„Młyn” głośno domaga się zwolnienia Lettieriego. „To pierwszy tak nielubiany trener w historii klubu”
Trener Korony Kielce, Gino Lettieri, wylądował na celowniku kibiców odpowiadających za zorganizowany doping na meczach żółto-czerwonych. W ostatnich tygodniach w każdym spotkaniu fani w bardziej i mniej cenzuralnych przyśpiewkach domagają się rozstania ze szkoleniowcem, a najczęściej powtarzaną frazą jest: „Auf Wiedersehen, Gino”. Sytuacja ta do końca obecnego sezonu raczej nie ulegnie zmianie. Kielecki „Młyn” chce, aby latem w klubie doszło do zmiany na stanowisku szkoleniowca.
O wyjaśnienie punktu widzenia najbardziej zagorzałych kibiców poprosiliśmy jednego z członków Stowarzyszenia Kibiców Korony Kielce, który jednak nie chce ujawniać swojego nazwiska. – Gino to trener, który w naszym przekonaniu nie pasuje do Korony – zaczyna nasz rozmówca.
REKLAMA
I kontynuuje: - Kibice przyzwyczaili się do gry z charakterem jak za czasów Bartoszka czy Ojrzyńskiego. Wtedy mieliśmy rodzinę, której zazdrościła nam cała Polska. Teraz mamy zbieraninę, a nie drużynę. Trener nie spełnił planu minimum, jakim była pierwsza ósemka. Wprowadza do klubu niemieckie zasady, które w ogóle się nie sprawdzają. Jest to pierwszy tak nielubiany trener w historii klubu. Kibice mówią wprost: „Do widzenia”. I to nawet w jego języku.
- Widzimy chaos panujący w klubie, dezorganizację w szatni i kompletny brak perspektyw na przyszłość pod wodzą Lettieriego. Żądamy zwolnienia go z roli trenera Korony, wprowadzenia świeżości i odbudowy wizerunku, o który tak długo walczyliśmy – przedstawia zdanie kibiców jeden z członków Stowarzyszenia.
Dodaje również: - Co to za trener, który na początku sezonu mówi wprost o braku zaangażowania w grę o puchary? Traktujemy to jako odbieranie nam walki o marzenia! Przecież to działa nie tylko na samo podejście piłkarzy, ale świadczy również o braku szacunku do kibiców.
- Trener wyczerpał nasz kredyt zaufania i nie wyobrażamy sobie jego dalszej pracy w Koronie. Widzimy w tym też drugie dno, bo każdy inny szkoleniowiec już dawno byłby zwolniony. Mamy dużo większe ambicje niż gra w grupie spadkowej. Nie chcemy mydlenia oczu, że wszystko idzie w dobrym kierunku – kończy jeden z przedstawicieli kieleckiego „Młyna”.
Wszystko wskazuje na to, że już do samego końca obecnego sezonu trener Gino Lettieri będzie się musiał zatem liczyć z niepochlebnymi okrzykami ze strony najbardziej zagorzałych kibiców. A kolejne dwa mecze żółto-czerwonych rozegrane zostaną jeszcze w tym tygodniu – wyjazdowy z Wisłą Płock oraz domowy z Arką Gdynia.
fot. Anna Benicewicz-Miazga
Wasze komentarze
Jeśli według ciebie to że nie będzie pucharów jest ok to współczuję Ci.. Klub z takim składem powinien walczyć minimum o pierwszą ósemkę, a z czasem o puchary.. No ale jak tak ci dobrze, to nie rób nic i oglądaj całe życie grę o pietruszkę..
Młyn będzie decydował o posadzie trenera albo może zawodników będziecie kontraktować? Najlepiej żeby miał dziary, pucował się do kiboli i broń Boże nie był czarny, albo nawet mahoniowy :)) Ja pierdziu, chyba żeście się zapatrzyli na szarakanów którzy przez jakiś czas rządzili w rzece..
Jesteście jednymi z ostatnich na stadionie, którzy cokolwiek znają się na piłce, a wasza frekwencja, a raczej jej ubytek jest wprost proporcjonalny do ubytku pogardliwie nazywanych przez was Januszy. Tamci przynajmniej kupują karnety, droższe bilety i w ten sposób wspierają klub.
