Wolff show w Hali Legionów. Zwycięstwo w ostatnim meczu Ligi Mistrzów w tym roku
Niezwykły kunszt bramkarski w starciu z Mieszkowem Brześć pokazał Andreas Wolff. PGE Vive dzięki znakomitym interwencjom Niemca pokonało białoruski zespół 30:24. Był to ostatni mecz „Żółto-biało-niebieskich” w tym roku w Lidze Mistrzów.
Aż do 45. minuty spotkanie było bardzo wyrównane. Na szczęście jednak w ostatnim kwadransie zobaczyliśmy koncert gry mistrzów Polski. W bramce jak natchniony bronił Adreas Wolff, a jego koledzy w polu z łatwością wykorzystywali wszystkie kontrataki i dzięki temu bardzo udanym akcentem zakończyli rok w Lidze Mistrzów.
PGE Vive po 10. kolejkach europejskich rozgrywek zajmuje 3. miejsce w grupie. Podopieczni Talanta Dujszebajewa mają dwa punkty straty do Telekom Veszprem i cztery punkty mniej niż THW Kiel.
PGE Vive Kielce – Mieszków Brześć 30:24 (12:11)
PGE Vive: Wolff - Fernandez, Jurkiewicz, Kulesh 3, Pehlivan, Karacić 4, D. Dujshebaev 3, Vujović 6, Lijewski, A. Dujshebaev 2, Janc 7, Aginagalde 1, Guillo, Karalok 4
Mieszków: Pesić - Razgor 1, Yurynok, Shkurinskiy 4, Obradović, Accambray 6, Obranović 3, Malus 2, Panić 2, Valiupau 1 - Djukić 5, Selviasiuk, Kankaras
Fot. Grzegorz Ksel