Lettieri: Kosakiewicz jest niezadowolony, ponieważ nie gra w pierwszym składzie. Przekazał to prezesowi
Jak poinformowaliśmy wcześniej, Łukasz Kosakiewicz decyzją trenera Gino Lettieriego został przesunięty do rezerw Korony Kielce. Szkoleniowiec został poproszony o odniesienie się do tej sytuacji na konferencji prasowej przed niedzielnym meczem z Legią Warszawa. – Najlepiej byłoby zapytać Łukasza, bo to on poszedł do prezesa i przekazał swoje niezadowolenie – kwituje Włoch.
I opisuje: - Ten piłkarz przychodząc do Korony nigdy wcześniej nie zagrał w Ekstraklasie. Pod moją wodzą rozegrał 54 mecze w tej lidze i jest niezadowolony ze swojej pozycji, ponieważ nie gra w pierwszym składzie. Potrzebuję zawodników, którzy będą do mojej dyspozycji w stu procentach – nieważne czy grają, czy nie. Od numeru 1 do numeru 99.
REKLAMA
Obecnie nie ma tematu powrotu „Kosy” do treningów z pierwszą drużyną. - Tak jak już powiedziałem, potrzebuję piłkarzy zaangażowanych na 100 procent, a nie na 80 czy 50. Nie rozumiem do końca, dlaczego Łukasz jest niezadowolony. W przeciągu dwóch lat rozegrał 54 spotkania – odpiera Lettieri.
ZOBACZ TAKŻE: Łukasz Kosakiewicz odsunięty od pierwszej drużyny Korony Kielce
Szkoleniowiec nie zamierza szukać w miejsce Kosakiewicza gracza z innego klubu. - Mamy Mateusza Spychałę czy Oktawiana Skrzecza. Możemy skorzystać z któregoś z tych młodszych zawodników – przedstawia trener kieleckiego zespołu.
O komentarz poprosiliśmy również samego piłkarza. Jeżeli zdecyduje się go udzielić, poinformujemy o tym na naszym portalu.
fot. Mateusz Kaleta
Wasze komentarze
Trzeba wygrac rywalizacje, a nie chodzic do prezesa, zeby grac.