W ostatnich miesiącach Korona Kielce zanotowała sporo słabych występów, co w konsekwencji uniemożliwiło jej wywalczenie awansu do grupy mistrzowskiej. Choć w tabeli dotyczącej całego sezonu żółto-czerwoni liczyli się w wyścigu o pierwszą ósemkę w zasadzie do samego końca, to patrząc w klasyfikację wyłącznie za 2019 rok bądź za rundę rewanżową, tak dobrze już nie było. W bieżącym roku kielczanie są jedną z najsłabszych drużyn całej LOTTO Ekstraklasy.

Wszystko zaczęło się po przerwie zimowej obiecująco, bo od wyjazdowej wygranej 2:1 z Arką Gdynia. Ekipa znad morza jest jednak jedyną, która po powrocie na ligowe boiska zgromadziła mniej punktów od zespołu dowodzonego przez Gino Lettieriego.

REKLAMA

Oprócz kompletu „oczek” wywalczonego w Gdyni, Koronie udało się jeszcze wygrać 3:1 na wyjeździe z Jagiellonią Białystok, a także dopisać łącznie trzy punkty remisami z Lechią Gdańsk, Pogonią Szczecin i Lechem Poznań. Do tego doszło aż pięć porażek.

Nieco lepiej, ale również dość kiepsko, wygląda tabela obejmująca całą rundę rewanżową. Dochodzi w niej zaledwie jedna wygrana więcej – ta z końcówki listopada z Górnikiem Zabrze. Pokonanie rywala ze Śląska 4:2 było jednocześnie jedynym triumfem kielczan przy Ściegiennego w tym okresie.

Średnia jednego punktu zdobywanego na mecz przez całą rundę rewanżową skutecznie uniemożliwiła Koronie zajęcie miejsca w grupie mistrzowskiej. Teraz żółto-czerwoni mają kilka dni, aby wylizać rany, a od Poniedziałku Wielkanocnego czekają ich trzy mecze w sześć dni – kolejno ze Śląskiem Wrocław, Wisłą Płock i Arką Gdynia.

fot. Maciej Urban

Tabele: 90minut.pl

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.