Nie popadajmy w skrajności. Drużyna musi zrozumieć, że tylko razem możemy coś osiągnąć

28-08-2019 17:38,
Mateusz Kaleta

Korona Kielce po trzech porażkach z rzędu poszuka przełamania w meczu z Jagiellonią Białystok. - Odkąd jestem w Koronie, tak słabo jeszcze nie było. Rozmawialiśmy z zarządem, ale nie popadajmy w skrajności. Potrzebujemy trochę czasu - mówi przed kolejnym meczem żółto-czerwonych Gino Lettieri, trener Korony. 

- Musimy prezentować się dużo lepiej. Przypominam: nastroje tonowałem już na konferencji po pierwszym meczu z Rakowem. Mówiłem, że ta drużyna jeszcze potrzebuje czasu. Ten dołek przyszedł tak, jak przewidywałem. Teraz chcemy zrobić wszystko, żeby to trwał jak najkrócej - podkreśla opiekun Korony.

REKLAMA

Pozytywną informacją jest natomiast fakt, że włoski szkoleniowiec ma do swojej dyspozycji praktycznie wszystkich piłkarzy. Znak zapytania stoi jedynie przy Ivanie Marquezie. - Według fizjoterapeuty nie ma szans, żeby zagrał. Sam piłkarz chce grać. Oprócz Marqueza nie mamy żadnych poszkodowanych po meczu z Górnikiem - informuje szkoleniowiec.

Jedno jest pewne - na pewno będą zmiany w składzie. - Przewiduję od czterech do pięciu zmian - dodaje trener Korony.

Kielecki klub  cały czas myśli o wzmocnieniach kadry, o czym pisaliśmy W TYM MIEJSCU. - Brakuje nam zawodników na dwóch pozycjach. Jeśli nie uda nam się ich pozyskać, to musimy obsadzić te pozycje piłkarzami, których mamy w kadrze. W coraz lepszej dyspozycji jest Radin, tak samo Lioi. Moi piłkarze muszą czuć konkurencję i muszą czuć, że nie mają pewnego miejsca w składzie - podkreśla.

I płynnie przechodzi do analizy zbliżającego się meczu z Jagiellonią. -  Musimy zaangażować się bardziej niż z Górnikiem. Na obozie przygotowawczym trenowaliśmy bardziej piłkarskie i taktyczne aspekty. Być może piłkarze nie są jeszcze przyzwyczajeni, że trzeba tak dużo biegać. Każdy jednak już poznał realia polskiej ligi. Wiadomo, że trzeba biegać i walczyć. Potem dochodzą do tego elementy piłkarskie i taktyczne. Od dwóch lub trzech tygodni staramy się z drużyną dojść do poziomu, który oczekuję - tłumaczy szkoleniowiec.

Co natomiast Włoch sądzi o samym rywalu? - Jagiellonia jest zespołem, który od kilku lat walczy o tytuł. Mają fajnie wzmocniony skład. Wydali też na to trochę pieniędzy, trochę też zarobili na transferach Są bardzo wybiegani. Składając wszystko w całość, można powiedzieć, że Jagiellonia będzie bardzo trudnym przeciwnikiem.

I dodaje: - Drużyna musi się pozbierać i zrozumieć, że tylko razem można więcej osiągnąć. Będę pełen obaw, jeśli z każdym kolejnym meczem moja drużyna będzie dużo gorsza od przeciwnika. Za każdym razem jednak, oprócz spotkania z Górnikiem, walczyliśmy jak równy z równym. Niestety, we wszystkich spotkaniach jest około dwóch zawodników, którzy grają poniżej oczekiwań. Przez to w niektórych sytuacjach tracimy piłki, a potem to się mści. Na tym może polegać problem. Pracę tych dwóch zawodników, musi nadrobić dziewięciu, których jest na boisku. 