Zwykła psychologia tłumu, jacyś tam decyzyjni stwierdzili, że Gino jest be, a reszta jak stado baranów powtarza za zapiewajłą.
Uważam, że w tej sprawie powinniście ogłosić protest.
Postulaty:
Powrót L.O
Korzenia, Ryby, Gola, Zbycha i grać samymi Polakami, a najlepiej wychowankami.
Ideowo byłoby ok a przecież was piłka i wyniki nie interesują bo jakby tak było to byście zostali piłkarzami. Bardziej was interesuje licytowanie się na patriotyzm, jakieś pdw dla tych co za ten patriotyzm pewnie siedzą, walka z jakąś wyimaginowaną komuną, lewactwem wrzucanie komu się da itd
Protest czas ogłosić!
P.S. Gino mnie osobiście ani ziębi ani grzeje, na ten budżet spokojne utrzymanie zagwarantował choć fakt, celu jakim była 8 nie zrealizował.
Bardziej mi było szkoda Brosza, ale wtedy był u władzy ten klakier Lubawskiego i nie chciał go zatrzymać.
Niby czemu nie? Napoleon Ci powiedział? W takich Gliwicach albo Gdyni mogą być puchary, a w Kielcach nie? Czym Korona różni się od takich klubów? Nawet Grodzisk Wielkopolski miał klub, który pokazał się w pucharach, a Kielce nie mogą? Przez takie myślenie Korona jest chyba jedyny klubem w ekstraklasie, który przez kilkadziesiąt lat swojej historii nic jeszcze nie osiągnął poza ligową przeciętnością i to się szybko nie zmieni.
W 100% popieram!
Podpisuję się pod tekstem osob, widać że mają w sercu Korone
PS. Po co redakcja próbuje robić sztuczny ferment? dzisiaj gwizdają jutro klaskają i co w tym dziwnego? Jeśli zależy wam na dobru klubu to więcej pozytywnych treści a nie jakieś bzdety i wywiady z anonimami
Bartoszek zdobył 29 pkt w 22 meczach.
Ludzie, za czym wy tęsknicie? Nadal was trzyma faza po pijaństwie w święta?
Atmosferę rodzinną to macie mieć w domu, a nie w klubie. Piłkarz ma grać dobrze w piłkę, a nie krzyczeć najgłośniej w stronę młyna.
Fajnie jak się identyfikuje z klubem, ale to jest przede wszystkim ich praca, miłością do klubu nie strzeli gola ani nie zapłaci rachunku.
Bartoszek i Ojrzynski to fajni ludzie, ale średni trenerzy, co pokazały ich losy po odejściu z Kielc.
Gino to średnio miły człowiek, ale lepszy trener. Widocznie młyn woli inne wartości niż normalni kibice, którzy cenią więcej punktów w tabeli.
Krzyczycie o te puchary, ale ja się pytam: jakie puchary? Skoro Legia 6 razy bogatsza nie umie do nich awansować, to jak niby Korona ma?
Wpier**l z Sheriffem Tiraspol tak wam imponuje? Jakie puchary, co najwyżej eliminacje i wstyd z tym, co prezentuje ta liga i kluby bogatsze od Korony.
Sukcesy: ZERO !
Z Lettierim nic się nie zmieni. Ostatnie dwa sezony dobitnie to pokazały. Miał czas, mógł się wykazać, zbudować zgrany zespół. Nie zrobił tego. Gdy już zaczynamy coś grać i zaczynamy łapać kontakt z czołówką, do akcji wkracza Gino ze swoją maszyną losującą i zaczyna swoje gierki ze składem, taktyką etc. To co Korona gra w rundzie rewanżowej to jest jedna wielka żenada (w tamtym sezonie było dokładnie to samo). Na to się nie da patrzeć.
Sukcesy: ZERO !
