Czy w Kielcach powstanie centrum treningowe dla Korony Kielce? W poniedziałek ważne spotkanie
Istnieje szansa, że w niedalekiej przyszłości ruszy budowa centrum treningowego pod akademię piłkarską dla Korony Kielce. Zainteresowane wsparciem tej inicjatywy jest Ministerstwo Sportu i Turystyki. Sekretarz stanu, Anna Krupka poinformowała na swoim koncie na Facebooku, że ministerstwo czeka na wniosek ze strony miasta. Ruch jest po stronie ratusza. - Miasto jest oczywiście zainteresowane budową takiego centrum - podkreśla w rozmowie z naszym portalem Danuta Papaj, pełnomocnik prezydenta. I deklaruje, że już w poniedziałek odbędą się rozmowy w tej sprawie.
Temat jest znany miastu oraz kieleckiemu klubowi od dawna. W marcu prezes Korony, Krzysztof Zając, pokazywał nam już nawet pierwsze projekty rewitalizacji boisk w mieście, które mogłyby służyć nie tylko kieleckiemu klubowi, ale całej lokalnej społeczności.
REKLAMA
Pomysł budowy kompleksowego centrum treningowego rzucił jednak zupełnie inne światło na plany klubu. Początkowo problem był ze wskazaniem lokalizacji. Teraz - jak przekonuje Danuta Papaj - są już wstępne pomysły, gdzie takie centrum mogłoby powstać. Jednym z proponowanych miejsc jest ulica Prosta i tzw. „stadion międzyszkolny” - tam, gdzie na co dzień trenują m.in. juniorzy Korony U-17, choć stan obecnego boiska pozostawia wiele do życzenia. Z naszych informacji wynika, że Korona bardziej optuje za kompleksem przy ulicy Szczepaniaka.
Drugim aspektem są finanse. Jeśli miasto zdecyduje się zaangażować w ten projekt już teraz, byłaby szansa, aby został on uwzględniony w najbliższych planach ministerstwa. Tylko że wsparcie rządowe byłoby wyłącznie częściowe, co w trudnej sytuacji budżetowej miasta stawia budowę centrum pod znakiem zapytania. - W tego typu inwestycjach zawsze potrzebny jest wkład własny. Musimy oszacować te koszty, bo miasto nie może sobie pozwolić w tym momencie na kolejny kredyt - argumentuje pełnomocnik prezydenta.
- Popieram rozwój lokalnego sportu w całej rozciągłości, ale jako prezydent miasta muszę zwracać uwagę na finanse. Sens budowy takiego centrum jest duży i nie mam co do tego wątpliwości. Musimy tylko rozważyć, czy jesteśmy w stanie podołać temu wyzwaniu. Odpowiedzialność wymaga podjęcia od nas przemyślanej decyzji – podkreśla Bogdan Wenta, prezydent miasta.
Mocno podbudowany pomysłem na powstanie tego typu inwestycji w Kielcach jest także Krzysztof Zając, prezes Korony. - Takie centrum mogłoby służyć przyszłym generacjom dzieci i młodzieży przez kilkanaście lat. Bardzo mi zależy na rozbudowie naszej infrastruktury, byłem mile zaskoczony inicjatywą pani minister - mówił na łamach naszego portalu prezes Korony.
Jak informuje nas pełnomocnik prezydenta Kielc, w poniedziałek zaplanowano spotkanie w tej sprawie z udziałem władz miasta, klubu oraz Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Jedno jest pewne - jeśli w Kielcach ruszy budowa centrum treningowego, na pewno będzie to inwestycja rozłożona w czasie. - Nie ma co podchodzić do tego z hurraoptymizmem. Niemożliwe jest, żeby ktoś następnego dnia przyszedł i wbił w ziemię łopatę. Potrzeba czasu - kwituje Danuta Papaj.
fot: Grzegorz Ksel
Wasze komentarze
A jeśli chcemy stawać się coraz mocniejszym klubem musimy takie centrum mieć. Popatrzmy choćby na Cracovię.
I gdzie sa juniorzy, ktorzy 10 lat temu wygrali CLJ? Co osiagneli? Gdzie beda ci, ktorzy wygrali CLJ w tym roku? Ale ogrzac sie w ich blasku, zapozowac na foteczkach to juz jest spoko. Z takim podejsciem to krzyz na droge, tylko masochista wytrzyma w tym grajdole.
Może nawet trolle wychwalające KZ z Bałkanów ściągają
Lokalizacja powinna być pod miastem Większość klubów ucieka z miast, bo grunty są drogie i nie ma odpowiedniej przestrzeni.
Pomysł ze Szczepaniaka pokazuje że KZ nie bardzo myśli o przyszłości, bo tam wejdą może z 3 pełno wymiarowe boiska, Tą lokalizacją MOSiR zamknąłby sobie możliwość ewentualnej rozbudowy w przyszłości.
Na Szczepaniaka klub z miastem powinien zorganizować pieniądze na hale pneumatyczną, żeby pierwsza drużyna (i nie tylko) miała gdzie trenować w okresie zimowym. Bo jak narazie z tym jest tragedia.
Popieram budowe osrodka, naprawe polskiego futbolu nalezy rozpoczac od budowy infrastruktury. Warunki treningow juniorow to dramat i nomen omen piach.
To jednak prawdziwy Polak, patriota, katolik, sam dr Ojciec Rydzyk pochwalił go, że tak pięknie po katolicku mówi w Brukseli. Tępi lewactwo, Wałęsę zdrajcę miał jako jedyny na solo wezwać. Krzewi patriotyzm i moralność w życiu..
A sam wszystkiego nie może, z halą miał szczere chęci ale potrzebne jest jeszcze wsparcie.
Tu dyskutujemy tylko i tylko o sporcie.
Polityka dzieli i antagonizuje.