Mecz Korona Kielce - Jagiellonia Białystok zostanie rozegrany w piątek o godz. 20:30.

fot: Mateusz Kaleta

Prokoder Studio
Reklamy Kielce: Kasetony reklamowe, szyldy,
oklejanie witryn, samochodów i autobusów, drukarnia
wielkoformatowa,
gadżety reklamowe, strony internetowe, projekty graficzne, gadżety
reklamowe

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

miki +2019-08-28 18:31:27
Kto temu POkrace jeszcze wierzy ?
Dyzma2019-08-28 18:31:58
Ja nie mogę,co ten gość bredzi.W każdym meczu góra 2-3 gra na poziomie a reszta to muł,a nappoleonek swoje-wszyscy winni tylko nie on i brak konsekwencji w wyjściowej 11,wieczne roszady a co za tym idzie brak zgrania podstawowych zawodników którzy powinni tworzyć trzon drużyny.Trenerek aut!!!!!
dejv852019-08-28 18:36:13
"musimy zaangazowac sie bardziej niz z Gornikiem"...nosz qrwa istne kpiny. z gornikiem druzyna "zagrala" mecz na stojaco wiec o jakim ty zaangazowaniu pier...lisz.
19732019-08-28 18:42:21
Proste pytanie, po co zmieniłeś skład po meczu z Rakowem? Tam cała drużyna zagrała dobrze i nie było do tego żadnych podstaw. Takie hobby czy co?
stary kibic2019-08-28 18:44:27
już od poprzedniej rundy Korona jest taktycznie rozpracowana ,nie ma skrzydeł ,stałe fragmenty to dramat ,chłopie z Jagą to graj z kontry z dwoma defensywnymi obrońcami
Ckkd2019-08-28 18:55:37
Pan trener mówi że przewidział ten dołek drużyny,w takim razie zamiast robić zmiany w składzie i mówić o błędach powinien dać nagrody tym piłkarzom którzy tak pięknie zrealizowali ten dołek formy
Yogi2019-08-28 19:05:22
Facet ma problem sam ze sobą Jak oni mają go rozumieć, jeśli on ciągle bredzi,tylko szanowny Pan prezes go czuje.
Bcn2019-08-28 19:18:14
\'Ten dołek przyszedł tak, jak przewidywałem\' - co za gosc. Az dziw, ze media chca z nim rozmawiac. Kto wogole lyka te jego brednie?! Panowie redaktorzy, dziennikarze czemu nie przycisniecie takiego gagatka jakim jest \'dino\' zeby to on musial sie tlumaczyc... np zapytac ile meczy musialby przegrac zeby podac sie do dymisji, czy nie wid,i ze sprawia zawod kibicom, ktorzy wielokrotnie wyrazali dezapropate jego osobie..., kiedy nauczy sie j. polskiego i czy nie uwaza, ze jest to oznaka braku szacunku itd.