Z Lettierim nic się nie zmieni. Ostatnie dwa sezony dobitnie to pokazały. Miał czas, mógł się wykazać, zbudować zgrany zespół. Nie zrobił tego. Gdy już zaczynamy coś grać i zaczynamy łapać kontakt z czołówką, do akcji wkracza Gino ze swoją maszyną losującą i zaczyna swoje gierki ze składem, taktyką etc. To co Korona gra w rundzie rewanżowej to jest jedna wielka żenada (w tamtym sezonie było dokładnie to samo). Na to się nie da patrzeć.
Tak, tak, klasyczne pierdzenie w stołek bez konkretów. WCALE nie rozwinęli się Rymaniak, Kovacevic, Diaw, Gardawski, Cebula, Soriano, Żubrowski i Petrak, Marquez, czy ARWEŁADZE.
Weź idź na forum wędkarzy, jak się nie znasz na piłce. Bo takich głupot się już nie da czytać. Rozumiem, że można kogoś nie lubić, ale to już przechodzi ludzkie pojęcie jak niektórym myślenie odcina. Byleby w kogoś walić, go że bez sensu.
i jeszcze do tego "pan" Długosz pogadał sobie z 13stolatkiem z "młyna" wstawił artykuł bo za to ma kasę , a tu każdy "ujada jak pies"
pomyślcie o przyszłości klubu , na "rynku trenerskim" nie ma obecnie żadnego trenera który byłby w stanie przyjść i powiedzieć , że "....Korona zagra w przyszłym sezonie w pucharach...."
trzeba pewne rzeczy zrozumieć... tak jak Sandecja czy Stal Mielec nie mają kasy na "ekstraklape" tak Korony nie stać na puchary.
Dopóki ten trener nie odejdzie, dopóty nie będę na meczu Korony Kielce.
Przykre ale prawdziwe.
Pierwszy tak nie lubiany trener w historii? Kto tak twierdzi? Wy i ten niby "kibic" z Młynu?
Kibic z Młynu to jeszcze nie cały Młyn. A redakcja CKsport to nie wszyscy kibice Korony Kielce, choć po takich artykułach ciężko w ogóle was nazwać kibicami...
A gimbaza to co najwyżej może zwolnić się z lekcji, a nie trenera zwalniać.
Gino realnie ocenia sytuacje i nie pozwala, zeby pilkarze rzadzili klubem.
Korona redukuje zadluzenie, spokojnie sie utrzymala. W tej chwili nie ma co sie odgrazac, ze chcemy puchary. A nawet gdyby, to co wtedy? Koljeny eurowpierdol? Po co nam to?
Cksport - cos was boli, tylko nie wiadomo co. Wyglada jakbyscie cos wiedzieli, ale nie mogli powiedziec. Lepiej siedzcie cicho, niz piszcie takie paszkwile, bo tylko na tym tracicie. Jak bedziecie mieli newsa, to wtedy badzcie odwazni!
Głąbie jak według ciebie ci piłkarze się rozwinęli to ja ci współczuję.. Widać kto tu się nie zna na piłce..
Publikowanie anonimowego wywiadu z osobą z młyna ma tyle sensu, co słuchanie hejterów z tego forum.
Cksport ostatnio mocno przesadza i słabo, że całkiem inteligentny M.Długosz idzie w tak niski poziom.
Gadanie wyznawców Gina, że ci co bojkotują obecną Koroną to kibice sukcesu jest żałosne. To właśnie nie kto inny, a wielbiciele Gina to kibice sukcesu. Prawdziwemu kibicowi Korony nie jest obojętne to kto w niej gra, nie jest obojętne to że prawie nie ma Polaków, nie jest obojętne że trener po 2 latach nie umie zdania po polsku. Dla prawdziwego kibica nie liczą się tylko bieżące wyniki, ale też takie pojęcia jak TRADYCJA, HISTORIA i TOŻSAMOŚĆ.
Prawdziwi kibice teraz chodzą na Szczepaniaka na rezerwy i na CLJ. Ba! W 2013 na czterdziestoleciu, jak był na Szczepaniaka mecz oldbojów Korony i Mielca, to spotkałem gościa, który twierdził że nie chodzi na pierwszą drużynę od wybuchu afery korupcyjnej w 2008 r. Bo wg niego Korona jest zhańbiona. to oczywiście przesada, ja aż takim hardkorem nie jestem, ani purystą. Każdy mainstreamowy klub w Polsce kiedyś był umoczony w korupcję. Podaję tego gościa jedynie jako przykład kogoś kto ma jakieś zasady.
