W związku z tym, że nasza drużyna przeszkadza wielu osobom w Kielcach, to pokazaliśmy charakter
Pomeczowa konferencja prasowa trenera Gino Lettieriego po wygranej 3:1 z Jagiellonią Białystok była bardzo krótka. Włoch ograniczył swoją wypowiedź do raptem kilku zdań. Szkoleniowiec gospodarzy, Ireneusz Mamrot, skwitował natomiast: - Rozegraliśmy bardzo słabe spotkanie i przegraliśmy zasłużenie.
REKLAMA
Gino Lettieri (trener Korony Kielce):
Nie mam dziś wiele do powiedzenia po takim spotkaniu. W związku z tym, że nasza drużyna przeszkadza wielu osobom w Kielcach, to pokazaliśmy, że mamy charakter i wygraliśmy zasłużenie.
Żadnych pytań?
Ireneusz Mamrot (trener Jagiellonii Białystok):
Rozegraliśmy bardzo słabe spotkanie i przegraliśmy zasłużenie. Do 0:0 nie było jeszcze tak źle. Gdyby Marko Kostal wykorzystał swoją sytuację, to byłoby inaczej. Popełniliśmy błędy przy bramkach, jako drużyna mogliśmy zrobić więcej zwłaszcza przy pierwszym golu. Nie może jeden zawodnik przebieg z piłką tyle miejsca nieatakowany. Przerwa jest nam potrzebna pod wieloma względami.
fot. Maciej Urban
Wasze komentarze
Ten mecz pokazał i utwierdził mnie w przekonaniu jeszcze mocniej, że to pan jest hamulcowym w klubie Korona Kielce. Jeśli miałem jakieś niewielkie wątpliwości, to po dzisiejszym meczu już ich nie mam. Zmarnował pan piłkarzom sezon.bo mogli coś wywalczyc jeśli nie dla Kielc, to dla własnych CV.
Po tej krytycznej analizie w czwartek , napisałem, że za wcześnie taka ostra krytyka, że autor jeszcze posypie głowę popiołem. Nie wiem po co niektórym gotują się głowy. Poczekajcie do 30 kolejki. I tak Korona wykręca wynik znacznie ponad swoje możliwości.
Zobaczcie jakie firmy są przed nami w tabeli i kogo wyraźnie wyprzedzamy. Spadek nam nie grozi, a pierwsza ósemka będzie sukcesem . Brawo Korona
PS
Najwyższa pora zabrać małpie brzytwę, czyli maszynę losującą karakonowi, panowie właściciele!
Co, po Sosnowcu i Wiśle liczył na pochwały?
Każdy kibic ma prawo do oceny ostatniego meczu, oceny po Wiśle i Zagłębiu były tak oczywiste jak jednoznaczny były wyniki. To nie były nieszczęßliwe porażki po dobrej grze i nieuzasadniona krytyka.
Ja myślałem że dziś po dobrym meczu w wykonaniu drużyny i trafionej taktyce oraz prawie bezbłędnym składzie (zmiany?)
trener uniesie się ponad i przyzna się do własnych błędöw w poprzednich dwóch meczach.
A ten mi tu wyjeżdża z Kielcami, a tfu !!! Dyzma jeden.
Czy przypadek że dziś zwycięstwo bez Gnjaticia, Bjelicy i Tama, ostatnich wzmocnień prosto z lotniska ?
Czy przypadek że dziś zwycięstwo bez trójki stoperów?
Dziś dobry mecz, dobra taktyka, dobry skład i należy się trenerowi pochwała.
Ale co za tupet, żeby odszczekiwać się po stracie najważniejszych 6 pkt w sezonie, co może nas kosztować 1mln PLN.
Z ortografią u mnie ok, a "miszcze" były właśnie do takich pajaców jak Ty, ale Twoje ograniczenie spowodowało niezrozumienie. A teraz kończę bo idę świętować kolejne zwycięstwo Korony. Na pohybel wszystkim!!!
Tym co najbardziej nas kłuje w oczy to takie właśnie zachowanie trenera.
Obrażanie się na tych, którzy po kiepskich ostatnich tygodniach zadawali mu niewygodne pytania. Obrażanie inteligencji kibiców.
To nam nie pasuje, nie klub.