W dodatku co do dzis mnie irytuje jest to, ze nie byl w stanie nauczyc sie nazwiska swojego podopiecznego Kacharavy i publicznie nazywal go \'kaczawara\' wiec dla mnie to \'dino\' trener naszej Korony \'dino pitteri\'
Bitofacio2019-08-28 19:56:16
W tym rzecz p. Lettieri, że jest całkowicie odwrotnie, na jakim takim poziomie gra 2-3 a nie że 8-9 gra a tych 2-3 pie.....ą grę...!
Gino jak tak przewidziales2019-08-28 20:05:57
Że będzie dołek formy, to weź mi też jakoś przewidz numery lotto
tigana342019-08-28 20:10:03
On jest tak żałosny, że śmieje się w twarz kibicom. Jak ja bym przewidział taki dołek to bym temu zapobiegł!!! Jaja jaja jaja....
AlBandito2019-08-28 20:15:13
Ja tam jestem fanem lettieriego. Ciągła Żnina trenerów w Polskiej lidze widać co pokazuje. Chciał 2, trzy lata żeby zbudować wg swoich zasad to ma. Zaczekajmy na końcowy wynik - miałbym obawy gdyby w listopadzie okazało się ze drużyna się nie pozbierała. Teraz wszyscy Ci krzykacze maja tyle podstaw do krzyku co dziecko na placu zabaw. Śmiem twierdzić ze Ci sami podniecają się po jednej wygranej
Marian2019-08-28 20:34:45
Gino, dobra rada: oprzyj drużynę na reprezentancie Gruzji ;)
Beznick2019-08-28 20:42:15
@Bcn - święte slowa. Tak juz myślałem ale mnie ubiegłes:-)- niech sie redaktorki biorą do roboty. Gonić wlosko - niemieckiego aroganta. Niech nie pluje nsm w twarz!!!
miki +2019-08-28 20:58:37
Gdyby szefem Korony był Wojciechowski to Gino byłby trenerem nie dłużej niż 45 minut pierwszego jego meczu w Kielcach
Poprostu..2019-08-28 21:04:56
..jakbym słyszał Schetynę..
no stety2019-08-28 21:11:06
Trener jest słabiutki mentalnie i zawodowo.. Toteż rzuca się jak ryba w sieci żeby jakoś z tego wybrnąć.. Za drobna z niego rybka jak na sieci które oczywista sam sobie je uplótł..
no stety2019-08-28 21:15:33
Zadziwiające w tym że my kibice tak dużo widzimy a np zarząd i prezes milczą jak zaklęci... Czyzby chodziło o kasę odstępnego?... Zobaczcie.W przeszłości w miarę z niezłymi trenerami sporządzali roczne umowy... Z p. Lettierim już tacy bojaźliwi nie byli... Ale KLIKA!
kibic2019-08-28 21:24:22
Panie Lettieri, pan nie przyszedł do Korony w zeszłym tygodniu. Pan przejął drużynę ponad 2 lata temu w dość niezłym stanie, co pokazał sezon jesienny 2017r. Później z każdym meczem było tylko gorzej, bo konsekwentnie niszczył pan coś, co w grach zespołowych jest najważniejsze. Zniszczył pan drużynę! Piłka nożna to gra zespołowa oparta na 11 zawodnikach na boisku z jednej strony plus zawodnicy rezerwowi. A pan wymagał, żeby każdy nowy piłkarz pasował do maszyny jako trybo. Pewnie w drużynach niemieckich które pan prowadził, podobną politykę pan stosował, dlatego pana pogonili. A że w Polsce liga jest słaba, ze aż zęby bolą, to wytrwał pan już 2 lata. Chyba tylko dlatego, że właściciel nabywając kielecką drużynę, jaja sobie zrobił pokazując naocznie, ze taki nieudacznik którego pogoniono z Niemiec może trenować zespół ekstraklasowy w Polsce.
ja2019-08-28 21:28:15
Jeśli Lettieri przewidział dołek formy i nie poinformował o tym kibiców, to powinien im zwrócić za bilety, bo oszukał tych którzy kupili bilety na mecze z "dołkiem formy"
hahaha2019-08-28 21:46:23
Biedny Piast Gliwice ostatnio grał z bogatszym Zagłębiem Lubin. I to w Lubinie. Wynik? 0:3 panie Lettieri. Jedną z głównych postaci w Piaście był niejaki Bartosz Rymaniak. Mówi panu coś to imię i nazwisko? I piast przywiózł 3 punkty, a pan już boi się na dzień dobry Jagiellonii? Jeszcze niedawno Korona z Jagą grała jak równy z równym. Co się stało, że już tak nie jest? A dodam jeszcze, ze obecna Jaga jest o wiele słabsza od tej np. sprzed 2 lat czy 1,5 roku. a wynik pozytywny na korzyść Korony będzie zależał od tego, jak u bukmacherów będą stały zakłady. Jeśli na wygraną jagi, to możliwy jest remis bądź wygrana, żeby ktoś wygrał duże pieniądze. To są realia tej śmiesznej ligi.
