Kij: Nic dwa razy się nie zdarza

01-05-2010 23:10,

- W Tarnowie koszykarzom Unii wychodziło dosłownie wszystko. Co tylko rzucili, to wpadało. W sobotę już nie utrzymali tak dobrej skuteczności, przez co zdołaliśmy ich bez większych problemów pokonać – mówi szkoleniowiec UMKS-u Kielce, Grzegorz Kij.

Niezwykle ważne zwycięstwo odnieśli w sobotę koszykarze kieleckiego UMKS-u. Podopieczni Grzegorza Kija pokonali we własnej hali Unię Tarnów i przedłużyli tym samym swoje szanse na awans do finału fazy play-off drugoligowych rozgrywek. Kielczanie zagrali dobry mecz, a ich wygrana ani przez chwilę nie była zagrożona. Szkoleniowiec UMKS-u po meczu nie krył zadowolenia z postawy swojego zespołu. - Zaprezentowaliśmy się lepiej niż w środę, chociaż tak naprawdę w pierwszym spotkaniu z Unią też wcale źle nie zagraliśmy. W Tarnowie nasi przeciwnicy mieli tak świetny dzień, że byli po prostu nie do pokonania. To co rzucali w stronę kosza, to wpadało. W sobotę już nie utrzymali tak wysokiej skuteczności i zdobywanie punktów przychodziło im ze znacznie większą trudnością – powiedział Kij.

Trener kieleckiej drużyny przyznał jednocześnie, że o sukcesie jego zespołu zadecydowało przede wszystkim wyeliminowanie z gry najlepszych zawodników rywali. - Kluczem do zwycięstwa okazało się w dużej mierze powstrzymanie dwóch niezwykle ważnych zawodników, Wojciecha Majchrzaka i Tomasza Zycha. Wykonaliśmy wielką pracę, zwłaszcza w obronie. Widać było u chłopaków ogromne zaangażowanie, dzięki czemu straty z pierwszego spotkania zostały odrobione – zauważył Kij.

Przełomowa dla losów spotkania mogła okazać się trzecia kwarta pojedynku. Goście, wykorzystując słabszą dyspozycję kielczan, zaczęli stopniowo odrabiać straty, co zwiastowało emocjonującą końcówkę. Na szczęście ostatnie minuty rywalizacji ponownie należały do koszykarzy UMKS-u. - Na przerwę schodziliśmy ze sporą przewagą, przez co na drugą część meczu wyszliśmy za bardzo rozluźnieni. Koszykarze Unii odrobili w trzeciej kwarcie osiem punktów, jednak pomimo tego to my cały czas kontrolowaliśmy przebieg meczu. Po kilku moich uwagach skierowanych w stronę zawodników nasza przewaga znów błyskawicznie wzrosła. Ostatecznie wygraliśmy różnicą ponad dwudziestu punktów. Za to, co chłopcy pokazali i za ogromną walkę, jaką zaprezentowali w tym spotkaniu, należą im się wielkie słowa uznania – stwierdził trener kieleckiej drużyny.

O tym, która z drużyn awansuje do finału fazy play-off zadecyduje ostatnie, środowe spotkanie. Faworytem tej konfrontacji, z racji posiadania przewagi własnego parkietu, będzie zespół Unii. Szkoleniowiec UMKS-u zapewnił jednak, że jego podopieczni zrobią wszystko, aby rywalizację z popularnymi „Jaskółkami” zakończyć na swoją korzyść. - W Tarnowie wszystko może się zdarzyć. Wcale nie stoimy na straconej pozycji, tym bardziej, że w tym sezonie całkiem dobrze gramy na wyjazdach. Wydaje mi się, że prezentujemy w ostatnim czasie naprawdę równą formę. W Tarnowie też nie graliśmy źle. Unia była do tamtego spotkania bardzo dobrze przygotowana, jej zawodnicy trafiali zresztą z ponad 50 procentową skutecznością za trzy punkty. Nic jednak dwa razy się nie zdarza. Myślę, że drugi raz aż tak dobrze nie zagrają. My z kolei na pewno damy z siebie wszystko, aby awansować do finału – zaznaczył.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

zllprurotq2011-07-14 19:35:28
YSqb2D <a href="http://cvtqjickeocg.com/">cvtqjickeocg</a>, [url=http://xuxundischrh.com/]xuxundischrh[/url], [link=http://qhqutrzqbhwt.com/]qhqutrzqbhwt[/link], http://yxojgzzcgbdy.com/

