Kolejny sparingowy test Korony. Dwa lata temu o tej porze z Rumunami był remis
W sobotę Koronę Kielce czeka drugi mecz sparingowy podczas tureckiego zgrupowania w Antalyi. W pierwszym meczu żółto-czerwoni pokonali 2:1 albańską KF Tirana. Teraz zmierzą się z rumuńskim Sepsi Sfântu Gheorghe. To zespół, z którym kielczanie grali już w przeszłości podczas zimowych przygotowań.
Sepsi SF zajmuje na półmetku rozgrywek ósme miejsce w rumuńskiej ekstraklasie. Korona grała z tym zespołem już przed dwoma laty. Wówczas oba zespoły zmierzyły się w tureckim Side, a na boisku był remis 0:0. Był to pierwszy sparing Koroniarzy podczas zimowego zgrupowania. Z obecnej kadry spotkanie to pamięta jedynie tylko... dwóch zawodników. To Marcin Cebula oraz Jakub Żubrowski. Obaj zagrali w tamtym meczu po czterdzieści pięć minut. Przez dwa lata równie mocno zmieniła się drużyna z Rumunii.
Sepsi, podobnie jak Korona, ma w swojej kadrze wielu obcokrajowców. Najlepszym strzelcem drużyny jest Szwajcar Goran Karanović, który zdobył w tym sezonie osiem bramek. Tuż za nim w klasyfikacji strzelców plasuje się środkowy pomocnik Gabriel Vasvari z pięcioma golami na koncie.
W czwartek kielczanie spędzili poranek na siłowni, a po południu mieli zajęcia z piłkami na boisku. W piątek ćwiczyli dwa razy. Sobotnią potyczkę z Sepsi również poprzedni trening piłkarski na boisku. Spotkanie sparingowe rozpocznie się o godz. 13:30 czasu polskiego (15:30 lokalnego).
fot: Piotr Grabski / Korona Kielce
Wasze komentarze
Panie trenerze niech pan wyciska z nich siódme poty. Przy obecnej sytuacji finansowej Korony nie ma co liczyć by ktokolwiek WZMOCNIŁ! jej skład.
Na klubie nie tylko właściciele kładą laskę, nawet na Młynie sprzedało się 31 (TRZYDZIEŚCI JEDEN!) karnetów. U nas na sektorze ciut lepiej ale TYLKO CIUT! A miejsce w tabeli widzi każdy!
Pewnie zaraz pojawią się śmieszne wpisy typu "TYLKO KORONA",a szkoda dać stówy z groszami za karnet.......
Równia pochyła???
bla bla bla