Kamil062019-08-28 21:49:39
@Beznick i @Bcn
Nie łatwo jest go docisnąć, bo on zawsze ma rację (a przynajmniej tak mu się wydaje). Potrafi zaprzeczyć własnym słową i udawać, że tego nie powiedział. No i przyjechał do małego klubu, więc na wszystkich patrzy (hehe) z góry. Ciężki typ. Najsmutniejsze jest to, że jest najdłużej pracującym w Koronie trenerem, a gdy powie dość to będzie ulga i konfetti
Beznick2019-08-28 22:19:18
@ Kamil06 masz rację ale może Cksport lub inne medium zrobi wywiad z gl ale trudne pytania przygotujemy my. I niech się wypowie konkretnie bez wykrętów najlepiej do spółki z innym mądralą tj Zającem
sycyzor2019-08-28 22:33:38
-No wszyscy jesteście poj..ani. Nadajecie jaki napoleonik jest nie ogarniety.Chłop bierze nie małą kasę .Ten chłop orze jak morze. To znaczy,ze jest w porządku gościem. Wiadomo równiez, ze nie zna dobrze swojego fachu trenerskiego . Pytam się Was Kibice jaka jest konkluzja i morał z tego.Kto jest winny tej sytuacji. Kto zatrudnia i za co płaci temu fachowcowi od siedmiu boleści ???
aaaaa2019-08-28 23:05:09
A najgorsze jest to ze jeszcze pobiera 140tys zł
Taktyk2019-08-29 01:35:56
Doszło 13 nowych zawodników, a temu wiecznie mało i mało. Tragedia!
Taktyk2019-08-29 01:37:34
Gino odlatuje prawie jak szef Wenty Grzesio Schetyna
aaaaa@2019-08-29 01:41:35
zazdrościsz?
Do trzech razy sztuka2019-08-29 07:57:35
Duisburg, Frankfurt a teraz Korona ????
Jarosław Polskę zbaw.....2019-08-29 09:04:07
Dawać kaczora na trenera!
koronka2019-08-29 10:30:35
do AlBandito
Człowieku za 3-4 mecze (spójrz tylko z kim) nie będzie co zbierać i nigdy już w tej rundzie nie odrobią tych strat. Fanem możesz być, znam takich, którzy są fanami różnych dziwnych ludzi... ale spójrz tylko obiektywnie na to co się stało do tej pory i co (z dużym prawdopodobieństwem) może dziać się dalej.... TOTALNY MARAZM...PIKUJEMY W DÓŁ! Facet nie ma pomysłu jak to rozwiązać...zawodnicy CHODZĄ po boisku, aż ciekawość mnie zżera cóż to będą za zmiany w składzie....wręcz nie mogę się doczekać kolejnego meczu... i chyba obejrzę tylko skład, bo na padakę nie bardzo mam ochotę...
@poprostu.., @Taktyk2019-08-29 11:39:45
ta sama osoba z \'fabryki troli\' Zera??? to forum pilkarskie nie uprawiamy polityki
lucas_ck2019-08-29 11:41:11
gl, rozumiem ze wato (najgorszy zawodnik Korony) ma pewne miejsce w skladzie?
R2019-08-29 11:42:41
Lettieri zapomniał że już 3 rok trenuje. Klopp w 3 roku trenerki zrobił mistrza z Borrusia, a jak ją przejmował to cudów nie grali.
R2019-08-29 11:44:51
Do tego Klopp zrobił mistrza LM w Liverpool i też nie w pierwszym roku. Tutaj widać że trener co wie, co robi to notuje progres, w przeciwieństwie do Lettierego.
bodzio2019-08-29 12:30:37
Teraz zmieni pięciu graczy,oczywiście na chybił-trafił a nóż będzie jakiś plusik bo przecież niech nikt myśli że on wie co robi lub ma jakiś styl do zaproponowania.
jaNO2019-08-29 13:30:15
Dziwniel, Wato, Stojętutajdopulos wraz z greckim kolegą, Marquez, Pucko ?
Kamil062019-08-29 14:38:10
@Beznick
marzyć można, ale szanse na to nie widzę. Kolejnym problemem konferencji z Gino jest tłumaczenie pytań do Gino. O ile jego wypowiedź jest dzielona na kilka części to długie pytanie dziennikarza zazwyczaj jest skracane = gubi się sens.
Prezes jest na tyle samoświadomy, że na żaden niekontrolowany wywiad nie ma szans :)
Michal2019-08-29 17:09:03
Rany boskie ! Ale to żałosne.Szuka zawodników a z takim Rymaniakiem nie mógł się dogadać.I teraz obrona w Piascie jest z Korony i tam są dobrzy ? Zrezygnuj człowieku albo cię kibice wywioza z Kielc.
Dżino Liettieri2019-08-29 17:26:48
"Nie popadajmy w skrajność " - to tylko strefa spadkowa , nie jedną drużynę spuściłem z ligi , nie ma problemu , ważne że co miesiąc okrągła sumka na konto wpływa a polaczki niech płaczą i biadolą.