Ostatnie wiadomości

Wielkie emocje w Hali Legionów podczas ćwierćfinałowego spotkania Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski, przy głośnym wsparciu z trybun, walczyli niesamowicie i wygrali 27:26.
Korona Kielce w ostatnim meczu rozprawiła się na własnym terenie z Radomiakiem Radom aż 4:0. Żółto-czerwoni nie dali rywalom szans, zainkasowali komplet punktów i tym samym podtrzymują swoje szanse na utrzymanie w elicie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym kieleckim zawodnikiem tego starcia? Ogłaszamy wyniki sondy!
W swoim trzecim sezonie w Lotto Superlidze Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów znalazł się w czołówce, ale tym razem medalu nie zdobył. Suchedniowska drużynę czeka jeszcze finał rozgrywek o Drużynowy Puchar Polski.
W ubiegły weekend na boiskach 1. Ligi rozegrano 28. serię gier. Upłynęła ona pod znakiem świetnego powrotu z zaświatów Wisły Kraków oraz kolejnych triumfów Lechii i Arki, które zdecydowanie uciekły reszcie stawki i pewnie kroczą po Ekstraklasę.
Korona Kielce poznała termin ostatniego meczu na Suzuki Arenie, w którym zmierzy się z Ruchem Chorzów.
Sławomir Szmal ogłosił chęć startu w wyborach na prezesa Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Legendarny bramkarz chce zreformować organizację zarządzającą rodzimym handballem, a o swojej decyzji poinformował na specjalnej konferencji prasowej.
Dwóch zawodników Korony Kielce: Piotr Malarczyk oraz Jewgienij Szykawka zostało nominowanych do najlepszej jedenastki 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Dla Białorusina jest to pierwsze tego typu wyróżnienie w trwającym sezonie.
W 29. kolejce Ekstraklasy padł absolutny rekord frekwencji w XXI wieku. Na Stadionie Śląskim spotkanie pomiędzy zaprzyjaźnionymi Ruchem Chorzów i Widzewem Łódź oglądało przeszło 50 tysięcy osób.
Maciej Giemza z Piekoszowa obok Kielc wraz z pilotem Rafałem Martononem zwyciężyli w pierwszej rundzie Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych – rajdzie Baja Drawsko Pomorskie 2024.
20-krotni mistrzowie Polski rozpoczynają decydującą rywalizację o Final Four Ligi Mistrzów. Do Hali Legionów przyjeżdża obrońca trofeum – S. C. Magdeburg.
Pogoń Siedlce niepokonana od dwóch miesięcy, a Radunia Stężyca z okazałym przełamaniem. Za nami 29. kolejka II ligi.
Grad goli na początek oraz na zakończenie kolejki. Tak minęła 29. seria PKO BP Ekstraklasy.
W środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Jestem gotowy na to, aby wprowadzić naszą drużynę do Kolonii – powiedział przed spotkaniem Alex Dujszebajew, kapitan „żółto-biało-niebieskich”.
Już w najbliższą środę (24 kwietnia) Industria Kielce podejmie Magdeburg w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. – Przed nami wymagający mecz, ale taki mamy etap sezonu – powiedział przed spotkaniem Arkadiusz Moryto, skrzydłowy „żółto-biało-niebieskich”.
Przed Industrią Kielce decydująca rywalizacja o awans do Final Four Ligi Mistrzów. – Magdeburg jest silniejszy niż rok temu – powiedział przed pierwszym spotkaniem Tałant Dujszebajew, trener „żółto-biało-niebieskich”.
Kolejną kolejkę mają za sobą zawodnicy występujący w RS Active IV lidze. W 24. kolejce Korona II Kielce wygrała u siebie 1:0 z GKS-em Rudki, a Orlęta zwyciężyły 6:0 z Arką Pawłów.