Vital Heynen, trener reprezentacji naszych siatkarzy tez myślał, że ma do czynienia z zawodnikami, których trzeba prowadzić za rączkę, ze można nimi dowolnie sterować. Najpierw nasza reprezentacja grała mecz z Niemcami w LN przed którym to meczem założył się że postawi każdemu kibicowi w hali piwo jeśli jego podopieczni wygrają z naszymi zachodnimi sąsiadami. Oczywiście Polacy przegrali ten mecz Heynen nie musiał stawiać piwa, ale od tamtego momentu aż do meczu na MŚ z Argentyną oglądaliśmy naszych siatkarzy prowadzonych w podobnym stylu jak pan prowadzi Korone. Rotacje w składzie trwały non stop, nie było pierwszej szóstki, drużyna nie mogła się zgrać a efekty zobaczyliśmy właśnie w meczu z Argentyną, który nasi przegrali w bardzo kiepskim stylu z bardzo fatalnie zachowującym się trenerem Heynenem. I po tym meczu coś się wydarzyło ważnego w obozie naszej reprezentacji bo od meczu z Francją (przegranym jeszcze) nasi grali już lepiej a Heynen był tak jakby go nie było. I tak do końca Mundialu. Nasi zdobyli złoto, a Heynen powiedział po jednym z meczów, ze jego siatkarze go zaskoczyli swoją bardzo dobrą grą. Dlaczego o tym piszę?
Ano dlatego, aby was wszystkich uświadomić, jak mocno może zaszkodzić trener, który nie rozumie czym jest drużyna sportowa, czym są dobre relacje między zawodnikami, co to jest zgranie drużyny i jego znaczenie, i jak zaszkodzić może mieszanie się trenera kiedy zawodnikom idzie i nic nie wskazuje na to, żeby coś się zmieniło na niekorzyść. Heynen chyba to zrozumiał i do końca Mundialu właściwie tylko statystował, pan panie Lettieri nadal tego nie rozumie i już w następnym meczu z Lechem wymyśli pan coś, żeby znów zniechęcić piłkarzy do gry. Przypuszczam, że gdyby drużyna Korony grała mecz bez trenera, dała by sobie sama lepiej radę niż z pańską obecnością. A ta dzisiejsza wypowiedź jeszcze bardziej pana pogrąża.
Korona grała bez tych ostatnich balkanskich wynalazków, Bjelica czy Gjantic co dostali skład bez pokazania że są lepsi.
Klasyczne ustawienie 4-4-2 jest lepsze od tych cudowianek z 3 środkowym, wahadliwymi, 8 defensywnymi i innymi pożal się Boże taktykami. Jak widać bez 8 defensywnych też można bronić. Zawodnicy lepiej grają jak ich nie przestawia na pozycjach. Można grać piłka a nie dzidy do przodu na osamotnionego napastnika. Ten mecz akurat pokazał że te wszystkie cuda letierego nie nadają się do niczego. Po 2 latach Korona lepiej gra w ustawieniu jak za Bartoszka.
P. S. Forbes już ma 2 bramki a Arweladze 4 a ten stawiał na Janjicia.
Pozdrawiam kibiców
Zapamiętaj KORONA to nie Letieri, a Letieri to nie KORONA i wszystko w temacie.
Jedziesz z kieleckimi spinaczami z niewielkimi rozumkami Gino, weiter! Bardzo sie ciesze z wygranej Korony i przegranej hejterkow :)
Ogromnie mnie bawi wasze skomlenie, totalne braki w wiedzy taktycznej, zmyslanie faktow, zerowa umiejetnosc analizy spotkania i ta piana w ustach :)
@R
Drogi manipulancie.
5-3-2 w Lubinie - wygrana
4-3-3 w z Piastem - wygrana
5-3-2 w Zabrzu - wygrana
Z 6 meczow czystym 4-4-2 wygralismy 2. Slownie: dwa. Z Arka i Sosnowcem. Gratuluje argumentu, taki nie za madry.
Kompromitujesz sie i dalej udajesz eksperta. Mozesz w koncu przeczytac jakas literature albo ogladnac pare filmow na youtubie o taktyce? Rozumiesz, ze z innym przeciwnikiem mozna grac inaczej, poprzez kontuzje i forme graczy mozna zmieniac ustawienie, zeby uwypuklac swoje (aktualnie) mocniejsze strony.
Swiat idzie do przodu, analiza pozwala na biezaco oceniac w meczu jakosc gry i modyfikowc plan taktyczny, ale nie, ten bedzie stal jak ta krowa i pisal swoje "4-4-2 najlepsze nic innego"
Przeciez gdybys Ty byl tym trenerem to po 2 meczach cala liga by wiedziala jak zatrzymac Twoja druzyne. Ale fajnie jest byc zwyklym pieniaczem z internetu i moc krytykowac bez konsekwencji xD
I dzisiaj gralismy 4-2-3-1 jak cos, ale nie wymagam od Ciebie tak fachowej i skomplikowanej wiedzy.
W Zabrzu był remis geniuszu.