Ostatnie wiadomości

Kadencja trenera Kamila Kuzery charakteryzuje się tym, że obdarowuje zaufaniem młodych piłkarzy i daje im szansę na grę w PKO Ekstraklasie. W gronie beneficjentów jest Jakub Konstantyn, który dziś odnotował gola będącego gwoździem do trumny Stali Mielec.
Żółto-czerwoni zakończyli piękną serię Stali Mielec bez porażki na własnym terenie. Koroniarze pokonali gospodarzy 3:2. – To były trudne zawody – ocenia na gorąco po meczu Kamil Kiereś, szkoleniowiec gospodarzy.
Korona Kielce triumfuje! Żółto-czerwoni odnotowali wyjazdowe zwycięstwo 3:2 nad Stalą Mielec. Kielczanie zyskali punkty, od których mają szansę się odbić ku górze tabeli. – Dziękujemy kibicom Korony i Stali. To było bardzo fajne show na trybunach. Dobrze się takie mecze rozgrywa – mówi po meczu trener Kamil Kuzera.
To jest bardzo udany początek weekendu dla żółto-czerwonych. Piłkarze Korony Kielce w Mielcu mogli świętować swoje drugie zwycięstwo w tym sezonie. Mecz zakończył się wynikiem 3:2, po tym, jak piłkę do siatki gospodarzy wpakowali Jewgienij Szykawka, Martin Remacle i Jakub Konstantyn.
Niemal 1/4 sezonu PKO Ekstraklasy za nami, a Korona Kielce ma w swoim dorobku tylko jedno zwycięstwo. Dla żółto-czerwonych spotkanie w Mielcu jest szansą na odwrócenie tego trendu i wydostanie się z nizin najwyższego szczebla rozgrywek. Zapraszamy na relację tekstową Na Żywo! z tego spotkania, jaka dostępna jest na naszym portalu.
– Trzeba się skupić do wykorzystywania swoich sytuacji. Nad tym pracujemy. Do tego uważam, że idziemy w dobrym kierunku i trenujemy tak, żeby wszystko się poukładało – mówi przed spotkaniem ze Stalą Mielec, Dominick Zator, piłkarz Korony Kielce.
Korona Kielce nadal okupuje piątkowe terminy PKO Ekstraklasy. Departament Logistyki Rozgrywek Ekstraklasy zaprezentował terminy 13. kolejki, w której zmierzymy się na własnym terenie z Puszczą Niepołomice.
Korona Kielce przystępuje do 10. kolejki PKO Ekstraklasy. Tym razem kielczanie udają się do Mielca, gdzie zmierzą się z miejscową Stalą. O której mecz Stal – Korona? Gdzie dostępna będzie transmisja?
Już dziś o godz. 18 Korona Kielce zmierzy się na wyjeździe ze Stalą Mielec. Sprawdziliśmy co przed tym spotkaniem miał do powiedzenia Kamil Kiereś, szkoleniowiec podkarpackiego zespołu.
Kielczanie w 1. rundzie Fortuna Pucharu Polski odprawili z kwitkiem trzecioligową rezerwę Jagiellonii Białystok i tym samym nadal są w grze o to ważne krajowe trofeum. Dziś w siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej odbyło się losowanie par 1/16 finału. Na kogo trafili żółto-czerwoni?
Piłkarze Korony Kielce w piątek przystępują do 10. kolejki PKO Ekstraklasy, w której zmierzą się na wyjeździe ze Stalą Mielec. Po jednej stronie barykady pojawi się drużyna, która dotychczas na własnym terenie nie przegrała, zaś po drugiej jest zespół grający znacznie lepiej niż wskazuje na to pozycja w tabeli.
