Od razu po meczu w Kielcach wiedzieliśmy, że PSG zagra właśnie w ten sposób
PGE VIVE Kielce do końca walczyło w Paryżu o awans do Final Four Ligi Mistrzów i ostatecznie swój cel osiągnęło. - Spodziewaliśmy się takiego meczu. Było bardzo trudno i gratuluję moim kolegom oraz kibicom. Gratuluję wszystkim, bo wierzyliśmy! – cieszy się rozgrywający kieleckiego zespołu, Luka Cindrić.
REKLAMA
Chorwat nie był zaskoczy werwą, z jaką paryżanie walczyli w niedzielnym pojedynku. - Od razu po meczu w Kielcach wiedzieliśmy, że PSG zagra właśnie w ten sposób – kwituje zawodnik.
- Oni musieli grać cały czas szybkimi wznowieniami i kontrami, ale dziesięć bramek w piłce ręcznej to zbyt dużo. Wiedzieliśmy, że naszą szansą będzie twarda gra w obronie i w drugiej połowie zaprezentowaliśmy lepszą defensywę – uważa Cindrić.
I podkreśla: - Pokazaliśmy charakter. To dla nas bardzo ważne.
fot. Patryk Ptak