Po ostatnim zwycięstwie z Jagiellonią kibice Cracovii mogli złapać trochę pewności i uwierzyć, że spadek to bardzo odległa rzecz. Jednak po niedzielnej przegranej z Puszczą Niepołomice sytuacja w Krakowie jest bardzo niepewna, zwłaszcza jeśli spojrzymy na terminarz zespołu z Krakowa.
Za nami 19. kolejka grupy południowej I ligi TTCup.com, w której na co dzień gra Polonia Kielce. Ekipa ze stolicy naszego regionu pokonała w wyjazdowym starciu KTS MDC² Park Gliwice 6:4.
Miniony weekend przebiegł nam pod znakiem nie tylko piłkarskich i handballowych, ale również bilardowych emocji. Galeria Echo w Kielcach ponownie gościła najlepsze poolowe zespoły z całej Polski. Wśród nich gospodarz – Nosan.
SMS ZPRP Kielce wygrał dwa spotkania Ligi Centralnej, a Końskie wciąż pozostają niezdobyte. KSZO i Wisła z kolejnymi porażkami.
Suzuki Korona Handball Kielce przegrała we własnej hali w meczu 19. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z ENEA Piłka Ręczna Poznań 32:34. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Zofia Staszewska, zdobywczyni ośmiu bramek.
Kto w weekend odwiedził halę przy ulicy Krakowskiej w Kielcach, ten nie żałował. Fani szczypiorniaka w piątek, sobotę oraz niedzielę doświadczyli świetnego widowiska z udziałem juniorek młodszych Korony Handball. Kieleckie zawodniczki wywalczyły awans do ćwierćfinału mistrzostw Polski!
W piątkowe popołudnie doszło do starcia określanego „Świętą Wojną”. Żółto-czerwoni kolejny raz wyszli zwycięsko ze starcia z Radomiakiem, co nie spodobało się kibicom przyjezdnych. Stawili się więc oni pod stadionem i przekazali zawodnikom swoje niezadowolenie.
Za nami 26. kolejka trzeciej ligi grupy czwartej. KSZO wysoko przegrał w wyjazdowym starciu z Wieczystą Kraków, Czarni Połaniec musieli uznać wyższość Avii Świdnik, a Star Starachowice zremisował z Chełmianką.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. – Spotkały się dziś drużyny, które bardzo mocno i ambitnie walczyły – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Korona Kielce w efektownym stylu pokonuje Radomiak Radom 4:0 i daje jasno do zrozumienia, że w kontekście walki o ligowy byt nie powiedziała ostatniego słowa. Dziś wybieramy najlepszego Koroniarza piątkowej rywalizacji na Suzuki Arenie.
Industria Kielce wygrała pierwszy półfinałowy mecz Orlen Superligi z KGHM Chrobrym Głogów 30:22. Najwięcej bramek dla kielczan na Dolnym Śląsku, pięć, zdobył Szymon Wiaderny.
W 29. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce wygrała domowy mecz z Radomiakiem Radom 4:0. – Lubię w sobie to, że zawsze daję z siebie wszystko co mogę i co potrafię – mówił po spotkaniu Danny Trejo, skrzydłowy „żółto-czerwonych”.
Korona Kielce pokonała w spotkaniu 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy Radomiaka Radom 4:0. – Od początku byliśmy zaangażowani i w naszej sytuacji takie zwycięstwo było bardzo potrzebne – powiedział Jewgienij Szykawka, napastnik kielczan.
W sobotę (20 kwietnia) 20-krotni mistrzowie Polski rozpoczną rywalizację z KGHM Chrobrym Głogów. Drużyna, która pierwsza wygra dwa spotkania awansuje do finału Orlen Superligi.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group