Korona Kielce już jutro o godz. 18 rozegra kolejny mecz w rozgrywkach PKO BP Ekstraklasy. Rywalem żółto-czerwonych będzie Stal Mielec. Na konferencji prasowej przed spotkaniem głos zabrał szkoleniowiec, Kamil Kuzera.
W pierwszej połowie listopada kielczanom przyjdzie zagrać w Super Globe, a więc nieformalnych klubowych mistrzostwach świata. Stawką imprezy jest nie tylko prestiż, ale i wysokie wygrane pieniężne. W poprzednim roku gra toczyła się o przeszło 2 miliony złotych. Z kim Industria Kielce zagra w fazie grupowej?
Środowy wieczór okazał się być magiczny dla Kielc, zwłaszcza za sprawą pożegnania ustępującego z fotelu prezesa, Bertusa Servaasa. Po świetnym spotkaniu zawodnicy Industrii Kielce pokonali PSG, a głosu na gorąco po ostatnim gwizdku udzielił Tomasz Gębala.
Niełatwa sytuacja kadrowa Korony Kielce przed spotkanie ze Stalą Mielec. Żółto-czerwoni nadal muszą sobie radzić bez kilku zawodników, których najpewniej widzielibyśmy w pierwszym składzie.
Teraz już nikt nie ma wątpliwości, że to koniec pewnej ery w historii wielokrotnych mistrzów Polski. Bertus Servaas niedawno przestał pełnić funkcję prezesa klubu, a teraz, przy okazji meczu z PSG, oficjalnie został pożegnany przez kibiców. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Industrii Kielce, zaś szczypiorniści podkreślali, że dedykują to zwycięstwo byłemu szefowi. – To miłe – kwituje Bertus Servaas.
Za nami prawdziwe handballowe grzmoty w kieleckiej Hali Legionów! Szczypiorniści Industrii Kielce pokonali na własnym terenie francuskie Paris Saint-Germain HB 30:29. Zobacz skrót Meczu Tygodnia Ligi Mistrzów!
Industria Kielce i tym razem pokonała PSG. Szczypiorniści "Iskry" ograli francuskich rywali 30:29, jednak to zwycięstwo przypłacili kontuzją lidera zespołu, Alexa Dujszebajewa.
Kiedy zaczynasz swoją przygodę ze sportem, wybór odpowiedniej siłowni jest kluczowy. Na samym początku bardzo łatwo jest się zniechęcić, a jednym z powodów do utraty motywacji mogą być właśnie nieprzyjemne doświadczenia związane z klubem fitness. Dlatego odpowiedni research to podstawa! W dzisiejszym artykule podpowiemy, na co warto zwrócić uwagę przed zakupem karnetu na konkretną siłownię w Kielcach. Zapraszamy do lektury!
Dziś Orlen Wisła Płock rozegra swój drugi mecz wyjazdowy w EHF Champions League. Rywalem Nafciarzy w 3. kolejce Ligi Mistrzów będzie francuski zespół Montpellier HB.
Mecz Tygodnia dla Industrii Kielce, która pokonała na własnym terenie PSG 30:29. Z tego rozwoju wypadków oczywiście nie są zadowoleni paryżanie, którzy w meczu 3. serii Ligi Mistrzów musieli sobie radzić bez czołowego gracza, Luca Steinsa.
