Spięcie na linii Kosakiewicz – Lettieri. Piłkarz Korony został przesunięty do rezerw - CKsport.pl

Spięcie na linii Kosakiewicz – Lettieri. Piłkarz Korony został przesunięty do rezerw

25-07-2019 08:28,

Marcin Długosz

Łukasz Kosakiewicz nie jest już piłkarzem pierwszej drużyny Korony Kielce – przynajmniej obecnie. Jak ustalił nasz portal, w środę 28-latek został zdegradowany do zespołu rezerw decyzją trenera Gino Lettieriego. Na tę chwilę „Kosa” pracuje pod wodzą Sławomira Grzesika i nie jest brany pod uwagę przy ustalaniu kadry meczowej na niedzielne spotkanie z Legią Warszawa.

REKLAMA

Co jest przyczyną takiego stanu rzeczy? Z naszych informacji wynika, że doszło do spięcia pomiędzy zawodnikiem a włoskim szkoleniowcem. W efekcie Lettieri podjął decyzję o odsunięciu gracza od pierwszej drużyny. Piłkarz w środowe popołudnie pojawił się już na treningu rezerw, które przygotowują się do rywalizacji w III lidze.

POLECAMY: Frekwencja na meczach Korona - Legia: najlepiej było dwa lata temu

Kosakiewicz trafił do Korony latem 2017 roku z Chojniczanki Chojnice. Od tej pory zanotował w barwach kieleckiego zespołu 60 występów, z czego ostatni na inaugurację obecnego sezonu z Rakowem Częstochowa. Na boisku w Bełchatowie spędził nieco ponad kwadrans.

W poprzednich rozgrywkach klub podjął decyzję o automatycznym przedłużeniu kontraktu „Kosy” o kolejny sezon. Aktualna umowa piłkarza obowiązuje więc do połowy 2020 roku.

fot. Mateusz Kaleta

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Wasze komentarze

Z trenerem się nie rozmawia tylko wykonuje polecenia za to biorą gubią kasę, mam nadzieję że za jakiś czas wróci, ale to może być też przekaz dla innych piłkarzy

Lettieri wykonczy wszystkich Polakow w Koronie. Kielb, Mozdzen, Rymaniak teraz Kosakiewicz. Szkoda chlopakow bo serce by oddali dla Korony a ten facet przez kilka lat pobytu w Polsce nauczyl sie raptem kilka slow.

kolejny raz to powtórzę warsztat trenerski Gino ma dobry ale charakter tragiczny ten człowiek nie potrafi pracować z ludźmi. Konflikty z nim to codzienność

Tylko że Kiełb i Ryman nie odeszli przez Gino, nawet sam Lettieri mówił że chciał Kiełba

Kolejny buntownik, obrażony bo trener nie widzi dla niego miejsca w I składzie, więc nie może się z tym pogodzić. Jest cienki i nic nie wnosi do zespołu, to szuka dziury w całym, prowokując sztuczne spięcia na siłę i myśli, że klub zgodzi się na rozwiązanie kontraktu przed czasem. Menago tak doradził? Pewnie już dogadany z innym klubem. Mówimy Panu nara, płakać nie będziemy!

OOoooo już szakale mają pierwszą pożywkę do walenia w Gino! :D

nie wiecie o co poszło a już komentujecie i oceniacie, że to wina trenera. z trenerem się nie dyskutuje. Myślicie, że kazał sobie samochód umyć albo gacie wyprać i dlatego to spięcie?
@Filip wszystkich Polaków? Jakoś Cebula, Żubrowski, Sokół odżyli, a też swego czasu żalili się w mediach jaki to trener niesprawiedliwy. Sprawa jest prosta, jest forma, zaangazowanie, to jest pierwszy skład i kasa. Jakosć wymienionych przez ciebie buntowników, którzy psuli atmosfere w szatni i miejsce gdzie teraz się znajduja, możesz sobie przeanalizować sam.

Ta wykończył Rymana, weź ty się w łeb puknij zanim coś napiszesz. Spójrz gdzie ten Kiełb czy Możdżeń są teraz. Tacy przeciętni zawodnicy powinni jak najbardziej być odpalani. Skoro piszesz że wykończył Kiełba i Rymana to mało się Koroną interesujesz.