A wśród piszących tutaj (o ile to nie pracownicy klubu) są ludzie, dla których to chyba obojętne jaką mamy Koronę dopóki gra w Ekstraklasie. Nie przeszkadzałoby im gdyby grali sami trzeciego sortu Brazylijczycy jak kiedyś w Piotrcovii przeniesionej do Szczecina i przemianowanej na Pogoń. Albo mają 15 lat i nie pamiętają tego przypadku. A może nie przeszkadzałoby im również przeniesienie innej drużyny do Kielc by grała jako Korona, tak jak kiedyś dla walorów większego miasta i potencjału frekwencyjnego przeniesiono Kujawiaka Włocławek do Bydgoszczy gdzie przemianowano go na Zawiszę, a prawdziwy Zawisza grał w IV lidze.
A już gościu powyżej co napisał, że Gino to najlepszy trener Korony w historii to nawet szkoda to komentować. Największe sukcesy MKS to jak wiadomo finał PP i trzy razy 5. miejsce. Z tego co pamiętam żaden z tych wyczynów nie był udziałem Gina. A to jego najdłuższe panowanie to żaden wyczyn, bo każdy inny trener musiał udowadniać swoją wartość, a Gino nie musi bo jest pupilkiem zarządu, gdyż praktycznie przyszedł razem z nim w pakiecie.
W VIVE wszyscy napieprzają po polsku albo chociaż próbują. Młode Dujszebajewy już po kilku tygodniach dukały po polsku w wywiadach. Może wytknąć, że Biegler tez za bardzo po polsku nie mówił, ale jego broni brąz na MŚ w 2015, a co broni Gina? 8. miejsce po żenującym odpuszczeniu rundy finałowej i jeszcze słabszy obecny sezon?
P.S. Nie wiecie co teraz porabia Jańczyk? Bo wiem, że był też spikerem na Narodowym i robił też fotki na rożnych sportowych eventach w CK (mecze Korony Handball, Buskowianki). Bo ten nowy młody widać, że jakiś taki służbista trochę, raczej nie z tych co się będą wychylać.
Co do nadmiaru najemników obcokrajowców w Koronie, którzy mają gdzieś i klub i Kielce. Darujcie sobie niektórzy argumenty w rodzaju "w topowych ligach Europy to normalne", albo że np, "w takim Man City gra jeden Anglik". Bo to że na Zachodzie piłka nożna stała się takim skomercjalizowanym kosmopolitycznym korporacyjnym produktem to wcale nie znaczy, że to jest dobre i powinno uchodzić za wzór. A w naszej Środkowo-Wschodniej części Europy znacznie bardziej modne jest granie krajowym zawodnikami. Składy drużyn klubowych i reprezentacyjnych w Europie Zachodniej są odbiciem tego, że tam jest to odbiciem społeczeństwa. Tam państwa narodowe są w odwrocie i panuje multi kulti. Polska nie jest muti kulti, a już na pewno Kielce nie są multi kulti.
Jezu, jak mozna byc az tak nierozumnym i miec tak wiele do powiedzenia? Popelniles powyzej jakies 6 bledow logicznych, zmysliles 4 argumenty, tworzysz jakies subiektywne pojecia w stylu "prawdziwych kibicow"
Soriano jest najemnikiem i mial klub gdzies, czy jednak fajnie, ze 11 bramek strzelil? Hamrol tez ma gdzies, jak zostawal bramkarzem rundy jesiennej?
Kim Ty w ogole jestes, zeby takie rzeczy pisac? Najemnicy?
Prawdziwy kibic Korony stoi za tym klubem i ma go w sercu, a nie jest jakims durnym nacjonalista, jak starasz sie debilnie dowiesc.
Powiedz mi, jaka jest jakosc polskiego szkolenia? No jaka?
Beznadziejna.