Wy w tym sztabie szkoleniowym nie ogarniacie co się dzieje na boisku a potem opowiadacie te bajki. W tych meczach co wymieniłem to Kovacevic grał defensywnego, każdy to widział, podchodził pod pole karne i oddawał strzały, a Mozdzen grał jak ofensywny pomocnik wchodząc w pole karne. Z Lubinem był najbardziej wyróżniającym się zawodnikiem ofensywnym. Te 3 mecze które wymieniles były najlepsze Korony, bo mimo waszych ustawień to zawodnicy grali inaczej. Grali w klasycznym 4-4-1-1 w fazie ataku, a Kovacevic robił dużo przechwytow. Potem zaczeliscie cudowac i się skończyło.
Czyli jak wygrywamy, to zawodnicy pomimo trenera, a jak przegrywamy to tylko trener xD? Masz bardzo waski swiat czlowieku.
I przy tym wszystkim jestes najwiekszym kozakiem, a jak ktos nie wyzywa trenera to jest pracownikiem klubu, haha.
Po co zmyslasz jakes farmazony, skoro w meczu z Lubinem w 14 kolejce wygranym 1:0 najlepszym zawodnikiem na boisku byl Pucko? Myslisz, ze nie mozna sprawdzic instata albo innych zrodel?
Mozdzen tam zagral bardzo srednie 46 minut, przegral 80% pojedynkow i oddal 4 strzaly, z czego tylko 1 celny. Po co tak glupio oszukujesz?
Mozdzen byl lepszy tylko od Kosy i Janjicia.
4-4-1-1 to jest taktyka twoich postow, 4 klamstwa, 4 oszczerstwa wobec rozmowcy, 1 polprawda i 1 farmazon. Gratuluje.
*Chodzilo o mecz z Zabrzem u nas, wygrany 4:2. Mala niescislosc.
Błędy popełnia każdy i on też, ale nie boi się różnych wariantów, czasami ryzykuje.
Wg mnie farciarz Bartoszek ani motywator Ojrzyński z całym szacunkiem dla nich to nie ten poziom. Podobno Portowcy przy zatrudnianiu swojego trenera byli zainspirowani przykładem Korony. Po jakimś czasie odpaliło. Choć żeby była jasność nie każdy trener z zagranicy to gwarantowany sukces. Jednak polska myśl szkoleniowa jakoś nie odnosi wielkich sukcesów nawet za 150 tyś dla elegancika Nawałki.
Strat to akurat Mati mial malo, bo tylko dwie :) Kolejne zmyslone klamstewko pana R.
Nie odzyskal zadnej pilki. I nie gral na pozycji ofensywnego pomocnika, na takiej gral w tym meczu Starzynski z Lubina.
Ty swoje a rzeczywistosc swoje :)
"Nie cudowali z wahadlami" - haha. Pocchetino cuduje z wahadlami i jest w 1/8 Ligi Mistrzow. Niechny on tylko rozumial polski i poczytal posty pana R, chyba nigdy by dziad nie zagral tym systemem juz...
Jezu, dawno nie czytalem wiekszych glupot. Piszesz to tylko po to, zeby sie czepiac.
"1-4-2-3-1 to tylko jedna z form ustawienia 1-4-4-2".
Wez sie przestan osmieszac czlowieku, kompletnie nie rozumiesz o czym sie wypowiadasz. Tu jeden napastnik, tu dwoch = to samo. Bardzo zabawny czlowiek z Ciebie :)
Kosa i Pućko jednak byli cofnięci i nie przepuszczali przy linii przeciwnika i byli w tym konsekwentni. A boczni obrońcy pilnowali swoich pozycji i nie zapuszczali się do przodu.
Ta taktyka dawała spokój w tyłach i praktycznie bez okazji była Jaga. Po zmianach tylko Kosakiewicz dawał się ogrywać na boku i tam trochę śmierdziało. Kova z Marquezem dziś dobrze się asekurowali, ale dziś wszyscy biegali więc nie było dziur.
Jak tak bardzo ubolewasz nad tym blamażem z wisła, to trzeba było to wyjaśnić z autorami tego blamażu, a nie teraz wylewać żale na forum i rozpamietywac w nieskonczonosc.
Prezesie, nie dopuszczajcie go do tlumaczenia, bo to nawet nie jest to tak zwane "wolne tlumaczenie", ktore mialoby oddac sens wypowiedzi, ale to jest zupelnie co innego.
Wenn jemand andere Meinung hat,soll zuerst die deutsche Sprache kennenlernen. Herr Dolmetscher, alles Gute bei der weiteren Arbeit für Korona.
Acha jeszcze jedno, nie udawaj ze znasz niemiecki Nie tlumacz przez "tlumacza" w Google bo on raczej nigdy dobrze nie przetlumaczy zdania, a jedynie slowa.