No to znając charakter trenera już Kosy nie zobaczymy. Szkoda bo chłop zawsze walczył na boisku i miał bardzo dobre mecze. Brakme na Ł4 chyba każdy pamięta

Lettieri to satrapa.Z zawodnikami trzeba dobrze zyc.Psycholog by. sie przydal.Lettieriemu.

rzeczywiście, atmosfera w szatni pierwszego zespołu na pewno jest wzorowa... nie widzicie, że Gino zostawia wokół siebie ludzi, którzy mu się nie sprzeciwią i nie wyrażają własnego zdania... osoby, które mają coś do powiedzenia są skreślane...Możdżeń, Jańczyk, Siejo, Malar, Kosa...

Akurat z tej grupy Rymaniak to chyba nie taki zły, skoro do mistrza Polski trafił... Ale zgadzam się z Tobą

Pewnie przyszedł w klapkach na wspólny posilek lub trening a to działa na Gino jak płachta na byka

w końcu ktoś się poznał i podjął właściwa decyzję. oprócz biegania żadnych innych umiejętności tylko kozakowanie

Musialo byc cos na ostro skoro takie posuniecie. Nie bez powodu przedluzyli z nim kontrakt a z Rakowem wszedl za Gardawskiego... ale o co poszlo wiedza we dwoch tylko

Spinać to on się może na kiblu. Jest piłkarzem, który bierze dużą kasę za wykonywanie poleceń trenera, który bezpośrednio jest jego szefem. Kolejna gwiazdka, która wyląduje w Warcie Poznań nic nie ujmując temu zasłużonemu klubowi.
Trzeba trzymać towarzystwo za mordę i nie ma dyskutowania czy podważania autorytetu przełożonego. To on bierze odpowiedzialność za wyniki nie jakiś piłkarzyna, który myśli, że tatuaże robią z niego gwiazdę. Na tym między innymi polega niemiecki sukces w wielu dziedzinach. Karność, systematyczność, pracowitość i nie podważanie autorytetu przełożonego.
U Nas każdy na wszystkim lepiej się zna i myśli, że może podskakiwać.
Ale cóż chamsko niedzielni patrioci zaraz się odezwią że nie będzie Niemiec pluł Nam w twarz. Ale to makaron, więc może z ziemi włoskiej przez niemiecką do Polski przyszedł krzywdę robić Nam, Polakom!
Nie ma świętych krów, już paru piłkarzy, którym się wydawało, że są nietykalni o tym się przekonali. Tak się jakoś składa, że to Korona jest i ma się coraz lepiej, a oni odchodzą w jakiś niebyt.
Tylko Złocisto krwiści!
Niejeden już wyleciał z niejednego klubu w Polsce i za granicą. Nie on pierwszy i ostatni. Kto na tym lepiej wyjdzie raczej z góry można przewidzieć.

Podobno Kosa chce odejść i to cała przyczyna konfliktu.

Kosa walczył, biegał ale jak przyszło dośrodkować albo celnie podać to była tragedia... Niejeden dawno go już przekreślił...

Je się dziwie obrońcą piłkarzy to nie są dzieci to jest ich praca a Gino to ich szef. A że treningi są jak w wojsku - to norma na zachodzie. Za taką kasę 99,9% społeczeństwa zamieniła by się z nimi. Jak im nie pasuje niech zmienią zawód. Kosa nie jest pierwszym wyborem i stąd u niego pewnie frustracja + za rok koniec kontaktu. Jak dla mnie w obronie jest bardzo nie pewny , ma niezłą wydolność i wrzutkę ale nic po za tym , słabe warunki fizyczne i wolno myśli na boisku słabo czyta grę jest często spóźniony, a widziałem wszystkie jego mecze w Koronie

1. Obudź się, co ma Lettieri do Siejaka, czy Jańczyka? Wszyscy pozostali są bez formy, więc na jaki temat chcą miec cos do powiedzenia?
2. Póki co, to Rymaniak grzeje ławę i nie zapowiada się, żeby zdołał wygryźć kogoś z dwójki Pietrowski i Konczkowski

a kto ci powiedzial, że źle żyje. Stokowiec to reż satarpa, że swego czasu odsunął Peszkę? Takich przykładów jest znacznie więcej. Przestańcie robić do własnego gniazda i w niedzielę jazda na stadion dopingowac piłkarzy, którym się chce grać, a nie tych płaczących w mediach. Mam wrażenie, że większość zamiast cieszyć się z punktów zdobywanych i iść na mecz, woli ten czas spędzic na forum i opluwać trenera, prezesa i piłkarzy...ale tych zagranicznych.

a może w ogóle nie przyszedł, bo menago znalazł mu już nowego pracodawcę? klapkiem to się palnij w głowę, a później nakryj sie ta płachtą, jak nie masz nic mądrego do dodania, bo ani to mądre, ani śmieszne...

