Mecz sezonu dla Korony Handball. Kielczanki grają z bezpośrednim rywalem do awansu
Korona Handball bardzo dobrze radzi sobie w rozgrywkach I ligi, ale w najbliższą sobotę czeka ją najważniejszy mecz tego sezonu. Kielczanki zagrają przed własną publicznością z najgroźniejszą drużyną w lidze i bezpośrednim kandydatem do awansu do Superligi - MTS Żory. Spotkanie to będzie bardzo ważne w kontekście układu tabeli, bo do elity awansuje tylko jedna drużyna.
Kielczanki nie mogą sobie pozwolić na błąd. W tym sezonie doznały już jednej, bardzo pechowej porażki - na początku października z SPR Olkusz. Z tego powodu Korona Handball musi teraz gonić uciekające rywalki. A te jak na razie są bezbłędne. MTS Żory wygrał wszystkie osiem meczów i ma sześć punktów przewagi nad trzecią Koroną. Warto jednak zaznaczyć, że kielczanki rozegrały jedno spotkanie mniej.
Zespół MTS Żory oparty jest głównie na zawodniczkach z superligowym doświadczeniem. Niedawno ekipa została wzmocniona także leworęczną zawodniczką z Serbii.
- W naszych szeregach jest pełna mobilizacja. Czeka nas ciężkie zadanie, aby punkty zostały w Kielcach. Rywalki mają zespół kompletny - nie ma wątpliwości na łamach Radia eM Kielce Paweł Tetelewski, trener drużyny.
Sobotni mecz Korona Handball – MTS Żory w hali przy ulicy Krakowskiej rozpocznie się o godz. 19.
fot: Patryk Ptak