Mistrzowie Polski pokonali w Hali Legionów PSG 30:29. W końcówce wynik był na styku i do ostatnich sekund nie można było być pewnym, czy kielczanie zachowają komplet punktów. – Dzisiejsze zwycięstwo było dla mnie bardzo ważne – mówi trener Tałant Dujszebajew. Część show skradł prezes Bertus Servaas, który pożegnał się z kielecką publicznością.
W wyniku błędu, Europejska Unia Tenisa Stołowego przeprowadziła w środę losowanie po… losowaniu Pucharu Europy. KS Global Pharma Orlicz 1924 w II rundzie grupowej zagra m.in. z niemieckim ASV Grünwettersbach.
Niesamowite widowisko zobaczyli kibice piłki ręcznej w środowe popołudnie w kieleckiej Hali Legionów. Spotkanie było połączone z uroczystym pożegnaniem Bertusa Servaasa. Trzeba przyznać, że nie mógł sobie wybrać lepszej okazji niż taki mecz. Zespół, który przez lata budował wygrał bowiem w spotkaniu z jednym z najlepszych zespołów handballowych na świecie. Kielczanie pokonali PSG 30:29.
Na kwadrans przed rozpoczęciem spotkania Industrii Kielce z PSG pożegnany przez kibiców został wieloletni prezes i konstruktor sukcesów mistrzów Polski, Bertus Servaas. To definitywny koniec jego pięknej przygody z kieleckim klubem.
Ile razy po treningu odczuwałeś napięcie lub ściągnięcie? Czy zastanawiałeś się kiedyś, skąd pochodzi ten ból? O ile delikatny ucisk nie powinien wzbudzać lęku, o tyle niepokojący może być powracający ból, który uniemożliwia normalne funkcjonowanie. Jak odróżnić te dwa stany i kiedy warto udać się do lekarza?
Szczypiorniści Industrii Kielce, po wyjazdach w ramach Ligi Mistrzów oraz Orlen Superligi, wracają na parkiet Hali Legionów. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa, o pierwsze domowe zwycięstwo w tej edycji europejskich pucharów, zagrają z PSG. Zapraszamy na relację tekstową Na Żywo z tego wydarzenia.
Szczypiorniści Industrii Kielce przystępują do 3. serii zmagań w ramach Ligi Mistrzów. Ekipa Tałanta Dujszebajewa zmierzy się dziś na własnym terenie ze słynnym PSG. Gdzie dostępna będzie transmisja live z tego spotkania? Podpowiadamy!
We wtorkowe popołudnie Korona Kielce rozegrała spotkanie w 1. rundzie Fortuna Pucharu Polski. Żółto-czerwoni pokonali na wyjeździe zespół Jagielloni II Białystok 2:1. Bramki dla Korony zdobyli Adrian Dalmau i Ronaldo Deaconu, a wypowiedzi po zwycięskim meczu udzielił Bartosz Kwiecień.
Wielki mecz Ligi Mistrzów już dziś. Industria Kielce zagra w Hali Legionów z PSG mecz w ramach 3. serii tych elitarnych rozgrywek. Będzie to wydarzenie wyjątkowe, ponieważ oficjalnie pożegnany w jego trakcie zostanie wieloletni prezes mistrzów Polski, Bertus Sarvaas.

Copyright © 2023 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group