Piszecie że Trener ma zasady - a syna wlaściciela p. Burdeńskiego wystawial do gry a Boniek , ktory na pilce się zna ocenil go że miernota nad miernotami.
Tak po prostu to facet ktory po 2-óch latach nie chce się nauczyć po polsku bo chyba nie wiąże swojej przyszlości z z Polską i lepiej niech trenuje tych karnych pilkarzy w IV -tej Bundeslidze

haha Siejo to żeś walną głupotę. Po co tak pluć jadem jak nie wiesz czemu odeszli. Bo wszystko co w klubie złe to wina Gino. Walnij się w czoło

Kosakiewicz przed sezonem w jednym z meczy założył opaskę kapitańską i pewnie sądził, że będzie miał pewne miejsce w pierwszym składzie. Niestety dla niego na lewą stronę Korona pozyskała Dziwniela, a chyba każdy przyzna, że Gardawski od Kosakiewicza jest lepszym graczem, więc to Gardawski trafił na prawą obronę. Dodatkowo na prawej obronie mamy dwóch młodych (Spychała i Szymusik) więc tak naprawdę dla Kosakiewicza miejsca trochę brakuje. Kosakiewicz oprócz wybiegania niestety wiele zalet nie ma, bo i jego drybling jest słabiutki, celność dośrodkowań średnia no i czasem zgubi krycie lub da się ograć jak młody. Kosakiewiczowi życzę dużo dobrego, bo mega pracuś, ale na ten moment chyba jest na 5 miejscu wśród bocznych obrońców Korony, Myślę, że powyższa sytuacja mogła rozdrażnić Kosę i dlatego doszło do spięcia. Nie mniej jednak dobrze byłoby dla obydwu stron żeby załagodzić temat, sezon długi, więc każdy będzie miał okazję pograć, a jak nie to wcześniejsze rozwiązanie kontraktu, może ktoś chce Łukasza na już i do pierwszego składu by wpadł (ale nie sądzę, żeby ktoś z ekstraklasy był zainteresowany - może I liga).
Cóż szeroki skład ma właśnie tą jedną wadę, pojawia się więcej zawodników, którzy niekoniecznie pogodzą się z rolą rezerwowych :(

weź nie pitol o tym, że Lettieri Burdenskiego wystawiał - naczytacie się weszlo i innych piłkarskich plotków i powtarzacie głupoty.
W ekstraklasie w barwach Korony młody Burdenski zagrał 141 minut w 7 meczach. Dodatkowo zagrał w Pucharze Polski 199 minut w 3 meczach i strzelił bramkę przeciwko Zagłebiu Lubin w ćwierćfinale - mimo to w półfinale z Arką murawy już nie powąchał. Gdzie to faworyzowanie?
MM

Widzę, że u niektórych z Was jest większe przywiązanie do piłkarzy, którzy przychodzą odchodzą zamiast do klubu. Jesteście kibicami piłkarzy czy może jednak kibicami Klubu?

„Piłkarze, którzy mieli coś do powiedzenia?” A co to, mównica jakaś, dział PR? Piłkarze mają grać, a nie dyskutować. Gdyby jeszcze tak za ich elokwentnymi wypowiedziami (Możdżeń) szła „elokwentna” gra w piłkę, to może jeszcze, mogliby coś popyskować do mediów, a tak to tylko z perspektywy czasu widać, że to Klub miał rację.

Trzeba dodać:
- zero dryblingu,
- pełna asekuracja, zamiast czasem iść odważnie na zwód do przodu.

Ale trzeba mu oddać, że prawdziwy walczak.

Zależy do jakiego spięcia między zawodnikiem a trenerem doszło. Jeśli o jakąś pierdołę, to cóż... Gino się zagotował i za parę dni sobie rękę podadzą i po problemie. A jak poszło o coś poważniejszego, to niestety Kosa sam sobie winien i to on będzie musiał wykonać kolejny krok, jeśli zależy mu na pozostaniu w klubie

Zobaczymy co będzie jak uwielbiany przez Was Gino, razem z niemieckimi właścicielami i zagranicznymi gwiazdeczkami spakują walizeczki i zostawią za sobą spaloną ziemię...

