Remis jest słuszny. Wato? Musi nauczyć się szybciej rozgrywać, ale ma dopiero 20 lat
- W ostatnich minutach – po wyrównaniu – chcieliśmy jeszcze odmienić wynik i wygrać, ale sądzimy, że ten remis jest słuszny – stwierdził po zremisowanym 1:1 meczu z Pogonią Szczecin trener Korony Kielce, Gino Lettieri. – Jesteśmy trochę rozczarowani – podkreślił natomiast szkoleniowiec „Portowców”, Kosta Runjaić.
REKLAMA
Gino Lettieri (trener Korony Kielce):
Sądzimy, że do momentu straty bramki ten mecz wyglądał tak jak sobie go wyobrażaliśmy. Mieliśmy strefy w ataku, gdzie nasi napastnicy grali jeden na jeden ze stoperami Pogoni. Niestety nie byliśmy w stanie tego wykorzystać. A kiedy straciliśmy gola, to do przerwy nie pokazaliśmy już nic.
W drugiej połowie obudziliśmy się za późno. W ostatnich minutach – po wyrównaniu – chcieliśmy jeszcze odmienić wynik i wygrać, ale sądzimy, że ten remis jest słuszny.
Wato Arweladze? Sądzę, że nie tylko przy tym rzucie wolnym było widać, że potrafi nam pomóc. W dwóch-trzech sytuacjach dobrze zabrał się z piłką. W jednym momencie chciał strzelić z 25 metrów, ale trwało to za długo. Jego największy problem jest taki, że musi nauczyć się szybciej rozgrywać piłkę. Jeśli posiądzie tę umiejętność to nie mam wątpliwości, że pomoże nam bardziej. I nie wolno zapominać, że ma dopiero 20 lata, a ponadto przyszedł z ligi, która nie jest uznawana za zbyt dobrą. Pewnych rzeczy musi się jeszcze nauczyć.
Kosta Runjaić (trener Pogoni Szczecin):
Oczywiście jesteśmy trochę rozczarowani. Z pewnością byliśmy nieco bliżej zwycięstwa niż Korona. Musimy jednak zaakceptować ten rezultat. Nic więcej w zasadzie nie mogę powiedzieć.
fot. Maciej Urban
Wasze komentarze