Rezerwy oraz juniorzy Korony grają dalej w Okręgowym Pucharze Polski. Powrót w wielkim stylu
W środę w Okręgowym Pucharze Polski zmierzyły się dwie drużyny Korony Kielce. I obie grają dalej! Mowa oczywiście o zespole juniorów oraz rezerw kieleckiego klubu, które w IV rundzie rozgrywek pokonały zespoły z IV ligi: Zdrój Busko-Zdrój oraz Naprzód Jędrzejów.
Oba zespoły swoje mecze rozgrywały na wyjeździe. Juniorzy Korony ograli Zdrój 2:1, natomiast druga drużna kieleckiego klubu pokonała Naprzód aż 4:1.
REKLAMA
Dla wielu młodych zawodników kieleckiego klubu są to intensywne tygodnie, w których grają co trzy dni. Po meczu w Saragossie rezerwy kieleckiego klubu mierzyły się w lidze ze Stalą Kraśnik, w środę grały w Okręgowym Pucharze Polski, a już na rozkładzie mają wyjazdowy mecz z Motorem Lublin oraz rewanż w europejskich rozgrywkach na Suzuki Arenie. Z tego względu trener Grzesik rotuje trochę składem i sprawdza różne rozwiązania.
W spotkaniu z Naprzodem Korona II zagrała ponownie bardzo młodym składem, w którym najstarszy na boisku Kacper Chudecki miał 21 lat. Napastnik pokazał się z bardzo dobrej strony, a był to jego dopiero drugi mecz po kontuzji, która wykluczyła go z gry na ponad pół roku. W pucharowym spotkaniu z Naprzodem Chudecki zdobył dwie bramki, kolejne dwa trafienia dołożyli Kacper Rogoziński i Jakub Górski. Gol dla rywali padł natomiast po błędzie Jakuba Dutki, który podał piłkę przeciwnikowi, a ten strzelił do pustej bramki.
- Jestem bardzo mile zaskoczony postawą drużyny - mówi Kacper Chudecki, autor dwóch goli. - Graliśmy w nietypowym ustawieniu i mimo, że był to mecz pucharowy, podejście było należyte. Naprzód w pierwszej połowie nie stworzył sobie tak naprawdę żadnej klarownej sytuacji, oprócz jednej, zmarnowanej sam na sam po dosyć przypadkowej kontrze. Graliśmy na trochę nietypowym boisku, trochę większym niż zazwyczaj, i gdy tylko się na nim zaaklimatyzowaliśmy, zaczęliśmy strzelać. W drugiej połowie rywale już rzadko przekraczali połowę. Takie było nasze założenie, aby zmęczyć przeciwnika. Nie był to może porywający mecz, ale dominowaliśmy i fajnie graliśmy w piłkę - podkreśla napastnik Korony II.
21-latek cieszy się ze swojego powrotu na boisko, ale jednocześnie czuje niedosyt, bo miał okazję na hat-tricka. - Raz sędzia odgwizdał spalonego, którego chyba nie było, potem trochę precyzji zabrakło też przy stałych fragmentach. Nie były to może sytuacje stuprocentowe, ale na pewno takie, po których mogłem strzelić jeszcze jedną bramkę - kwituje, ciesząc się, że znów może grać w piłkę. Nie licząc kwadransa ze Stalą Kraśnik, swój ostatni mecz Chudecki rozegrał w listopadzie poprzedniego roku.
Teraz rezerwy kieleckiego klubu czeka ligowe, wyjazdowe spotkanie z Motorem Lublin (sobota, godz. 17:00). Tego samego dnia, ale wcześniej, juniorzy Korony podejmą przy Szczepaniaka Hutnik Kraków (sobota, godz. 12:00). W środę młodzi zawodnicy kieleckiego klubu zagrają natomiast na Suzuki Arenie rewanż z Realem Saragossa w Lidze Młodzieżowej.
OKRĘGOWY PUCHAR POLSKI:
Naprzód Jędrzejów - Korona II Kielce 1:4 (1:2)
Bramki (dla Korony): Rogoziński (37'), Chudecki (45', 72'), Górski (81')
Korona II: Dutka - Prętnik (60' Sowiński), Dziubek, Bujak (60' D. Lisowski) - Gurski, P. Lisowski, Szelągowski (60' Górski), Petrović, Szałas (77' Więckowski) - Rogoziński, Chudecki.
Zdrój Busko-Zdrój - Korona III Kielce 1:2 (0:1)
Bramki (dla Korony): Dziubek (42'), Kośmicki (85')
Korona III: Drej - R.Turek (75' Kośmicki), Kiełb, Dziubek, Dela (46' Cukrowski) - Karol Turek (55' Rybus), Słabosz - Łukasz Górski (55' Konstnatyn), Tomczyk, Żądło (55' Gierczak) - Płocica.
fot: Maciej Urban
Wasze komentarze
Stary lepszego wpisu niż Twój tu jeszcze nie widzialemmm