No popatrz każdego szkoda. A nowego pracodawcę to nie kosa tylko Napoleon miał juz w zimie tylko w śląsku się na nim poznali i ostatecznie został w koronie bo nie chcieli takiego pajaca i dalej gnoij Polaków w naszej drużynie. A tobie ile Zajac płaci za pisanie tych wypocin i bronienie tego karakana. I zauważ jeszcze jedno przez ostatnie 20 lat nie bylo tyle afer z zawodnikami i ogólnie pracownikami klubu co przez ostatnie 2 za rządów Zająca i Gino.

Od janexa z twittera "Widzew Łódź jest poważnie zainteresowany pozyskaniem Łukasza Kosakiewicza, który został nagle przesunięty do drużyny rezerw Korony Kielce".

Akurat Boniek bardzo chwalił Gino, a Burdenski grał tyle co nic i odszedł. Gino prowadził też zespoły w w 2 i 3 Bundeslidze , a są to kluby większe niż Korona. Nawet patrząc po wartości zawodników czy ilości kibiców i wielkości stadionów. Niestety 2 Bundesliga jest lepsza niż nasza ekstraklasa - Zwykle jeśli ktoś do nas przychodzi z 2 Bundesligi jest u nas gwiazdą jak np Christian Gytkjær, Soriano ( a na tym poziomie grał tylko rok a tak to niżej)

Ten człeniu nie wybacza.Już po Kosie,a szkoda

Widzew jest w II lidze (dawnej III).

Czyli Menager kręci zawodnikiem - na tą chwile Kosa się przyda bo mamy tylko 2 młodych na bokach na zmiany , A Bielica raczej odejdzie

sam sie spakuj i nie pisz bzdur

Wielcy lojalni piłkarze wąchają się po cichu za plecami przcodawcy z innymi klubami i później zdziwienie. Brawo trener! Z Gostomskim było to samo. A wy wielcy obrońcy chcecie ich bronić? Tacy z was kibice, trener bee bo Niemiec, a nielojalny piłkarz cacy bo Polak? Te gwiazdory mają gdzieś klub, kolegów z drużyny, liczy się tylko kasa. Wszystko można zrozumieć, ale jeśli ten wytatuowany celebryta dostał jakąś propozycję to OK, ale nich nie oczekuje, że klub nagle odda go za darmo świeżo po przedłużonym kontrakcie.

Prawdopodobny transfer do Widzewa dlatego niema go z pierwszą drużyną... A ile już pomyj zostało wylane... żenada i buractwo! Wstyd!

chce odejść to niech zapłaci rekompensatę za zerwanie kontraktu. Pobiega trochę w rezerwach to mu rurka zmieknie. A po zamarnowanym sezonie, z 30-ką na karku, niech sobie idzie gdzie chce za free. Brawo zarząd, trzeba nauczyć co poniektórych gwiazdorów, że to jest zawodowa pika, a nie przedszkole.

ty na pewno byś miła radochę, a prawdziwy kibice na odwrót. Ale obiektywnie patrząc klub jest lepiej zażądany niż za miasta więc prędzej ktoś przejmie dobrze prosperujące przedsiębiorstwo niż zadłużony nawet za złotówkę i dopłatą klub od miasta

nie ma czego "szkodować", zaraz będzie w innym klubie... taka to przyczyna całego wybryku

Taki z ciebie kibic że nazwę klubu piszesz z małej litery. Pamiętaj nazwę naszego klubu pisz z dużej na drugi raz

Dokładnie janexx podał że Widzew zainteresowany kossakiewiczem tak że nie wykluczam celowego zagrania za strony kosy ,przesunięcie do rezerw ,rozwiązanie kontraktu i za fryty do drzewa który zbiera mocną paczkę
.. Ale na przykładzie bielicy raczej to nie wypali kosa ...

