Korona wróciła do strefy spadkowej. W tym roku jeszcze dwa mecze ze ścisłą czołówką
Porażka Korony Kielce z Arką Gdynia przyniosła za sobą mocne konsekwencje. Po 18. serii gier żółto-czerwoni znaleźli się z powrotem w strefie spadkowej PKO Ekstraklasy. Wyszli z niej za to gdynianie, którzy mają już dwa punkty przewagi. Koronie w tym roku zapunktować będzie bardzo trudno, bo na horyzoncie są dwa mecze ze ścisłą czołówką - w niedzielę z trzecią w tabeli Cracovią oraz za tydzień z liderującą Pogonią Szczecin.
Pierwsze trzy tygodnie listopada były dla Korony bardzo dobre. Kielczanie zgromadzili w trzech spotkaniach siedem punktów i wydawało się, że nad Suzuki Areną znów zaświeci słońce. Korona opuściła strefę spadkową i można było liczyć na to, że wkrótce zbuduje nad nią jakąkolwiek przewagę. Trwało to jednak tylko chwilę. Po bolesnej porażce z Legią (0:4) oraz festiwalu nieskuteczności w spotkaniu z Arką (0:1) kielczanie znów znajdują się wśród trzech najsłabszych drużyn ligi. Gorszy dorobek punktowy od Korony (15 pkt) mają tylko ŁKS Łódź (14 pkt) i Wisła Kraków (11 pkt).
MECZE 18. KOLEJKI:
Korona Kielce - Arka Gdynia 0:1
Górnik Zabrze - Wisła Kraków 4:2
Jagiellonia Białystok - Zagłębie Lubin 0:1
Lech Poznań - ŁKS Łódź 2:0
Lechia Gdańsk - Wisła Płock 2:0
Cracovia - Raków Częstochowa 3:0
Pogoń Szczecin - Piast Gliwice 1:0
Śląsk Wrocław - Legia Warszawa 0:3
19. KOLEJKA:
Arka - Zagłębie (piątek, 18)
Wisła K. - Pogoń (piątek, 20:30)
Raków - Górnik (sobota, 15)
Śląsk - Lech (sobota, 17:30)
Legia - Wisła P. (sobota, 20)
Piast - ŁKS (niedziela, 12:30)
Korona - Cracovia (niedziela, 15)
Jagiellonia - Lechia (niedziela, 17:30)
fot: Mateusz Kaleta
Wasze komentarze