Chcesz to sobie graj ta czysta etnicznie, polska druzyna w 3 lidze i ogladaj kopanine. Pamietam Korone z 3 ligi jak wielu kibicow i zdecydowanie nie chce powrotu tamtych czasow.
Obcokrajowcy sa lepiej wyszkoleni i tansi. Powiedz polskim pilkarzom, zeby mieli oczekiwania na miare swoich umiejetnosci, to bedzie ich gralo po 11 w kazdej druzynie ESA. Ale ze sa chetni, zeby im placic, to dalej bedzie tak jak jest. Widac jaki sprzeciw budzi regula o mlodziezowcu.
Czesi budowali NAJPIERW boiska i szkolenie, a nie stadiony za 600 milionow i teraz maja pewne miejsce w pucharach i sklady glownie krajowe. My mamy piekne stadiony, piekna lige w telewizji, kibicow okradajacych klub, zamkniete stadiony w pucharach i zenujaca infrastrukture do treningow.
Musze obalic twoje glowne klamstwo, bo to jest zenujace, ze ktos opowiada takie glupoty:
"A w naszej Środkowo-Wschodniej części Europy znacznie bardziej modne jest granie krajowym zawodnikami"
% zawodnikow z zagranicy w najwyzszych ligach tego regionu:
Slowacja 40.8% (136/333)
Wegry 37.7% (123/326)
Polska 35,7% ( 170/476)
Lyso ci klamco?
Twoj zenujacy polityczny wywod jest powodem, dlaczego to forum schodzi na psy. Barany bez wyksztalcenia i wiedzy mysla, ze moga sie wypowiadac na kazdy temat, bo sobie poczytaja jakis glupi fanpage na facebooku i mysla, ze maja wiedze na temat geografii, demografii, biznesu i pilki noznej w malym palcu.
Pilka na zachodzie stala sie skomercjalizowana, bo normalni ludzie (90%) chca ogladac wysoki poziom i nadludzkie mozliwosci fizyczne i swietne przygotowanie taktyczne. Tylko u nas takie mloty jak Ty wola zawodnika, bo POLAK. Co, ze kopie jak lamaga. No to masz potem porownanie w pucharach, jakie kraje nas bija.
PS. Jak Twoi koledzy moga w koncu godnie zarabiac w Anglii albo Holandii, po tym co mieli w Kielcach, to tez tak nienawidzisz tego multi-kulti i otwartych granic? Wez sie czasem zastanow prosty czlowieku.
Piłkarze grają nie za „pietruszkę” a za pieniądze. I to nie ważne, czy Korona wygra, czy przegra. Kasa na koncie piłkarzy musi się ostatecznie zgadzać, bo jak nie, to wiecie jak się to kończy? - Przegranymi meczami. Tylko że potem, gdy klub ureguluje zaległości, punktów straconych niestety już nikt nie zwróci…
„zawodnicy przychodzili do Korony nie dla pieniędzy a właśnie dla atmosfery której zazdrościła nam cała Polska” – tak, a świstak zawija sobie w sreberka… a z czego mają utrzymać piłkarze rodzinę i nieraz wystawne życie (drogie auta, ubrania itp.)? W jakim Ty świecie żyjesz? Bajecznym?
Kolejny artykuł CK Sport nastawiony na sensację, emocje i liczbę wyświetleń zamiast na rzetelność. Co się z Wami dzieje?
To kup sobie karnet na 1 lige w Sosnowcu, bedziesz sobie spokojnie mogl ogladac owego wirtuoza srodka pola z niesamowicie celnym uderzeniem zza pola karnego (7/34 proby celne, 0 bramek), ktory przeciez strzelil cudowna bramke z Manchesterem City.
1 gol sprzed 9 lat jest wazniejszy niz jakies tam 190 miejsce w lidze pod wzgledem celnosci strzalow, kto by sie przejmowal takimi rzeczami.
Co z tego, ze zaliczy 2 spadek z ligi w 3,5 roku?
Przeciez to najlepszy srodkowy w Ekstraklasie, wirtuoz, dla niego przychodza na stadiony tlumy. Tylko ten Lettieri sie nie zna.