Kosa przechodzi do Widzewa

Spięcie to macie chyba w redakcji... wołać elektryka!

aferę to ty wszczynasz niepotrzebnie na tym forum. I to chyba tobie ktoś dobrze płaci za te ciągłe ataki na trenera, prezesa, itd i obronę tych pseudo grajków, którzy odchodzą. Piszesz takie dyrdymały, że chyba sam w to nie wierzysz: "W Śląsku się poznali", "gnoij (?) Polaków" . Chyba ciebie ktoś gnoi w życiu codziennym i tylko tu mozesz zaistnieć. Żałosny koleś.

Widocznie Kosa dostał propozycję z Widzewa i zrobił focha aby wymusić odejście. W widzewie pewny plac i dobra kasa. Może i lepsza niż w Koronie. Jeśli Kosakiewicz odejdzie to będę go miło wspominal. Może nie miał wielkiej jakości piłkarskiej ale slabiakiem też nie był.. Zawsze dawał z siebie wszystko. Dlatego życzę mu powodzenia w dalszej karierze jeśli odejdzie z Korony.

Kosakiewicz rozegrał w Koronie kilka przyzwoitych meczów, ale to solidny wyrobnik nic ponadto. Na prawej obronie lepszy jest co pokazał mecz z Rakowem - Gardawski. Na lewej mamy Dziwniela, odpukać w razie kontuzji, to Michał na lewą, a na prawej mamy dwóch młodych nie gorszych od Łukasza. A w pomocy to mamy samych lepszych. Niestety dla niego. Także dzięki Łukasz za wszystkie mecze w złocisto-krwistych barwach, za bramkę na ległej, za asystę do Kiełba z ległą w Kielcach.

A co do hejterów, którzy od razu mówią, że to wina Lettieriego, że szorstki, że nie potrafi rozmawiać z zawodnikami. Trenerem na poziomie Bundesligi nie jest, ale to niemiecka szkoła, dowiedźcie się bliżej jak tam trenerzy traktują zawodników. Dyscyplina i jeszcze raz dyscyplina.

Przecież ich w Niemczech nikt już nie chciał, dlatego wylądowali w Kielcach

Jeśli Kosa jest taki dobry to czemu nie dał rady wywalczyć miejsca w składzie.
Najlepiej iść na skargę do prezesa zamiast ruszyć dupe na treningach.
Gwiazdorkom się w d... Poprzewracało, brawo Lettieri, albo grają na 100% i są gotowi w każdym momencie pomoc drużynie, a jak nie to wyjazd.
Tak powinno być trener jest od podejmowania decyzji, piłkarz od wykonywania poleceń i zap...a na boisku, niektórym się wydaje że mogą coś wymusić bo nie chce im się trenować i potem sa efekty że polskie drużyny są tam gdzie są w rozgrywkach Europejskich.

Powinien go zabrać klub z ekstraklasy! Jest lepszy od wielu sprowadzanych zagranicznych nieudaczników.

Ostatnie wiadomości

Znamy termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie

Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.

Oficjalnie: Sławomir Szmal kandydatem na prezesa ZPRP

Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.

Dwóch Koroniarzy w jedenastce kolejki

Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.

Frekwencja na stadionach w 29. kolejce Ekstraklasy

W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.

Wymarzony debiut. Giemza wygrywa w Drawsku

Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.

Poskromić „Gladiatorów”. Industria podejmuje Magdeburg

20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.

[II Liga] Lider z coraz większą przewagą

Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.

[PKO BP Ekstraklasa] Zwycięska seria Górnika trwa

Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.

Alex o Magdeburgu: Nie skupimy się na jednym zawodniku, a na całym zespole

W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.

Moryto przed konfrontacją z Magdeburgiem: Nie traktujemy jej w kategoriach rewanżu

Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.

Dujszebajew o Magdeburgu: Mają swój styl gry

Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.

Skromna wygrana Korony II i pogrom Orląt

Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.

Czy Cracovia spadnie z ligi?

Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.

Polonia Kielce z wyjazdowym zwycięstwem. "Możemy cieszyć się z utrzymania"

Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.

Nosan Kielce niepokonany! Kielczanie na szczycie ekstraklasy

Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.

Świętokrzyski Handball. Udany tydzień SMS-u w Lidze Centralnej

SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.

Bolesna porażka Suzuki Korony na pożegnanie z własną publicznością

Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.

Wielkie emocje i awans juniorek młodszych Korony Handball do ćwierćfinału mistrzostw Polski! [ZDJĘCIA]

Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!

Piłkarze Radomiaka „przywitani” przez kibiców po porażce z Koroną Kielce

W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.