Sensacyjne wieści opublikował w swoich mediach społecznościowych Michał Siejak – twórca klubowej telewizji Korony Kielce, Korona TV. Popularny „Siejo” poinformował, że 3 czerwca bieżącego roku zarząd klubu wypowiedział mu umowę o współpracę z okresem miesięcznego wypowiedzenia. W związku z tym prawdziwy symbol żółto-czerwonych zakończy tworzenie materiałów o kieleckiej drużynie już 31 lipca, co jednocześnie będzie oznaczało finisz jego aż 8-letniej przygody przy Ściegiennego.

Siejak dodał, że chciał kontynuować współpracę z klubem, ale mimo to ona się zakończyła. Twórca Korona TV poinformował także, że klub nałożył na niego klauzulę zakazującą mu udzielania jakichkolwiek dodatkowych informacji o współpracy, a sprawami prawnymi zajmuje się jego pełnomocnik.

REKLAMA

Jednocześnie „Siejo” dodaje w poniższym wpisie, iż wobec zaistniałej sytuacji szuka pracy i chciałby pozostać przy sporcie. Dziękuje także kibicom i wszystkim, którzy przez lata doceniali jego pracę.

Całą sprawę i przyczyny takiego stanu rzeczy postaramy się jak najszybciej wyjaśnić na portalu CKsport.pl.

Michał Siejak to już druga osoba, którą można okrzyknąć mianem prawdziwego symbolu Korony Kielce, a która w ostatnim czasie żegna się z klubem. Na początku kwietnia włodarze kielczan rozstali się także z Pawłem Jańczykiem, wieloletnim rzecznikiem żółto-czerwonych i spikerem na meczach.

„Siejo” rozpoczął pracę w klubie w 2011 roku, wtedy też założył Korona TV – oficjalną klubową telewizję, przez wielu okrzykniętą najlepszą w Polsce, która była prekursorem i przykładem także dla innych klubów. Kieleckim zespołem zajmował się jednak już wcześniej, bo od 2007 roku, gdy tworzył wideo na nieoficjalnych stronach poświęconych Koronie.

fot. Patryk Ptak

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.