywający - trzy. Były to pierwsze punkty Białorusi w drugiej fazie turnieju.
W niedzielę o godz. 16:15 swój mecz rozegra Blaż Janc. Słowenia, która także jest na bardzo dobrej drodze do półfinałów, zagra z Węgrami.
fot: Anna Benicewicz-Miazga